indukcja porodu- jak to wygląda?

mam cukrzycę ciążową i jeśli nie urodzę do wtorku (29.06-termin), dostałam skierowanie do szpitala i czeka mnie indukcja... moja lekarka mówiła coś o zakładanym cewniku (?). Czy któraś z was miała indukcję? Boję się trochę tego, że skurcze mogą być bardziej bolesne niż przy naturalnym porodzie. Jutro mam KTG i posiew z szyjki (przed ową indukcją)... Macica się napina ale na tym się kończy... Robiłam już chyba wszystko: spacery, drażnienie brodawek, mąż ;), mycie okien i podłogi (wczoraj) i NIC.....

ze dali mi potem znieczulenie a cewnik mi zalozyli juz po porodzi i szyciu ponoc bardzije boli niz normalny porod- nie wiem bo to byl moj pierwszy porod najelpiej bedize jak pogadasz z polozna co i jak wyglada i nie przejmuj sie, porod to tylko "chwila" w porownaniu do ciazy i tego co potem! powodzenia

ten cewnik to ma być do indukcji.... to nie taki do cewki moczowej.... mimo wszystko trochę się denerwuje... zwłaszcza, że oprócz cukrzycy jest zakrzepica- biorę fraxyparynę i nie wiem czy nie będzie problemu ze znieczuleniem.... :/

Ja mialam indukcje porodu. Najpierw zaaplikowali mi zel majacy wywolac skurcze ale nie podzialal wiec dwa dni pozniej dostalam krroplowke z oksytocyna ktora podzialala od razu. skurcze od razu byly mocne i rozwarcie postepowalo szybko. po 4 godzinach urodzilam.

cala ciaze bralas fraxiparine? Jesli tak to musisz miec badanie na znieczulenie do porodu