Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina318

jak odzwyczaić dziecko od dłubania w nosie?

Polecane posty

Gość ewelina318

Moja córka (1,5 roku) hobbystycznie dłubie w nosie, a mnie to cholernie irytuje. Jak ją od tego odzwyczaić? Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauruśka cyluśka
ja zawsze mówiłam bee ale okropne i sie krzywiłam.. :) przeszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam pomogło jak się zadrapała i wytłumaczyliśmy, że jak tak będzie robiła to krew poleci. Ale w dalszym ciągu trzeba czasem zwrócić uwagę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drftgyhjkl
Mój trzylatek niedawno przechodził przez ten etap. Nałogowo dłubał w nosie a czasem niestety ... zjadał to co wydłubał :O:O:O Tłumaczyłam ze będą się z niego śmiac inne dzieci, ze będą brzydko do niego mówic, ze nie będą chciały się z nim bawić, że się nie dłubie tylko wydmuchuje nosek itd itp. Nie pomagało. Za każdym razem co wkładał palec do nosa i dłubał to go zdzieliłam ręką po tych palcach. Też nie pomagało bo wkońcu zaczął się po kątach chować. Aż wkońcu kilka razy puściła mu się krew z nosa gdy dłubał. Raz , drugi, trzeci i mały się wystraszył. Jeszcze go nastraszyłam ze za każdym razem co bezie dłubać top poleci krew. I przestał. Teraz ani nie dłubie ani nie zjada. A jaki go nosek swędzi to po prostu dłonią rozetrze nosek i koniec. Jak ma kozy w nosie to bierze chusteczke i wydmuchuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehhehe, u nas jest ten sam etap:O Corka ma 2,5 roku! Mloda dlugie w nosie i zjada to potem......fujjjj! Zwracamy jej uwage, wie ze nie wolno, ale mimo wszytsko jak cos w tym nosie ma to zaraz paluchem grzebie:O Pocieszam sie faktem, ze bylam ostatnio u niej na pikniku rodzinnym w przedszkolu i polowa dzieci to robila:D Bede obserwowac temat, moze jednak jakas mama wymyslila na to cudowna metode;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ,ze jesli zjada to najlepiej w aptece kupic taki preparacik przeciw obgryzaniu paznokci - smaruje sie tym paluszki i one mają potem bardzo gorzki smak. pomaga na jedną i drugą dolegliwość;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina318
moja nie zjada tylko podaje mi co wygrzebała i mówi "bleeee"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem ten preparat jest stworzony właśnie pod kątem dzieci - wiec jak sądzę nie zaszkodzi maluchom - warto jednak się upewnić i zapytać dokładnie aptekarza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelina moja tez mowila kiedys bleee......:D pozniej sprobowala noi cos ja musi w tym krecic:O FatCat no ale moje dziecie np nie dlubie ciagle w nosie, tylko jak cos tam ma! Myslisz ze bedzie umialo jesc takimi *niesmacznymi* palcami w razie czego? Jakies owoce czy cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, te "gorzkie paluszki" rzeczywsicie trochę mogą wpływać na smak owoca - tak mi się wydaje, ale spróbować nie zaszkodzi zwłaszcza ze kosztuje to nie wiele (6 zł) teraz tak sobie pomyślałam, że może kup jakąś chusteczkę ładną albo chusteczki jednorazówki ale z nadrukami np myszki miki itp - i jak maluch zrobi "blleeee" to wtedy podać mu taką chusteczkę i powiedzieć ze trzeba wytrzeć - może jak te chusteczki się spodobają, bedzie chciało wycierać - sama nie wiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojej znajomej trzylatek też dłubał namiętnie w nosie, zawsze wszyscy mówili "nie dłub w nosie, bo mózg sobie wyciągniesz", mały nic sobie z tego nie robił, aż pewnego dnia wykopał taaaki okaz i zaczął wrzeszczeć, że mózg sobie wydłubał!!! Tak się biedaczek wystraszył, że momentalnie przestał grzebać w nosie i teraz korzysta z chusteczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba tak do końca nie ma na to skutecznej rady:D i raczej prawie wszystkie dzieci przechodzą ten etap, warto jednak mówić że nosek trzeba wydmuchać a nie wkładać palce i dobrze też było by oczyszczać i nawilżać nos sprayem na bazie wody morskiej bo może maluch ma zapchany nos i go to drażni a potem takie dłubanie w nosie przechodzi w nawyk bo maluch jest świadomy i pewny tego że zawsze coś tam w tym nosku znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazek
Samo nie przejdzie... mam 25 lat i co prawda nie irytuje to już mojej mamusi, ale żona mi żyć nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ma prawie 3 lata też właśnie ma etap dłubania w nosie ale nie zjada na szczęście. Najczęściej jak jadę z nią samochodem to siedzi i dłubie w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek też dłubie w nosie ale kurcze z drugiej strony jak ma sobie sam opróźnić nos. Wiadomo, jak ma katar używa chusteczki ale kiedyś się go zapytałam czemu dłubie a On mi odpowiedział "bo mam strasznie twarde gluty jak gwoździe". Wiadomo, upominam go jak jest wśród ludzi że nie wolno ale nigdy na niego nie krzyczę, jeśli jest w domu to daję mu chusteczkę aby miał w co wytrzeć paluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek 3,5 dlubie caly czas wlasciwie. Spytalam sie go po ludzku czemu dlubie to powiedzial ze go swedzi. Jak swedzi to moze sucho to posmarowalam tłustą maścia wacikiem do ucha i pomogło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno dlubanie w nosie jest zdrowe poczytajcie na necie dla was obrzydliwe ale dla dziecka zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×