Co pomyśleć o takim zachowaniu?

Dobra, wiem że to błahy problem ale mnie to zdenerwowało. Ale dzisiaj miałam iść z narzeczonym na kolację. Odwołał bo powiedział, że będzie dłużej pracował. Jeszcze nie dzwonił. Wydaje mi się, że poszedł gdzieś z kumplami. Mundial swoją drogą, ale dawno nigdzie ze sobą nie byliśmy. TYlko te mecze. I czemu mnie okłamuje>

bo facet to swinia

brazil!!! brazil!!! BRAZILLLL!!!!!

moze jest w pracy

Dlatego nauczyłam się oglądać mecze :D

Nawet mi o tym nie wspominaj. Tylko mecze, mecze, mecze i zakłady. Na randkach też oglądamy mecze. W domu mecz, w pubie mecz.

UPSNĄC cię W PAPĘ ?

a co Ci kochana powie? Przepraszam skarbie, eee bo dziś to wiesz... no tego Anglia gra i tego kumple chcą popatrzeć ze mna akurat...,a my dawno nigdzie nie byliśmy i ten... no wiesz? Lepie okitować i myśleć, ze jesteśmy naiwne i się niezorientujemy, mało tego jeszcze masaż zrobimy po ciężkim długim dniu pracy

autorko, ale Ty WIESZ że wyszedł z kumplami czy tylko ci się WYDAJE? Bo już zaczynasz się nakręcać, a może on naprawdę dłużej pracuje...?

jest mundial, ja sobie nie wyobrazam opuszczenia chocby 1 meczu!

jeden sobie nie wyobraża, a inny sobie wyobraża ;-)

Dlaczego mam nie wspominać? Ja tam lubię... :D

Bo ma taką pracę, że może pracować tylko dopóki się nie zrobi się ciemno... TYlko nie lubię jak ktoś ze mnie naiwniaka robi. Myśli, że mu uwierzę. No trudno. Niech te 3 tygodnie szybko się skończą.

Pewnie sie z jakas pierdoli w pracy. Nie wierz mu po prostu jedz tam teraz

Taaaa.... Ze swoim szefem i kolegami :D