Jak często się kochacie? Czy Wasi faceci dają radę? :)

jw - ile średnio razy w tygodniu uprawiacie seks i jaki jest Wasz rekord podczas jednej nocy? :) dla mnie - 10-14 razy w tygodniu, niestety mój facet nigdy nie dał rady więcej niż dwa razy jednego wieczoru. a dla mnie 3-4 razy to standard.. jak jest z Wami??

to minimum

normalnie to tak 1 GÓRA 2 razy jednej nocy się udaje. choć raz się pobawiliśmy z vizarsinem i wtedy dobiliśmy do 5. było booosko ;)

figlara34 skoro dla ciebie standard to 3-4 razy a twój facet więcej 2 nie daje rady to z kim resztę normy wyrabiasz ? Albo czemu piszesz bzdury że to standard?

ooo a można wiedzieć cóż to ten vizarsin?? jakiś dopalacz?? bo też bym skorzystała nie powiem :D

dla mnie standard to 4 razy dziennie

myślicielu a nie przyszło ci do główki, że kobieta może dojśc więcej razy niż facet przy jednym stosunku?? powinieneś o tym pomyśleć, dla dobra ewentualnej partnerki chociażby ;)

w pewnym sensie :) vizarsin lekarz mu przepisał bo miał problemy z erekcją. i jak zaczął brac to go tak kopnęło, że ledwo dawałam radę ;)

Tyle że ty nie pisałaś o dochodzeniu :D A jeśli ty dochodzisz tyle razy to czemu cie tak boli że twój partner nie? No chyba że to nie jego zasługa ;) A o moją wiedzę nie martw.

Jak byłam w związku to róznie: czasem dziennie z 5 razy, czasami (ale to bardzo rzadka) przez kilka dni cisza...

Ile masz lat autorko i ile lat ma twój partner? Zapytam jeszcze czy pracujecie, bo jak popracujesz w banku od 8-ej do 18-ej to odchodzi juz ochota na seka w tygodniu. Moja norma to seks w sobote, ale nie mówię, że raz, a mamy ponad 40 lat. Jesli masz 20-cia lat i nie pracujesz to Twoja norma powinna być 4 razy po dwa razy, osiem razy raz po raz, o północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze raz. No i tak kazdego dnia!!!!

pory nie pobilismy to 30 razy w weekend (zimowy, w ogole z lozka nie wychodzilismy) TAK SREDNIO TO 6 RAZY W WEEKEND, w ciagu tygodnia czasem wcale czasem codziennie, zdarza sie ze 2 x dziennie facet daje race az w szoku jestem bo nie jest zbyt mlody

A tak raz na 2 tygodnie, po 10 minut jak dobrze pójdzie.

Kurdę, czy wy ludzie jesteście jakimiś maszynami ? Ja mam 23 lata ale więcej jak trzy razy w tygodniu to bym nie dał rady.

Trenuj Master. Trenuj! :D

Żebym był w nastroju do seksu i nie miał problemów z erekcją to muszę czuć się zrelaksowany, pewny siebie, być najedzony i wyspany. W przeciwnym razie nie chce mi się seksić, a jeżeli już to spuszczę się w 5 minut i na tym koniec.

antykon80@op.pl odsprzedam vizarsin

Kazdy tu sie chwali a w rzeczywistosci 2 x pieciominutowka i spac.;-)

Czasem seks to poprostu strata czasu, Chyba ze ktos ma nudne rzycie.

Moim zdaniemim prymitywniejsi ludzie albo majacy duzo czasu tym wiecej sie bzykaja. Moze nie mam racji..prosze nie bic:)

amorekcompl, to nieprawda. ja daje rade 3x. pierwszy raz jest szybko (2, gora 3 min.), nastepny juz moge duzo dluzej (10-15 min.), a za trzecim razem jeszcze 2 razy dluzej. wiecej jak 3x faktycznie jest ciezko, ale zdarzylo sie maksymalnie 4 razy. to juz chyba calkiem niezly wynik.

dzieci lizanie to nie sex