Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pogubiłam się ehhh

Problem z usypianiem !! POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Pogubiłam się ehhh

Mój synek (20m-cy) usypiał zwykle sam w swoim łóżku tyle, że musiałam być obecna w pokoju. Leżeć np. na łóżku i czytać książkę lub nawet coś robić: ścielić łóżko lub cokolwiek. Widział, że jestem i usypiał. Tak BYŁO wieczorem i spał mi całą noc. Było tak też popołudniu i usypiał na około 2godzinki Od kilku dni jest masakra! Jak jestem w pokoju to krzyczy mama i mama, chce spać ze mną (tak wnioskuję) wyrzuca smoczek, pieluche, poduszkę na dywan i płacze. Nie podaje mu odrazu tylko po dłuuuższej chwili, ale on robi to samo i po takiej walce dopiero usypia z wykończenia, ale czasami trwa to godzine :( :( :( Popołudniu i wieczorem ta sama akcja jest :| Postanowiłam więc wychodzić z pokoju, kładę go, daje buzi, głaskam i wychodzę. Po chwili trochę popłakuje, ale nie wyrzuca nic z łóżeczka i na pewno szybciej zasypia niż walcząc ze mną ale.................... Po południu śpi pół godziny do 40minut i wstaje z chwilowym płaczem, a spal 2h, czasami nawet 3 W nocy z kolei budzi się około 5:00 i wstaje, płacze, kładzie się, śpi i za 15minut to samo i tak do 8:00 -9:00 czyli do wstania. Woła przy tym mama, maamaa, ze chce spać z Nami, ale NIE SPAŁ i nikt go tego nie uczył Mam dość, opisałam to w miarę lagodnie, ale jest masakra :( Co mam robić? Gdzie popełniłam błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiłam się ehhh
dodam, ze jak on wstaje popoludniu po zaledwie pół godzinnym śnie to w ogóle nie jest wyspany CO WIDAĆ gołym okiem, marudzi itp, ale dluzej nie będzie spał. Rano z kolei po takiej 4 godzinnej walce, ze od 5 do 9 co chwila płacz, ryk, sen i na zmianę też nie jest pięknie zadowolony i wyspany. CZEMU tak się dzieje?? Chce spać, jest śpiący, a nie śpi, bo ryczy, krzyczy, płacze BEZ powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
to moze byc skok rozwojowy, wzrost, glod, dyskomfort temp... nic nie poradzisz niestety, samo przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może.............
rosną mu zęby trzonowe i dlatego jest niespokojny? U mojego synka tak było. Jak rosły czwórki i piątki to tak się zachowywał. Lekarz polecił mi czopki vibrucol i faktycznie pomagało. Na pocieszenie dodam że po ok tygodniu to mijało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A może.............
Może też mu byc np za gorąco itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiłam się ehhh
Za zimno czy za gorąco na pewno mu nie jest. Wszystkie ząbki ma oprócz właśnie trzonowych więc może faktycznie o to chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maska zorro
Moja cora zachowuje sie identycznie,gdy ja przykrywam jak jest calkiem odkryta to spi pieknie i zasypia bez problemu,poprostu nienawidzi miec na sobie kolderki czy kocyka i to nie chodzi o to ze teraz gdy cieplo jest ona tak ma odsamego poczatku.Tez nie wiedzialam co jest grane az w koncu zakminilam o co chodzi :) i juz jej nie przykrywam i przesypia cele noce bez placzu i wstawania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×