Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fdsafdsad

ja mam płacić komuś za in vitro?? wała wam pokazuje!

Polecane posty

Gość fdsafdsad

mam już dosyć tego populizmu kto w ogóle wpadł na taki idiotyczny pomysł żeby to fundować z podatków ludzi, takich jak ja - których w tym życiu na dziecko stać nie będzie (podobnie jak na własne mieszkanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsafdsad
a poza tym: CO Z DZIEĆMI Z DOMÓW DZIECKA? nie są wystarczająco dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz duzo jest tematów o tym,racja co racja, ja nie chce tez płacic ze swoich podatków na budowanie kosciołów i w ogóle na rozwój tej krwiozerczej religii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam, że źle do tego
podchodzisz. Ja też nie chcę mieć dzieci, na mieszkanie mnie nie stać,nawet na wynajęcie:( I 1/3 mojej pensji idzie w pizdu. Ale pomyśl - mamy coraz mniej ludzi, rodzi się coraz mniej dzieci, w tej chwili wcale nie odkładamy kasy na swoje emerytury, tylko na bieżąco wykorzystywane są środki z ZUS. Za 30-40 lat pozdychamy z głodu, bo będzie na bandę emerytów pracować dwa razy mniej ludzi. Więc ekonomicznie bardziej się opłaca dopłacić parom które nie maja dziecka i nie moga mieć, a bardzo chcą. Ludzie rozwijają kraj, gospodarkę. To okrutne, ale jedno kochane, chciane, dobrze wychowane i wyedukowane dziecko jest więcej warte pod względem ekonomicznym niż 5 wychowanków domu dziecka, którzy tam się nie nauczą wiele poza przemoca i brakiem szacunku dla ludzi. Wiadomo, że jest sporo dzieci w domach dziecka, ale jakoś ich nie ubywa... PO pierwsze jest to wina prawa i procedur adopcyjnych. Po drugie - wybór ludzi. Niektórzy po prostu chcą mieć własne dziecko. Ja uważam, ze miłość z wyboru jest ważna, nie tylko więzy krwi. Mogłabym zająć się dzieckiem z domu dziecka, chętnie już nastolatkiem, kimś, kto chce się uczyć, normalnie żyć, ale nie ma na to możliwości. Ale nikt mi takiej możliwości nie da. Bo jestem samotną osobą, bo pracuję = nie nadaję się na rodzinę dla nikogo. Rodzina dla domu dziecka = mąż i żona, co najmniej jedno siedzi w domu i gotuje schabowe z ziemniakami. A takich osób jest raczej niewiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam, że źle do tego
Naprawdę, jestem dorosłą, samodzielną osoba, która nie znalazła nikogo dla siebie, ale mam wiele uczuć. Czasami jak oglądam jakieś programy i widzę wychowanków domów dziecka, tak mi jest szkoda zwłaszcza tych nastolatków. To jest taki głupi okres - kiedy jest się brzydkim, dziwnym dla siebie, kiedy jest trudno wyrażać emocje i uczucia, a bardzo ich potrzeba. Widać po takich młodocianych, jak potrzebują miłości, i pewności, że ktoś o nich dba i się martwi, myśli. To bardzo widać. Jestem rozsądną osoba o dużej inteligencji emocjonalnej, umiem pracować z ludźmi i z chęcią pomogłabym komuś. Ale nie mam do tego prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsafdsad
Ja nie planuje żyć do emerytury. To i tak będzie tragedia i kilka tysięcy dzieci które będą nas kosztować majątek niczego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsafdsad
Zresztą ja nie mam stałej pracy żeby nawet opłacać składki emerytalne a mam już prawie 30 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uważam, że źle do tego
jeśli nie płacisz ZUSu i takich tam, to sorry, ale zbyt dużo Ci nie zabiorą....:D Przy 3 tys zarobku bez ZUSu i NFZtu zabierają może 350zł:O Jak masz umowę o prace/zlecenie ze składkami, to już 850- 900.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie taka kasa idzie na stadion
potrzebne to komuś? Może zróbmy referendum ile osób w Polsce interesuje się piłką nożną, a ile nie. Ale to nie ważne bo stadion i tak jest mniej ważny niż biedne dzieci z domu dziecka i osoby, ktore nie mają za co się leczyć - to trzeba najpierw zasponsorować a nie stadion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziamizia
ciekawe ,zę zawsze przeciwko dopłacaniu do czegoś najglośniej krzycza ci którzy nie majapracy -albo pracę byle jaka - jak autorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×