Mój facet chyba zwariował...

Doradźcie mi co robić. Jesteśmy ze soba 3 lata. Planujemy slub, ale mój facet chce miec na nim tylko świadków. Bez rodziców. Moich rodziców nie akceptuje, nie przepadaja za sobą. Powiedział, ze nie zyczy sobie ich obecności w takim dniu. Co mam zrobić. Odechciało mi się wszystkiego :(((

Czy ktos mi doradzi ?

Zmień faceta. On ma jakiś problem z sobą. I ma gdzieś Twoje potrzeby.

po co robic z tego ślubu uroczystość dla kogoś? kochacie się to bierzcie ślub dla siebie,

bo chce, zeby na ślubie byli zarówno moi rodzice jak i jego mama. To wazne dla mnie. Nie rozumiem, ze nie moze ten jeden dzien pomyslec tez o mnie. W koncu to tez mój slub, nie tylko jego.:(