na wakacje samolotem w 7miesiacu można?

mielismy jechac nad polskie morze...ale pogoda moze byc i moze nie byc wcale nie jest tanio i do tego od nas trzeba 11 godz samochodem jechac dlatego mysle nad wycieczka za granice samolotem taka tygodniowa. Nie chodzi mi o bardzo gorace miejsca, tylko o np Grecje, Chorwacje, takie kraje cywilizowane. Będę wtedy w koncowce 7 miesiaca można leciec?? była któras z was tak?

w 7 miesiacu?? no to odważna jesteś.

a do Chorwacji lepiej jechac samochodem...na wyspę Krk masz 600 km, czyli tyle co nad polskie morze (zależy ską oczywiiście)

a drogi 100 razy lepsze więc się jedzie super!! a samolotem bym nie ryzykowała.

na pocz. 8. miesiąca, lekarz nie widział przeciwskazań.

czytalam kilka razy ze to nie szkodzi...a szczerze mowiac wole samolotem 2 godz niz samochodem kilka razy wiecej...tylko nie wiem jak z tym ciesnieniem itd i z cieplejszym klimatem tam

samolotem trochę strach, ale jak się jednak zdecydujesz to musisz mieć zaświadczenie od lekarza że możesz lecieć

Mozesz leciec spokojnie jesli dobrze sie czuje i ciaza przebiega prawidlowo. Ja latalam i wszystko bylo ok :)

Koleżanki latały i było ok, Ty polecisz i nie bedzie ok. I co wtedy??

Dobra - panikujesz :) Uwazam, ze autorka sama powinna zdecydowac czy chce czy nie, wiec nie wiem po co za wszlkea cene jej odradzasz? Zadala pytanie, swoje napisalas i czesc :) Ty rob jak uwazasza i autorce tez pozwol, ok?

a czy ja jej zabraniam?? jeżeli o mnie chodzi to moze iść nawet na pieszo do Afryki :)więc wyluzuj kobieto. Obrońca uciśnionych jesteś czy co?

Dobra - a co w tobie tyle zlosci? Tak tylko pisze, a ty od razu sie podnicasz :) Wyluzuj :)

JA się podniecam?? To Ty wyskoczyłas z jakims pouczającym tekstem....olewka...

asssska - ja mieszkam za granica i tutaj lot samolotem na wakacje to tak normalna sprawa jak podroz samochodem. Znam wiele dziewczyn, ze soba wlacznie, ktore lataly i w ciazy i z malymi dziecmi (teraz w niedziele lecimy na Fuerteventura z naszym maluszkiem) i wszystko przebiegalo ok, ale zdecdyowac musisz sama. Ja ci tylko z doswiaczenia moge napisac, ze nie znam nikogo, komu lot by zaszkodzil.

no dziekuje Ci bardzo :) wlasnie juz myslałam ze zglupialam po tej jednej wypowiedzi ale z drugiej strony wole to niz brudne morze po powodzi...wiadomo w sloncu lezec nie bede :) a zaswiadczenie dostane na pewno bo czuje sie naprawde bardzo dobrze

jak urodzisz w samolocie - dziecko bedzie miało wszystkie przeloty gratis do końca zycia. Leć może dzięki temu dziecko dostanie darmowy bilet :D A tak poważnie to wszysstko zależy od twojego zdrowia- a w zasadzie samopoczucia bo ciąża to nie choroba. A z tym biletem to prawda :) powodzenia

początek. ale chyba nie ryzykowalabym... Na Chorwacje jechalismy w tamtym roku i jeszcze 2 lata temu, jechalismy jakies 10 godzin w rejony Dubrownika.. na sam dół, ale wystarczy przejechac taką odleglosc jak na nasze polskie morze i tez bedzie ok, tam wszędzie jest ładnie. Drogi tafeleczka, no wiec jedzie sie idealnie.

raczej nie urodze :) bo nie zapowiada sie na pewno na wczesniejszy poród :D ale te darmowe bilety to fajne :)

no zapowiadać sie nie musia na wczesniejszy poród ale miej na uwadze że to zmiana cisnienia atmosferycznego diametralna i w szybkim tempie. Więc wszystko się może zdarzyc. Ale mimo wszystko lec. Ja bym leciała. To jednak mniej mecząca podróz niż w samochodzie.

A gdybys urodzila wczesniaka?? Zaden lekarz nie zagwarantuje Ci teraz, ze tak nie bedzie. I co, dziecko spedzi 2 miesiace w inkubatorze gdzies w chorwackim szpitalu, a Wy w tym czasie??? Poza tym jezeli bedzie to poza UE, moze Was to sloooono kosztowac

wpuszcza na poklad w 7 miesiacu w ov bardzo watpie

Moj lekarz odradza jezdzenia autem w dalekie trasy,latania samolotem i sexu,bez wzgledu na miesiac i stan ciezarnej.Mowi,ze lepiej nie kusic losu.Takze w tym roku spedze go nad smierdzacym polskim morzem,albo gdzies nad jeziorem zezarta przez komary.Br chyba wole w domu posiedziec.

A chodzenie pieszo tez odradza?

to leć, kto ci broni, to twój brzuch i twoje dziecko, trzeba bylo sobie zaplanować dziecko w innym terminie jak ci tak zależy na tych wakacjach gdzie odpoczywać.