Zgubiłam telefon

Ale jestem załamana, zgubiłam telefon, mialam tam wiele kontaktów, a najgorsze,ze był na abonament. Ale to jeszcze nic, jechałam samochodem i miałam go na kolanach wysiadłam, poszłam do pracy, chciałam zadzwonic a telefonu nie ma, poszlam do samochodu, mysłam,ze moze leży gdzieś za siedzeniem czy cos ale nie ma. Pomyslałam,ze moze obok samochodu, jak wysiadałam sie zsunął, szukałam jak głupia a jakis facet: Co pani szuka? Tam nic nie leżało... I mam taki straszny dzięn boli mnie głowa, humoru brak, telefonu brak...ehhhh...

Zgłoś na policje :) Często ludzie oddają znalezione telefony.

To nic nie, gdyby ktoś był taki ,to zadzwoniłby do kogoś, kogo mialam w kontaktach a tu nic, moze znajdzie sie ktos uczciwy, ten facet wyglądał na podejrzanego, no ale nie ma co oceniac i z gory zakładac... trudno:-(

przede wszystkim zgłoś do operatora sieci żeby zablokowali numer jak masz na abonament bo jak dostaniesz rachunek za tel to czasem możesz spaść z krzesła

Przede wszystkim zgłoś do operatora, żeby zablokowali poł. wychodzące. Próbowałaś się do siebie dodzwonić? Ja jak 4 razy znalazłam telefon, to czekałam 2h zanim ktoś zadzwoni na niego, później dzwoniłam do kogoś wpisanego 'mama'tata'kochanie' z listy ostatnich połączeń i mówiłam że znalazłam :) Jak natomiast ja zgubiłam, to ktoś od razu telefon wyłączył :o Ale i tak się znalazł ;)

Dzwoniłam do siebie, sygnał jest normalnie, zaraz zadzwonie do swojego operatora:-) dzięki za rady, moze jeszcze cos na poprawę humoru?

Od razu zablokuj. Ja zgubiłam na spacerze z dzieckiem,skapnęłam się dopiero wieczorem. Zablokowałam rano. Rachunek na 2230zł. Ktoś sobie wydzwaniał na te debilne konkursy telewizyjne . A raz znalazłam tel. dzwonie na numer, dom, żona, mama. Mówie ,że znalazłam tel. chciałabym zwrócić. Od żony dostałam taką zjebe, wyzwała mnie od szmat, kurew itd. Telefon był drogi, a po drugie smsy przychodziły z Bramki , tato odezwij się, tato boje sie o ciebie. Zaniosłam na komisariat. Gościu kazał mi wywalić karte i cieszyć się nowym telefonem. Po dwóch dniach zadzwonił właściciel,telefon oddałam, w nagrode dostałam 500zł. Okazało się ,że miał tam bardzo ważne zdjęcia, kontakty.