co na otwartą rane. pytam powaznie. pilnie pomocy!!!!

rana ma już 5 dni. jest to zwyczajnie zerwana skóra o powierzchni 5cm na 5cm. bylam od razu na pogotowiu, gdzie po 2 dniach zlecili mi kontrole w poradni chirurgicznej. za nic nic takiego nie znalazłam, więc pojechałam do lekarza pierwszego kontaktu, tam on mi powiedział.. ze sie tego nie dotchnie bo to musi byc chirurg. wypisal mi pilne skierowanie do chirurga. pojechałam do 3 szpitali gdzie przyjmują.. najwczesniej wizyta w następny poniedziałek :o nie wiem co mam robic.. czy mogę to czymś posmarować? nie zrobił się strupek. ani nic, ale tez nie ropieje.. i nie dzieje się z nią nic złego. po prostu się nie goi. na pogotowiu kazali mi ją przemywac kwasem borowym i woda utleniona oraz zakladac opatrunki. wszystko pieknie i fajnie.. tylko za kazdym razem gaza przykleja się do rany i zasycha... potem nawet po dlugim namaczaniu.. musze tą gaze zrywać i leje się krew na nowo.. i tak wkołko :o naprawdę nie wiem co mam robić :o staram się chodzic z nią po domu jak najdluzej bez opatrunku, ale to guzik daje :o czy ja moge to posmarowac jakas mascia??? nie wiem.. co mam robic. to, ze bedzie potworna blizna to sie domyslam, ale boje sie ze cos mi się wkoncu stanie i do tego poniedzialku mi noge amputują :(

a czy ta rana wymaga zszycia ?

no to zajebiscie, bo rana jest akurat na nodze w widocznym miejscu:o rana nie wymaga zaszycia, bo niby jak? to jest zerwana skóra.. nie jest to specjalnie za glebokie.

o rety wspolczuje ci :( ale ja bym jednak poszla prywatnie do chirurga i nie czekala

livjah czyli mogę to spokojnie namaczac sola fizjologiczną przed "zerwaniem" ? a czy cos oprócz tego mogę na to stosować? no i ile się u ciebie ta rana goiła? najgorsze jest to zrywanie, bo to glownie przez to potem jest blizna:o

rivanol sobie kup. jest super na otwarte rany. bez recepty opakowanie kosztuje okolo 5 - 6zł

kurde, ale się jednak boje, ze sobie nie zaszkodze. to nie jest taka zwykla mala ranka :o ona jest ciągle... "mokra" no i dosyć duża.. i ta zerwana skóra do mięsa :o

no rivanol tez moze byc, dziala bakteriobojczo. sol fizjologiczna mozesz spokojnie kupic - w kazdej aptece, jest bardzo tania, i namaczac wlasnie przed sciaganiem opatrunku. opakowania sa sterylne, na pewno wiec sobie nie zaszkodzisz. to moje dosc dlugo sie goilo, po miesiacu dalej mialam strupy. a bolalo jak cholera. najgorzej bylo ja jakims tygodniu, jak zaczelo zasychac, tak ciagnelo, ze chodzic nie moglam. u mnie to jeszcze bylo kolano, normalnie nie moglam nogi zginac.

ja po zabiegu uzywałam rivanolu, mialam dwie dziury w cycku 1 wielkosci złotówki wyobraz sobie i juz mam strupki bo ladnie sie goilo po tym :)

rywanol jest najlepszy na takie rany, możesz też spróbować gencjana też jest skuteczna i do tego działa antybakteryjnie.

Staraj się też nie nosić opatrunku .Za każdym razem , gdy go odrywasz zaburzasz proces gojenia.

zmien opatrunek zwykly na np.Atrauman Ag..poczytaj o rodzajach opatrunkow .sa rozne, wilgotne tez wiec problem zasychania odpadnie:) pozdr

mi tam zalecili w szpitalu noszenie opatrunku, szczegolnie wychodzac z domu. lato, cieplo, rozne pylki unosza sie w powietrzu, wszystko osiada na ranie.

no oczywiscie nie zmieniac tego opatrunku co dwie godz, tylko co kilka dni.

hej, jeslim mozesz , to naj najdluzej trzymaj to bez zasloniecia -- lepiej i szybciej sie bedzie goic. przemywaj ,zeby odkazac tym co ci polecil lekarz lub tym, co pisali tu wczesniej forumowicze. jesli jednak musisz to zaslonic to mozesz pod czysta gaze dawac troche zelu np, intymny- sa na bazie wody i nie ma adnych innych szkodliwych skladnikow, wtedy nie bedzie ci sie zasychala rana wraz z gaza. jest to na 100% bezpieczne, lekarz mi tak kiedys radzil w przypadku duzych ran. pozdrawiam

ale jak moja koleżanka miała taka rane to do kapieli musiała dodawąc sół, to sie szybciej goiło. Nie mozesz isc prywatnie do lekarza?

