Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu cos

spotkanie z bylym jak zobic na nim wrazenie?

Polecane posty

Gość znowu cos
a dzis zamierzam sie dobrze bawic:) do rana i nie myslec o niczym innym tylko o dobrej imprezie:) a jutro napisze co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda ze
nie dziwie sie ze cie rzucil bo w glowie masz siano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób sobie dziewczyno nadziei,facet jeśli chce wrócić to nie dlatego że nagle doszedł do wniosku jaki to kiedyś błąd zrobił odchodząc,etc tylko dlatego że akurat w tej chwili jest wolny,ma ochotę na spędzenie miłych chwil(w domyśle-seks),a łatwiej jest zamiast szukać sobie nowej dziewczyny,wrócić na chwilę do byłej. Oni niestety tak mają,wiem z doświadczenia,także nie pakuj się w coś takiego,dobrze Ci radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu cos
nie mam w glowie siana:) bedac z nim odsunelam sie od znajomych, nie chodzilam na imprezy i w ogole. bylam tylko dla niego... wiec dlaczego teraz mam nie korzystac troche z zycia? zostalam dzis zaproszona na impreze ze wzgledu na obrone znajomego wiec chce pojsc. a pozniej do klubu z kolezankami tak jak sie umowilam z nimi. to az takie straszne jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu cos
Liddka ale ja nie chce pakowac sie z nic niezobowiazujacego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu cos
jutro okaze sie na czym stoje. zalezy mi na nim ale nie zamierzam blagac go o powrot ani sie starac itp... bo to nie ja powinnam sie o faceta starac tym bardziej ze to on mnie rzucil. nie zakladam tez ze on w ogole chce do mnie wrocic. po co takie cos zakladac.. dzis chce sie dobrze bawic i o nim nie chce myslec dzis... bo myslenie o nim mi nic nie da. a moze poznam dzis ksieca z bajki:) i mi sie wszsytko odwidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co chcesz udawać autorko?
ile masz? komu się będziesz popisywać? lepiej się poczujesz? żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zrozpaczona
nikogo nie udawalam. ubralam sie w sukienke z dzinsu. pierwsze jego slowo to bylo "wow" he he:D poszlismy sobie na lawke do parku i tak gledzilismy o wszsytkim i o niczym... ale na luzie ze smiechem... fajnie tak:) poszlismy pozniej na pizze i soczek. on stawial. spedzilimy z soba 4 godziny. ja liczylam ze bedzie jedna... albo krocej. bylo normalnie ale chyba dostrzegl ze sobie swietnie daje rade. powiedzial ze jestem widocznie mocna psychicznie. za bardzo nie gadalismy o rozstaniu czy czyms. ciesze sie z tak normalnego spotkania. dawno tak z nim nie gadalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci powiem co zrobic
i jak tam po spotkaniu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu cos
pisze odzywa sie ale tam nic szczegolnego:) mam nawet z nim dobry kontakt brakowalo mi rozmow z nim. nawet czysto kolezenskich i jest fajnie. niech bedzie jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×