wlasnie stanelam na wadze...fuck!

mam 172 wzrostu i waga.....82 kg!!!!!!!! ale najgorsze ze....ja wchodze w rozmiar 36! powaznie! nie wygladam grubo przeciez... mam tylko troche tluszczyku na brzuchu ale cwicze i malo jem, mam zgrabne cialo...jak to mozliwe zebym tyle wazylaaa;(((((((((

ee... jeśli bez problemu wchodzisz w taki rozmiar a nie wciskasz się na siłę, to waga popsuta

poprostu masz bardzo dobrą przemianę materii...to ja po ciąży ważę 60kg a nie ma mowy żebym weszła w rozmiar nawet 35

Jak ktoś jest bystry jak woda w klozecie to ma takie problemy. Damskie 36 potrafi odpowiadać nawet 40 młodzieżowej. Rozmiar o niczym nie świadczy, a ważąc tyle przy takim zroście nie ma mowy,żebyś prawidłowe 36 nosiła.

duzo wazysz,ale jezeli sie miescisz w 36 to nie jest zle

znaczy ...wchodze w sensie ze sie wbijam;] ale da rade..w 40 w sumie mi najlepiej bo jest luzna. no ale kurcze....zalamalam sie;(( 82 kg to juz nie przelewki..myslalam ze gora 75 kg waze..naprawde nie wygladam jak pulpet, mam zgrabne dlugie nogi, duzy biust, tylko sfera brzucha nie ejst rewelacyjna ale cwicze od tygodnia i krece hula hop..a mialam sie za super laske....chyba msuze obnizyc swoja samoocene, bo ma za wysoka w porownaniu do faktow.

ha ha:D myślałam, że ważę 75 i wcale nie jestem pulpet :D nie, skąd, w ogóle :D

to nie jest mozliwe..........zebys wazyla 82 kg i weszla w rozmair 36........ albo waga popsuta iwcale tyle nie wazysz ,albo to 36 jest 46 i po prstu pomylily ci sie numerki.

ja ważę 75 przy wzroście 173 i wchodzę w 36, nikt nie wierzy ile waże, dają mi maks 62-64 kg :P

ile masz lat ?

oo to mamy moze podobna udowe ciala...powaznie wchoze w 36.kupilam sobie rok temu mini taka naprawde waska biodrowke, ona byla moizm wyznacznikiem grubosci, bo nie mialam wagi, i jeszce nie dawno (po sesji) wogole dupa nie chciala mi przez nia przejsc...teraz sie wzielam za siebie, dieta, cwiczenia,-i weszlam i sie dopielam i spoko. ale sie zwazylam sie a tu taki zonk..mialam sie spotkac z facetem z neta kt ma 170 cm i jak mi sie zali -wazy 60 kg....teraz nie ma opcji zbeym sie znim spotkala bo nie dosc ze wyzsza to jeszce szersza od niego....masakraaa.

22 lata....

nie no to jest niemozliwe,nie wiem co to za rumunskie rozmariowki..... ja waze 60 kg przy 167 i nosze rozmair 38.... dajcie fotki bo inaczej nie uwierze!

Nie spodziewałam się, że tyle tutaj tępych dziuń, które na metki tak ślepo patrzą i wierzą. Na namiocie wam napisać XS i będziecie się cieszyć:) Bo gdyby tak XL to pewnie byście już nie wierzyły.

wrtyyytwyw -> a ćwiczyłaś/ćwiczysz regularnie? bo jest taki myk ze tkanka mięśniowa jest cięższa od tłuszczowej więc może stąd aż tak duża waga ;p

baby, ja pierdolę

ejj noo bez przeaady...mzoe nie jestem kruszynka ale nie jestem pasztetem......naprawdeee;(( tak czy siak zaostrzam rygory zywieniowe i jeszce wiecej ruchu.

Noszę romiar 38, a bardzo dużo ubrań w rozm. 36 jest wieeeeeelkich. Gratuluję inteligencji :O

wrtyyytwyw - widać te kilogramy ładnie ci się rozkładają bo nie liczy się ilość tych kilo tylko jak wyglądają ;)

Ja ważę 42 kg (przytyłam), kto mi odda 10 kg? Z chęcią wezmę