Tak to jest z facetami z netu?

Eh, przestał się odzywać, odpowiadać na maile... Usunął mnie ze swojego życia! Poznaliśmy się w necie... To była piękna bajka.... Jak można tak po prostu odejść bez słowa wyjasnienia! Źle mi;(((((((

I nawet ogórek nie cieszy ;((

jak mozna plakac po kims kogo się praktycznie nie znało :O

Ojej dziecko, zajmij sie czymś ambitniejszym niz podszywanie się, BURKU ;P

Przeżyłam z nim pierwszy raz... Znaliśmy się, wielokrotnie spotykaliśmy... Eh...

Sluchaj, mnie tak samo usunąłz zycia, chłopak z którym byłam 5 lat.. poprostu nagle przestał się odzywać.. także wiesz.. w realu.. byliśmy ne rozloączni, zakochani, planoaliśmy slub.. dzieci a On nagle poporstu przestał odpisywać, dopiero jak poszłam do niego.. po jakimś czasie.. pwoiedział że koniec.

Jeżeli zapoznasz kogos na necie to najlepiej jak najszybciej sie z tą osoba spotkac, zanim zapozna według niego lepszą inną kandydatke ! taka moja rada ;) Jak spodobasz sie jemu w realu to zapomni o innych : )

To piekielnie boli:(... Zarzucał mi, że mu nie ufam... I to był temat naszego ostatniego maila... Przypominam sobie, że mówił iż czasami potrafi się tak zamknąć w sobie(na skutek 'zranienia') , że nie ma czego zbierać.. Że łatwo go stracić... Może nie umiałam mu okazac uczuć tak jak powinnam, może za mało ciepłych słów ode mnie usłyszał... Ale czego spodziewać się po max 1 spotkaniu tygodniowo? A czasami rzadziej... Ja nie miałam czasu całkowicie się otworzyć... Ja potrzebuje czasu... a on mi go nie dał...

widocznie nie pasowaliście do siebie, nie smutaj :) głowa do góry :)

SPOTKALIŚMY SIĘ... podobałam sie mu bardzo!.... Poznalismy sie po 2 miesiącach pisania, zaufałam mu, ... On miał wiele 'partnerek'... kiedyś zył 'lekko'... może dla niego to swego rodzaju codzienność, i po nim to spływa...nie wiem... a byłam taka zakochana...

A może jemu zależało tylko na tym, żeby zaciągnąć Cię do łóżka? Może nie chciał nic więcej?

Eh, 5 lat razem i bez słowa? My prawie rok. Bezczele!

spokojnie kobieto, pewnie teraz rucha inna tak to juz jest z internetowymi znajomosciami

własnie o to mu chodziło ! tez skądś to znam;(

Pasowaliśmy.... Patrzyliśmy w tym samym kierunku, czytał mi w myslach... Mamy bardzo podobne charaktery... Najwyraźniej to za mało.

no widzisz, to taki internetowy ruchacz

Bardzo możliwe;( Nie mówie nie... I mam wrażenie, że byłam za łatwa... NIe żałuję, bo były to piękne chwile... Tylko może za szybko. Był świetny w te gierki ;-) Skusił mnie ;D... Co nie zmienia faktu, że czuję się totalnie olana! ;(

a wszystko zaczęło się od tego, że podszyłam się ... napisałam z innego adresu, na maila którego nie miałam prawa znać(przypadkowo wyhaczyłam na jego laptopie)... napisałam niewinnie...to miał być 'żart'... ale widząc w jaką stronę zmierza jego rozmowa ze mną, popłynęłam... po paru mailach domyślił się prawdopodobnie, bo grał juz inaczej. Zreszta ja nie umiałam udawać... Pisać z jednej strony jako zakochana w nim ukochana, a z kolejnej jako potencjalna kochanka, no sorry. Zagrałam nie fair... ale nie miałam złych zamiarów... Pisał na pewno z wieloma, po co mu zmiana maila? Bał się, że na mnie w necie natrafi?:P... I od tego momentu posypało się... zerwałam z nim...potem on się tłumaczył... Jakoś załagodziło się wszystko... a teraz wybuchło z zupełnie innej strony:( .. Zakochani sa zaślepieni...pada im na rozum;(

wyciagnij wnioski na przyszlosc i tyle, co przezylas to twoje np dobry seks :P

oczywiscie o ile nie zostawil ci pamiatki w postaci np HIV czy kily.... skoro on zalicza panienki na prawo i lewo

Z tym dobrym seksem to racja;D Ale się skończyło:(.... Tylko, że on wydawał się być taki kochany, szczery, wrażliwy... a jednocześnie męski i uparty.... czuły... ehhhh.... no ideał prawie. . . ajjj

Nie, nie był na nic chory.. Dla pewności się przebadam, jasne... Zaliczał.... bo w pewnym wieku, niektórzy mężczyźni właśnie tylko zaliczają, bez uczuć... ale on powinien juz z tego wyrosnąć...

no wlasnie, dobry seks to jest cos :D a wlasnie ja sadze ze ci zaliczacze, co trenuja na wielu kobietach sa tacy, maja gadki, sa pewni siebie, wiedza co mowic i jak by szybko zdobyc kobiete, potrafia byc czuli i szarmanccy, mescy itp wszystko to co lubi wiekszosc kobiet jak dla mnie zakochany czlowiek nie jest taki "idealny" ale to tylko moje zdanie i osobiscie to podrywaczka ze mnie zadna wiec :P

Źle mi;(((( brakuje mi go...... i ciągle się łudzę. że ...że to nieprawda.. A najbardziej boli ta cisza... Telefon milczy, poczta pusta..nie tak miało być...

Młodzi faceci zaliczają bo chcą zdobyć doświadczenie, jakże cenne. Chcą się uczyć, więc próbują wszystkiego ;D albo tacy ktorzy szukają wrażen... Oj, nie był taki idealny, otwarcie mówiło swoich wadach...a ich miał nie mało...właśnie takie 'zamykanie się w sobie' między innymi wymieniał... ale dla mnie był taki idealny... Patrzyliśmy w tym samym kierunku... Podobni... no może ja bardziej chodze po ziemi, stapam ;-)... Bardzo mi odpowiadał;(

NO tak, nikt nie chce już mnie słuchać.... .:( Wcale się nie dziwię.... ;-)

no nie wiem, mi osobiscie takie doswiadczenie u faceta nie imponuje za bardzo, nie wyznaje zasady "facet zalicza bo chce miec doswiadczenie a kobieta zalicza bo jest dziwka" dla mnie obie plcie sa puszczalskie i tyle

Dziewczyno odbudz sie wreszcie. Facect jest niezlym aktorem, potrafi idealnie grac, wiedzial co ma ci powiedziec, a ty przez rok jadlas te jego klamstwa i bylas niestety dziewczyna na telefon. Kiedy on mial ochote to przychodzilas i mu dawalas. Nie badz taka naiwna w przyszlosci, bo bedziesz jeszcze wiele razy tak nieprzyjemnie ladowac.

znajomości z internetu nie maja sensu

mila, mam nadzieje, ze sie mylisz :)