Ja czegos nie rzoumiem, dlaczego nie przyjma Cie na pogotowiu, a na dodatek masz skierowanie. Przeciez jak ktos ma np zlamanie, to jedzie na izbe przyjec i musza przyjac, w Twoim przypadku jest podobnie, potrzebujesz nagłej pomocy przeciez!

nie no to moja rana chyba nie jest aż tak poważna jak byla twoja.. bez opatrunku staram się chodzić jak tylko mogę.. czyli w domu.. oraz podczas snu robię sobie taki opatrunek.. " na okrąło" czyli biore gaze i zawijam ją w literke U i tam gdzie dziurka jest rana.. do okola obklejam plastrem.. czyli powietrze spokojnie dochodzi, ale tez w wypadku dotknięcia się gdzies.. dotkne gazy. no i prosząc w aptece o gazy to chyba automatycznie dostaje.. te jałowe?? czy jednak nie??? :o

rozgotowana na papkę cebula pomaga na takie rany. Przyspiesza gojenie. Wiem, że liść aloesu również. Moja babcia miała taką ranę-tzn pozbawioną skóry tkankę po tym jak pogryzł ją pies. Pamiętam, że wyciągała środek (miąższ) z liścia aloesu (liść powinien mieć co najmniej 4 lata-zerwany z najniższej części rośliny) i tą galaretkę nakładała na ranę, na to gazę i okręcała bandażem-nie za ciasno. Bardzo długo ta rana się goiła. Wiem, że były też w aptece specjalne żelowe opatrunki na takie rany. Idź i zapytaj farmaceuty. pozdro

" Ja czegos nie rzoumiem, dlaczego nie przyjma Cie na pogotowiu, a na dodatek masz skierowanie. Przeciez jak ktos ma np zlamanie, to jedzie na izbe przyjec i musza przyjac, w Twoim przypadku jest podobnie, potrzebujesz nagłej pomocy przeciez!" pogotowie to przyjmuje nagłe przypadki. mnie tez przyjeli od razu po zdarzeniu.. pozniej to już nie ma mowy. nawet wisi kartka, ze "przyjmują" rany powstałe w ciągu 48h :o

tak w ogóle to na tego typu rany przydałby się jakiś stalowy kaganiec zakladany na pasek czy coś. nie ma mozliwosci urazenia się, a i powietrze bez problemu dochodzi.... chyba to opatentuję :o

idź do apteki i pokaz pani rane, ona powinna doradzic. a potem idz do prywaciarza. albo jedz jeszcze do innego szpitala na izbę przyjęc i powiedz, ze nei wyjdziesz dopoki ci tego nie zrobia. sorry, ale nie wyobrazam sobie biegac przez kilka dni z duza otwarta rana, zreszta do poniedzialku wszystko moze ci sie z nia stac :o

no to zadzwon na to pogotowie gdzie byłas i zapytaj gdzie mozesz sie udac ma kontrole, która Ci zalecili, bo nie wiesz i tyle. Moze cos Ci doradza chociaz.

Być może komuś z Was się przyda- mnie bardzo szybko pomogł właśnie ten krem http://kosmetolog.sklep.pl/opis/3787448/diabetegen-forte-15g-krem-wspomagajacy-gojenie.html DO tego jak widac ma tez bardzo atrakcyjną cene.

Moja córka mając półtora roku przytrzasnęła sobie palec badzo ciężkimi dzrzwiami, odpadł jej cały opuszek z paznokciem. Natychmiast wsadziłam tę część do lodu i do szpitala żeby przyszyli. Po prześwietleniu powiedzieli , że kości są całe i, że ja mam zdecydowac czy chcę żeby przyszywali tę część. Powiedzieli mi ,że jest 50% szans ,że się przyjmie, poza tym musieliby ją usypiać co też niesie za sąbą jakieś tam ryzyko, no i naturalnie trauma dla dziecka ,bo to musiałaby być cała operacja. Nie zdecydowałam się. Potem nawet żałowałam, bo dookoła słyszałam , że to dziewczynka i że będzie brzydko wyglądać i takie tam. Rana zaczęła się sączyć i udałam się do znajomej pani chirurg . Powiedziała "Borosal sodu", zmieniać raz na dobę mocno nasączoną gazą i zostawić takie mokre. Po 3dniach była zdecydowana różnica. Minęły 2 lata , a córeczce ma paznokieć i opuszek ,trzeba się mocno przypatrzeć by zauważyć który to paluszek był zraniony! Pozdrawiam wszystkich poszkodowanych ;)

Polecam specjalne opatrunki granuflex extra thin

Na otwartą nie gojącą się ranę - przemywanie szarym mydłem (może być biały jeleń) i balsam szostakowskiego. Pozdrawiam

Kochana miałam pare operacji pare blizn po drenach w płucach i brzuszku i są opatrunki które sie nie kleją. mozna kupić w aptece specjalne !!!!!! a nie biedaczko zebys zrywała brrrrrrrrrrr