Albo urodzisz mi trójke dzieci albo się rozwodzimy!

Spieszy mi się do ojcostwa ale ona chce kariere. Co mnie obchodzi jak kariera, ja chce przedłużyć swój ród, chce mieć dzieci. Moje rodzeństwo już ma, najstarszy brat dwoje dzieci, druga siostra też dwoja a najmłodsza siostra ma jedno. Ja pochodze z wielodzietnej rodziny i chce by tak samo było u mnie.

babę trzeba krótko trzymać!masz rację! :D

na raz?

a ile macie lat???

Tak, najlepiej byłoby gdyby urodziła trojaczki. Dwóch synków i jedną córeczke. Byłbym dobrym ojcem, mam 37 lat i spieszy mi się do tego by zostać ojcem. Moja żona ma 29 i już najwyższy czas, ona za każdym razem żąda bym zakładał prezerwatywy ale chyba wezme i wrobie ją w dziecko, w końcu ona spełni swój obowiązek.

ach taaak, rozumiem! Jak kobieta chce mieć dzieci a facet nie chce, to wtedy jest na kobietę, że wywiera presję. A jak facetowi się "spieszy do ojcostwa", to zaraz ma mu dzieci rodzić. Jak śmiesz ją tak szantażować?? Traktujesz ją jak klacz rozpłodową, ty wredny egoisto!

tylko żeby potem nie było, że jak już urodzi ci dzieci, to tobie znudzi się zabawa w ojcostwo, rzucisz wszystko w diabły i będziesz miał na to wyrąbane: a bo dzieciak się drze, a bo wydatki są, i masa innych rzeczy. I wtedy zostawisz jej wszystko na głowie.

czas leci a karierę może robić jeszcze sporo czasu,mała 2-letnia przerwa jej pomoże....

dziwna sytuacja , zazwyczaj w społeczeństwie to działa dokładnie odwrotnie :)

trzeba było o tym pomyśleć przed ślubem:)

Stać mnie na dzieci, mógłbym mieć ich nawet 5cioro, jestem dobrym stryjkiem i wujkiem. Marze o własnych dzieciach, dwóch synach i małej córeczce. Tylko że żona oznajmiła mi że dla niej jeszcze za wcześnie, że może za 10 lat zdecyduje się na dziecko.

NIEKONIECZNIE spełni swój obowiązek, może Cię rzucić razem z dzieciakami i pójść sobie w cholerę a ty zostaniesz ze wszystkim na lodzieeeee! Nie pomyślałeś o tym?? A to "wrabianie" w dziecko to jest czyste skur*ysyństwo. DZiecko ma być WSPÓLNĄ decyzją, czaisz to, imbecylu??!! Takie knowania za plecami partnerki nie wyjdą Ci na dobre. Więc się dobrze zastanów, zanim popełnisz głupotę. Ale takim facetom jak ty, można mówić. Do ciemnej masy nic nie dotrze.

nigdy niehccialbym spłodzić córki bo i po co?żeby potem wyjechała za granicę i hańbiła się z ciapakami i czarnymi:O no way!!!

Gdyby mój mąż coś takiego mi powiedział...:O tego samego lub następnego dnia moje lub jego manatki spakowane stałyby przed domem....

To nie jest skurwysyństwo tylko walka oto co mi się należy. Co do spłodzenia córki to wszystko zależy jak się dziecko wychowa, córka w przeciwieństwie do syna zaopiekuje się rodzicami.

glupie polskie szmaty white polish bitch

nawet 5 ale już jesteś żonaty

"córka w przeciwieństwie do syna zaopiekuje się rodzicami."- ale z ciebie kretyn,brak slow:O jakbym miala takiego meza to dawno kopnelabym go w dupe.. ale mysle,ze to prowokacja jest

Myślisz tylko o sobie na pewno na temat dzieci rozmawialiście przed ślubem ! Decyzja o dziecku musi być twoja i twojej żony ,a jej zdania nie bierzesz pod uwagę ., dzieci są ważne ale muszą być wychowywane w rodzinie gdzie jest miłość i bezpieczeństwo a co jeżeli twoja żona nie pokocha dziecka, nie zaakceptuje bo je na niej wymusiłeś

facet chce mieć dzieci, normalne. po to się bierze ślub między innymi-żeby założyć rodzinę ale ja widzę, że teraz chyba bierze się w innym celu-ekonomicznym i by laskom się dobrze żyło :P

egoizm, egoizm, i jeszcze raz egoizm. Szkoda słów

po to się bierze ślub, zakłada rodzinę żeby mieć dzieci. żonie zegar biologiczny tyka, a kariera nie zając. im wcześniej tym lepiej! sama mam 3 dzieci i niedawno zrobiłam doktorat.można? można!

no i co? żona pisze już pozew?

Trochę przesadziłeś z iloscia. Dwójka wystarczy. A co do reszty, masz racje :D