moj maz sie zmienil jak urodzilam syna

z mezem jestem prawie rok. pol roku temu urodzilam Kubusia i maz sie zmienil nie do poznania:( wczesniej byl kochany, dbal o mnie, bylam jego krolewna jak mnie nazywal:( podczas ciazy byl troskliwy i pomocny:( teraz zdaje sie mnie nie zauwazac, nie widzi jak potrzebuje czulosci, wsparcia, przytulenia i dopbrego slowa. jest zapatrzony w syna, caly czas spedza z nim wolne chwile, kiedy maly spi patzry sie na niego godiznami mowiac "moj syn". a gdize moje miesjce? wiem ze to starsznie zabrzmi, alwe wolalabym zeby bylo tak jak wczensije, nawet bez syna. kocham go, ale nie daje sobie rady:( czuje jakby mnie nie bylo, nijako, miepotrzebna, sluzaca:(

według męza wykonałaś swoje zadanie urodziłas mu syna..........a żona do lamusa............jest teraz potrzebna do prania gotowania i usługiwania a i jeszcze dobrze jakbys poszła do pracy potem Ci wygada ze nie bedzie utrzymywał nieroba

mam 20 lat on 26:( czuje sie strasznie:(

pogadaj z nim. Moze on tego nie widzi,, tak sie zauroczyl synem ze zapomnial ze ma zone. Rozmawialas z nim o tym?

tak:( mowilam mu, plakalam, chwile bylo dobrze a dzis jak zaczynam ten temat to wychodzi , unika, krzyczy:(

już za późno ona zrobiła swoje i juz jako kobieta nie jest mu potrzebna.......... ma syna i to się liczy dobrze że mu syna urodziłaś a nie córke jeszcze by Cię zostawił

co mam zrobic?:(

no to bardzo dziwne jest jego zachowanie. Tym bardziej ze wczesniej byl zupelnie inny. A pytalas sie go czemu sie tak zachowuje ze np juz go nie pociagasz albo cos w tym stylu? A ile ma synek? Moze to reakcja na nowego czlonka rodziny, potrwa kilka tygodni i wszystko wroci do normy. Moze bardzo wczol sie w role ojca ze teraz syn go najbardziej potrzebuje a nie zona (co oczywiscie jest bledem) Mysle ze mu przejdzie:)

''z mezem jestem prawie rok. pol roku temu urodzilam Kubusia i maz sie zmienil nie do poznania'' hahahahaha....... rok jestes z mezem,synek ma pol roku ,zaszlas w ciaze w takim razie 15 meisiecy temu...............czyli nie ze swoim mezem.

oj sorki pol roku ma synek , przeoczylam. To jeszcze raz z nim pogadaj, ale postaraj sie bez placzu. Wiem ze ciezko czasem o uczuciach mowic w takich sytuacjach bez placzu ale slyszalam ze facetow to czasem wkurza ;/

może ma kochanke albo mu się juz nie podobasz po ciaży