JESTEM JUŻ ZMĘCZONA TYM WSZYSTKIM

TAK W SKRÓCIE;JA 28 LAT,ON 31,MAMY DZIECKO-ON OD ROKU NIE PRACUJE,UCZY SIĘ WIECZOROWO-DO MNIE MA PRETENSJE ZE NA WSZYSTKO NIE STARCZA.MOJA PENSJA TO 1100-1200 ZL.TROCHE POMAGAJA RODZICE KUPUJA JEDZENIE I RZECZY DLA DZIECKA-OCZYWISCIE MOI BO TESCIE NIE PRACUJA,JESTEM ZMĘCZONA TYM WSZYSTKIM,ALE GO KOCHAM.CZY WARTO TO CIĄGNĄC???????/

ma dwie lewe ręce. tak mu dobrze jak żonka na niego robi. albo do pracy albo wypad

CIĄGLE OBIECUJE ŻĘ ZACZNIE WCZEŚNIEJ PRACOWAŁ PRZEZ 6 LAT I ZARABIAŁ WIĘCEJ ODE MNIE 2 RAZY JAK ZLIKWIDOWALI FIRME TO POWIEDZIAŁ ŻE CHCE ODPOCZĄĆ I DO TEJ PORY NIC NIE ROBI GDYBY SIĘ ZAJĄŁ DOMEM ROZUMIAŁABYM ALE NIE ROBI NAWET TEGO

odejdz , moj maz i ja gramy w jednej druzynie nigdy nie bylo tak ze ktores z nas musialo miec na glowie caly dom i tez nie zarabiamy kokosow mamy male dziecko a jednak to on jest tym ktory trzyma prace i ktory w razie straty jej odrazu znajduje nowa ja tez sie staram i tez pracuje szanuje to ze nigdy nie musiałam sie martwic o to ze usiadzie w fotelu z pilotem i sie zrobi wygodny. skoro mzoesz na rodzicow liczyc to bierz co mozesz dla siebie jak on ci odejdzie z karku i wydatki sie zmniejsza o jednego darmozjada to zobaczysz moze na przyjemnosci z dzieciatkiem nawet cie bedzie stac , całuje i pozdrawiam

wez.. kobieto to jego oboeiazek, ma dziecko sorki, a ja mal mala zechce miec rowerek to co?

dodam ze ja mam 22 lata a moj maz 26 to tym bardziej 31 letni chlop powinien zahowywac sie i postepowac jak glowa rodziny

JUŻ NIE RAZ O TYM MYŚLAŁAM TYLKO BOJĘ SIĘ ŻYCIA W SAMOTNOŚCI WIEM,ŻE TO UZALEŻNIENIE OD DRUGIEJ OSOBY ALE BOJĘ SIĘ TEŻ ŻE OSKARŻY MNIE O ALIMENTY I BĘDĘ MUSIAŁA MU PŁACIĆ

o to sie nie martw zaden sad nie przyzna golodupcowi alimentow skoro ams zna utrzymaniu jego dziecko ! zreszta takiemu leniowi to sie nawet pozwu zlozyc nie bedzie chcialo, rozwiedz sie i stanies zsie dla niego obca jednostka i nic mu nie bedziesz winna

DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE UTWIERDZASZ MMNIE W TYM O CZYM MYŚLAŁAM ALE NIE MIAŁAM ODWAGI TEGO ZROBIĆ.KOCHAM GO BARDZO ALE JEDNOCZEŚNIE MAM WIELKI ŻAL DO NIEGO

to on tobie będzie płacił na dziecko, a nie ty jemu, nierób jeden. Jak nie pracuje to przynajmniej w domu powinien wszystko robić.

to on będzie płacił tobie na dziecko. Jak nie pracuje to przynajmniej w domu powinien wszystko robić

a ty to co? chcesz robić na niego wiecznie. Nie bój się na pewno dasz radę sobie sama. Nie będziesz musiała go żywić za swoją wypłatę

CHODZIŁO MI O ALIMENTY NA NIEGO RADCA PRAWNY MÓJ KUZYN POWIEDZIAŁ ŻĘ SKORO ON SIĘ UCZY I NIE PRACUJE TO MOŻE ŻĄDAĆ ALIMENTÓW DLA SIEBIE ZA POGORSZENIE WARUNKÓW BYTU,BO EDUKACJA TO WKŁAD W NASZE PRZYSZŁE ŻYCIE POPRAWA WARUNKÓW LEPSZA PRACA BO WYKSZTAŁCENIE MA 50% SZANS NA TO ŻE JE DOSTANIE

obudź się, ty nie będziesz mu płacić alimentów znam się na tym. On będzie płacił tobie na dziecko. On jest zdrowy i zdolny do pracy a to że się uczy nie ma żadnego znaczenia uwierz mi

CZY TYLKO MÓJ FACET JEST TAKIM LENIEM????DLACZEGO MNIE NIE DOCENIA??A MOŻE BYŁAM ZA ŁAGODNA I DAŁAM SOBIE NA GŁOWĘ WEJŚĆ??POZWOLIŁYBYŚĆIE NA COŚ TAKIEGO?

dla mnie t chore!!!!!!!!!!!! jak mu nie wstyd.. wez kobieto i ty ublizasz sie z tym leniem.zamknij lodowke zbaczymy co zrobi??ukradnie?? a moze do roboty sie wezmie..

PRZEZ DWA TYGODNIE JUŻ STOŁOWAŁ U MAMUSI A JA JESTEM TĄ ZŁĄ CO KRZYWDZI JEJ BIEDNEGO SYNKA I NIE ROZUMIE JEGO AMBICJI!!!KIEDYŚ TO BY DAŁ SIE ZABIĆ ZA PRACĘ;ŚWIĄTKI PIĄTKI I NIEDZIELA WIECZNIE BYŁ W ROBOCIE BRAŁ NADGODZINY PÓZNIEJ POWIEDZIAŁ ŻE SIĘ WYPALIŁ,DODAM ŻE JEST SPAWACZEM WIĘC O PRAĆE MU NIETRUDNO