Dziewczyna i minetka

Witam wszystkich! Mam problem odnosnie zrobienia dobrze mojej pannie. Robilem to na naprawde wiele sposobow od lekkiego smyrania nawilzonym palcem jej lechtaczki i penetracje lekko palcem poprzed mocne lizanie jezykiem i szybka penetracje nawet 3 palcami i nic. Jak sama to robi starczy jej 10 min okolo a ja potrafie wytrzymac bardzo dlugoooo (2 godziny +/-) i to nic nie daje. Nie wiem dlaczego tak jest? Dodam ze mamy po 18 lat i staram sie ja zadowolic od miesiaca srednio probuje 3 razy w tygodniu po 2-3razy dziennie jak ma ochote ona a ja sile. Czytalem o tym ,ze niektore kobiety musza sie nauczyc orgazmu ale tu chyba chodzi o ten pochwowy a nie lechtaczkowy ktory ona ma kiedy chce jak sama sie zabawia. Czy musze dalej robic az wkoncu sie uda czy co? Prosze o pomoc bardziej doswiadczone osoby bardzo dziekuje za kazda rade i komentarz oczywiscie te z sensem : ))

Obserwuj w jaki sposób twoja dziewczyna sama doprowadza się do orgazmu...i ucz się od niej. Możesz poprosić żeby pokazała ci w jaki sposób masz poruszać palcami lub języczkiem aby doprowadzić ją do orgazmu. Naśladuj jej ruchy i ich tempo.

WLasnie o to chodzi ze ona nie chce mi pokazac jak sama to robi a jak prosze ja o jakies rady to mowi ze ona woli jak ja sam to zrobie bo ona czuje inaczej jak ja dotykam.

To dobrze o niej świadczy - nie chce używać cię jako narzędzie do masturbacji. Zatem wszystko OK. Pieść ją w taki sam sposób w jaki robisz to obecnie. Nie przejmuj się tym że ona niema wtedy orgazmu. Najważniejsze że czuje się dobrze i jest zadowolona.

No moze nie jest zadowolona co najwyzej nie ma jakis sprzeciwow do sexu bo ja sie staram jej zrobic dobrze ale jak nie bedzie mi wychodzic wkoncu przestanie sie jej chciec skoro nic z tego nie ma i bede w dupie ze tak powiem.

A to dziwne... ja jak robię sobie dobrze sama zajmuje mi to kilkadziesiąt sekund. Jeśli chłopak robi mi dobrze ustami trwa to kilka minut i jest tak niesamowitym uczuciem... Sama nie potrafię doprowadzić się do takiego orgazmu, jak za jego sprawą

Niech Twoja dziewczyna pokaże ci gdzie ma łechtaczkę - może mylisz ją z czymś innym. Druga opcja - jeśli nosisz okulary to załóż je też do łóżka - prawdopodobnie liżesz tapczan.

2 godziny ??? dzizys, kurwa, ja pierdole

Wiem co to lechtaczka gdzie jest i ze to ja wlasnie pieszcze, nie wiem juz co robic : p

To może spróbuj jej wetknąć język w dupcię, wtedy orgazm będzie miała bankowo.

Dzieki wreszczie jakas konkreta rada ; )

Prosta sprawa, zbuduj napięcie, trochę erotyzmu, sporo UCZUCIA i orgazm gotowy. Jak będziesz traktował partnerkę jak w rasowym pornolu to ciężko tu będzie o jej orgazm ;)

Mozeszz cos wiecej o tym opowiedziec?

Jak podchodzisz do sexu na zasadzie pornola to tylko sobie pewnie przyjemność zrobisz. postaraj się "na romantyka ;P" świece, olejki do masażu, długa gra wstępna aż będzie Cie niemal prosiła żebyś wreszcie wszedł i jazda... zmienność rytmu, zbliżone ciała itp i efekt murowany

Wkladam w to wiele uczucia ale po pewnym czasie to przeradza sie w monotonnosc zgadzam sie, postaram sie jakos stopniowac jej podniecenie i robic wszystko delikatniej i dluzej moze wtedy to cos da

ide sie troche pomasturbować, zaraz wracam

No brawo podszczywaczu ulzylo Ci d;?

Chyba dzisiaj ją zerżnę w pupę, bo podobno tylko wtedy kobiety odczuwają prawdziwą przyjemność.

ehehe dobry podszyw nie jest zły, rozluźni, rozbawi ;)

ja mam podobnie, samej idzie mi to momencik góra 5-10 minut i exsplozja na maxa, dzisiaj spedziłam swoja pirwsza noc z nowym partnerem,bardzo się staral,nie mam pojecia jak to robi ale udało mu się,jestem trochę stara :) ok 40-tki więc poznałam techniki facetów, ten jest zaje*..sty, powoli, obserwuj jej reakcje potem troche innych pieszczot,i rób ponownie to samo,pozwól jej sie rozpalić a napewno ci sie uda