Czy 36 letni facet ma szanse na miłość

Rozwiodlem sie, bo mnie zdradzała. Dzieci nie mieliśmy.Sam złożyłem pozew. Zycie zawodowe mam ustabilizowane: prowadzę dobrze prosperującą firmę konsultingową, mam wszystko co niezbędne jest do życia. Dbam też o siebie, jestem szczupły, wysportowany. Jestem spokojnym facetem, ale tez lubię sie bawić, wygłupiać, smiać. Po prostu jestem dorosły, choć doświadczenia niemiłe niestety mam. Gdy umawiam sie na randki z dziewczynami sa zainteresowane, ale gdy tylko dowiaduja sie,ze jestem po rozwodzie...znikają. Nie wiedzialem,ze welon jest tak ważny. Nie planowalem rozwodu, tak mi sie w życiu ułożyło.Chyba facet doświadczony jest lepszy niż stary kawaler z nawykami albo prawiczek? Dziwne. Czy 36-letni facet ma dzissiaj jeszecze szanse na miłość?

sądzę że każdy facet ma i w każdym wieku:)

ile one miały lat?

Albert to nawet bez rozwodu bys nie miał szans;/

mialy róznie, najczesciej 27, 29, 31

imienia sobie nie wybierałem, mam jakie mam zawsze to lepiej niż mietek albo tadzio jest jak jest

no to dziwne, myślałem ze to młode dupy

to jestes fajnym facetem ;) może boją się że je zostawisz... ale przecież miałeś powód by sie rozstać bo cię oszukiwała. równie dobrze mogłbyś sie z nią rozstać- nie mając ślubu. rozwód poprostu brzmi groźnie hehe

jestem po rozwodzie i jeszcze zaden chlopak nie mial z tym problemu, na jakies dziwne trafiasz laski

dodam że jedna z nich miała na imie Azor ;/ Poradzcie jak nie zrażać do siebie :(

to nie marzy aż tak jak kobieta o welonach ślubach kościelnych imprezie itp itd. Laski tak mają...Marzy im się biala suknia itp itd ;] Też jestem dziewczyną i nie wiem czy bym się umówiła z rozwodnikiem, hmmmm z tym że to zależy w dużej mierze od tej osoby, bo jeśli się bym z nią zgrała to rozwód nie byłby dla mnie przeszkodą...tak mysle :)

z tym azorem to podszyw, ale calkiem zabawny, choc troche chamski

a może żona miała powody by cię zdradzać???? co??

jesli tak komus zalezy na kiecce i imprezie, to tez mozna ja zrobic cywilnie. zreszta nie dla kazdej dziewczyny to nawazniejszy priorytet

A z jakimi kobietami sie umawiasz?? Sorry, ale jesli liczysz na piekne 25 latki, to sie nie dziwie. Sam nie jestes najlepsza partia, wiec zacznij interesowac sie przecietnymi, takimi jak ty.

Pomysl-moze zwyczajnie trafisz na niewłaściwe. Kazdy ma prawo do miłości i nie ma tu znaczenia wiek, przeszłość

ja myślę, że masz i to jak najbardziej, oczywiście uważam, że rozwód to żaden problem, gdybyś był szczery, uczciwy, z poczuciem humoru i nie skakał " z kwiatka na kwiatek" to znaczy , że jesteś ok.

ponawiam pytanie może żona miała powody by cie zdradzać???????????????

Oczywiście, że masz szanse. Jest pełno kobiet, którym nie zależy na białej sukni. Mi nie przeszkadzałoby, ze facet jest po rozwodzie. Kazdemu zycie uklada sie inaczej, niż planuje. Jestem panną, mam 32 lata, moj facet 36. Planujemy ślub, ale tylko cywilny. Oboje nie przepadamy za weselami, wiec nie dana mi bedzie biala sukienka i wcale sie tym nie przejmuje. Głowa do góry, jeszcze trafisz na swoją połówke :)

Dla mnie rozwód faceta nigdy nie byłby żadnym problemem (pod warunkiem że to nie ON np zdradzał, bił, pił itp), tak więc może trafiają Ci się faktycznie same takie którym jedynie się marzy biały welon.

Dlaczego nie znając ludzi go szuflatkujemy-skazujemy na niepowodzenie, obwiniamy -czy to nam daje pozwolenie do wystawiania oceny o kims?

ja jestem inna . Dla mnie ważne jest tylko szczęście a nie jakaś tam suknia ślub kościelny. Liczy się to bym była kochana i szcześliwa miała faceta którego kocham u boku swego

są p rozwodzie czy już tym bardziej mają dziecko też jest od razu skreslanych.Więc nie wiem czemu potem faceci się dziwią że są tak samo traktowani.Ciekawe czy gdyby autor sam był kawalerem chciałby się z rozwodką wiązac.

dla mnie nie ma znaczenia rozwódka, wdowa czy panna. gdybym byl kawalerem tez byloby mi to obojetne.

dla mnie tez nie ma znaczenia, chociaż z wdowcem raczej bym się obawiała, ale nie odrzucam już na wstępie

nie wiem co dyktuje tymi kobietami.... jak dla mnie to kawaler w Twoim wieku byłby przegrany,ale rozwodnik? nie:)

Szkoda, że mieszkasz tak daleko:/

No właśnie dlaczego ludzie mają obawy przed wdowami czy wdowcami? Przecież kiedy taka osoba decyduje się zeby spróbować stworzyc coś nowego jest sama w pełni tego świadoma...

samotny mężczyzna zawsze musi brać samotną kobietę (jak jest koleżanka obok to będą intrygi i zazdrosci, albo on wyd00pczy obydwie i się skłócą), lub koleżaneczka zada da z zazdrości jak samiec atrakcyjny i wtedy kaput! najlepszy wiek na wszystko to trzydziestka (testosteron spada, dojrzałośc polowiczna). mądra kobieta z hobby i ciekawą pracą sama sobie wyrwie nieśmiałego kawalera jak ten na podryw odwagi nie ma czy nie wierzy w siebie. natomiast kawalerzy desparacii to już poświewisko (nic hcyba ze zaertownisie i se jajca robia z flirtu czy podrywu, a laski za glupie by wszystko zrozumiec) no to z kobietą mialeś pecha (ale coreczka rozwodnika bedzie chciala takiego jak tatus) ja sie na to napatrzalem i nasluchalem to mysle ze mi niedlugo glowa peknie. dziwie sie ze laski maja dzieci z pijakami, sk00rwielami i katami, gdy normalny men sam jest i odnalezc sie nie moze. takie geny łajdacze są doinujące w spoleczeństwie. ot, po latach prawie trzydziestu życia stwierdzam, że właśnie 86,3% Polaków ma tą "łajdacką genetykę" która ukształtowała się pijaństwem, wojnami i zmianami politycznymi oraz transformacją panstwa żonka Twoja za dobrze miała widocznie albo durna była

Albert jestem w tym samym wieku i niedawno zakonczylam wieloletni,toksyczny zwiazek z facetem ktory pil i bil... z zewnatrz bylismy niby fajna para,oboje mielismy dobra prace,zero problemow finansowych,urlopy ...i zdrowe,duze juz dzieci.. ale podjelam decyzje o odejsciu.... jestem teraz w separacji i czuje ze zyje!!! uwolnilam sie od tyrana i pijaka rozkwitlam mimo wieku ciesze sie zyciem.... bedzie ok,musisz tylko pozytywnie myslec...