Moja była

Witam, byłem ze swoją ex 2,5 roku. Przez ten czas ona byla bardzo zakochana we mnie, robiła to o co ja prosiłem i na co miałem ochote... Pare miesięcy poźniej dochodzilo do klutni, robila zakazy od np. sexu... Pozniej okazalo sie ze pisala i spotykala sie z gosciem 12lat od niej starszym, jak twierdzi na tle kolezenskim. Zwyzwałem ja od najgorszych, ale pozniej zaczalem zalowac i sie prosic o szanse. Czekalem pol roku i dostalem, poniewaz bylem z inna a ona napisala, a ja odrazu do niej polecialem, gdy nagadalem jej ze uprawialem z tamta sex wkurzyla sie, ale pozniej z nia spedzilem jeszcze miesiac do momentu gdy zobaczylem ja z innym gosciem w aucie (nawet nie wyszla-odjechala). Od roku próbuje ja przepraszac, prosic o szanse, czasem nerwy puszcza i tak sie stalo ze wyzwalem ja przy kumplah od najgorszych... Ona teraz spotyka sie lub jest z jakims innym, a ja ciagle prosze bo ja kocham, a ona nawet nie chce mnie znac, wyzywa cigle, teraz zaczela przyjezdzac do moich kumpli i z nimi spedza czas... Czy to na złość? Mowi mi ze nienawidzi slyszec mojego glosu w telefonie... Czy można ja jakos odzyskac? Ciagle to przezywam...

Wicio dyskwalifikują Cię następujące slowa: Przez ten czas ona byla bardzo zakochana we mnie, robiła to o co ja prosiłem i na co miałem ochote...

Gosciu jestes niezrownowazony emocjonalnie. Ona dala sobie z toba ewidentnie spokoj, a to tez spotyka sie z twoimi kumplami - bo ma taka ochote. TA sluzaca juz nie wroci :p

masz 16 lat?? bo na wiecej nie ma szans...biedna dziewczyna, ze musiala spedzic w twoim nedznym towarzystwie wiecej niz minute

daj jej zyc

:>

Od czep się od niej bo ma cie gdzieś czemu się nie dziwię i miej trochę godności do siebie! Może potrzebujesz porady specjalisty i rozważ taką możliwość, serio.

Jak ja kochasz to pomysl sobie ze ona sie rznie z innym . Papieowa milosc. Znajdz sobie inna a do bylych nie wracaj nigdy