wymodlić sobie męża..

Pewnie niektore z was beda sie smiac, inne beda dogryzac.. ale ja mocno wierzę, że modlitwa moze zdzialac cuda... Ze moge i beda sie starala wymodlic sobie tego jedynego , na cale zycie, z ta jedyna prawdziwa miloscia. :( Któras tak miala?? wymodlila sobie meza i szczescie?

ja sobie wymodliłam dziecko:)

na razie nic z tego nie wychodzi, ale tez wierzę, że modlitwa może zdziałać cuda, więc czekam :D powodzenia!

Jednak nie jestem sama ;) Moze to bedzie wygladalo nieco dziwnie - bo mam kogos.. ale coraz bardziej widze ze nie stowrze z tym czlowiekiem udanego małżeństwa. stad - wierze gleboko ze Bóg wie co robi... i modlitwa pomoze.. przeciez w zyciu chodzi o to by byc szczesliwym, prawda?

wymódl sobie rozum :P

a ja myslalam ze dzieci sie robi poprzez seks :D :P

http://modlitwa.blogspot.com/2004/06/modlitwa-do-archanioa-haniela-modlitwy.html do Haniela a tu jest cały rytual modlitwy do tego archanioła : http://www.ezoforum.pl/angelologia/15000-rytual-modlitwa-do-aniola-milosci.html Ja go kiedyś zastosowałam i zadziałał :) Nie od razu, ale zadziałało :D Tak więc, dziewczyny, do dzieła i powodzenia.

ale bez ołtarzyków oczywiście i świec też nie zapalałam - bez przesady ...

hmm...a może w takim razie powinnaś się modlić o poprawę swojego związku? Na pewno wszystko dobrze się ułoży :) tylko nigdy nie wiadomo kiedy to będzie :p

No akurat modlitewa do archanioła Haniela.. cóż ... to jest anioł o którym mowy nie ma w piśmie świętym, mowi sie tez ze jest to archanioł zwiazany z tzw. ezoteryka... modlcie sie do sw . Rity, i do sw. Józefa.. ja wierze ze sie spelni :)

chyba o poprawe zachowania partnera.. an to juz nei licze.. bywa ze z jego ust padaja tak niemile slowa, ze momentami mam ochoe zosatwic to wszytko i dac sobei spokoj Nie jestem osoba konfliktowa, raczej bijaźliwa.. ale zdaje sobie sprawe, ze nie trafilam najlepiej. NIe mowie ze to zly czlowiek -ma sowje zalety. Ale czuje ze nawet on sam chyba bylby szczesliwsz z inna. Myśle ze niektóre z was beda wiedziały o czym mowie. To jest takie uczucie - cos miedzy przywiazaniem, a strachem... jednoczesnie wiedząc ze chyba wasza właściwa polowka gdzies sie zagubila..

nie bardzo rozumiem - to chcesz żeby twój obecny partner sie zmienił czy chcesz poznać kogś kto jak wierzysz bedzie dla ciebie przeznaczony przez Boga ?

napisalam chyba prosto.. chce byc szczesliwa, a pomoc szukam u Boga.. on chyba najlepiej wie jak bedzie nasze zycie wygladalo :(

" chyba prosto " -czyli sama nie wiesz czego chcesz ?

"|chyba prosto"" - to chyb - w odniesieniu do tego czy TY to zrozumialas ... zaczynasz wdawac sie w dziwna dyskusje.. a temat jest banalny..

"To jest takie uczucie - cos miedzy przywiazaniem, a strachem..." Tzn. że jesteś z tym panem tylko dlatego, że boisz się samotności, tak?

banalny jak dla kogo - ale jak widać po odźwieku albo temat jest nudny - albo ludzie nie zrozumieli tematu . uczciwie sie przyznaję - ja nie zrozumiałam. Bo skoro masz juz faceta - a modlisz ise o drugiego - to jak to sobie wyobrazsz? - a skoro chcesz zostać z obecnym - to o co chcesz ise modlić ?

Sekretarka 2255 wiec moze pomodlimy sie razen na GG, i zobaczymy co z tego wyjdzie. To chyba sensowna propozycja wiec decyzja zalezy od Ciebie?

"wiec moze pomodlimy sie razen na GG, i zobaczymy co z tego wyjdzie." hahaha o masz... traktujecie modlitwę jak zamówienie :D a jak się nie uda z tym Bogiem to do kogo/czego zaczniecie modły wznosić?

przyłączam się do Was... w sumie to ja się już od dawna modlę....ale widocznie niedokładnie:) spróbujemy

nie - modlitwa to nie zamówienie - to prosba . tylko trzeba wiedzieć o co sie prosi - ale ja sie chyba od autorki tego nie dowiem :)

No tak, wiec pisac moj numer GG czy nie bo juz sam nie wiem:)?

Firana Dokładnie. Prośba. Ważna jest intencja! I teraz to będą może zawody? Która wymodli szybciej, przystojniejszego, etc.

Chodzi o to że Bóg najlepiej wie z kim nam będzie najlepiej,bo my ludzie omylni możemy sie mylić,możemy żle wybrać byc zaślepione uczuciem,a modlitwa pomaga.Zreszta tak trudno o porządnego faceta,że naprawde czasem mysle że to sie równa z cudem.Nie mam jakiś dużych wymagań ale chcialabym znaleźdz kogos o podobnych poglądach a niewiele takich facetow niestety.

ja tez sie modle------------a jeśli Bóg uzna ,ze nie potrzebujesz faceta o podobnych poglądach a wręcz przeciwnie - czy będziesz potrafiła to przyjać ? czy nie jest tak ,zę ty juz masz swój model i tylko czekasz kiedy Bóg go ci ześle ? czy jest to raczej postawa - " oto jestem , poślij mnie " ?

Nie jestem zdesperowany, ale zawsze milo kogos poznac i pogadac. To jest moj GG-20811214 Pozdraiam, no i wyszlo ztego ogloszenie matrymonialne, no ale coz:)

product not outdated i wyszlo ztego ogloszenie matrymonialne Czyżby autorka już została wysłuchana? :)

kto wie :) i jak tu nie wierzyć w cuda ?:)

A reklamacje? Do kogo się kieruje? Do innego Boga/bogów?

cukrze - nie wierzysz w Boga ?