Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekoladka'truskawkowa

Niedomykalność zastawki mitralnej operacja

Polecane posty

Gość czekoladka'truskawkowa

Moja mama ma 47 lat i wykryto u niej wadę serca- niedomykalność zastawki mitralnej II/III st . Nie mogę przez to normalnie żyć- ciągle chce mi się płakać, boję się o mamę, w dodatku ciągle teraz opowiada o sytuacjach po jej śmierci. Wskazaną ma operację serca, a ja się tak cholernie boję, że coś się nie uda. Mówi, że już nigdy nie będzie jak wcześniej, a jako lekarz już zna wszystkie powikłania pooperacyjne. Czy ktoś miał styczność z osobą mającą tę wadę? Pocieszcie mnie jakoś, napiszcie coś o operacji, bo umieram;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggie_
Ja mam niedomykalność I stopnia i lekarz mi powiedział, że nie mam się czym przejmować. Jest to baaardzo powszechna wada i można z nią normalnie żyć, a operacje nie są skomplikowane, więc nie masz się czym martwić. Niektórzy lekarze nawet nie nazywają tego wadą, a tylko defektem czy nawet "urodą" serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×