SASIAD KRADNIE MI PRAD !!!!!!!!!!!

Sąsiad który mieszaka z boku kradnie mi jawnie prąd.Nie wiem co mam zrobić-zatłuc go ???? Elektrowni to nie obchodzi bo im nie kradną,policja też nic nie zrobi bo nikogo nie złapałam a administracja ma to gdzieś.Elektryków wzywałam juz ale oni ciągną tylko kase i nic nie robią :( Czy jest ktoś kto ma lub miał podobną sytuację??? PROSZĘ O POMOC

pierwsze slysze zeby nie interesowalo to energetyki,u mnie nawet sa skrzynki na anonimy,zeby zglaszac takich delikwentow,przeciez to dla nich niezla kasa,bo jak zlapia kogos na kradziezy pradu to kara wynosi nawet 6 tys,wiec cos mi tu nie pasuje.

w elektrowni pani powiedziała mi wprost ,że im nie kradną-kradną mi ,a że ja płace to oni nie widza nic złego.Radzą wziąśc elektryka, byli tacy ale niestety nic nie zrobili bo nawet co poniektórzy nie wiedzieli nawet jak obliczyć ile powinnam zuzywac dziennie kilowatów

dodam że sąsiedzi to patologia totalna siedzą w domku żyrują na opiece zaje...e ich normalnie bo szlak mnie trafia,że musze płacic za nich

zgloisc to policji, musza sie tym zajac.

co ty kobieto gadasz, tego nie można tak od ręki na sucho obliczyc, po to jest licznik żeby to mierzył, wiem co mówie bo jestem elektrykiem

POLICJA NIC Z TYM NIE ZROBI DOPÓKI ICH NIE ZŁAPE NA GORĄCYM UCZYNKU :(DZWONIŁAM JUZ WSZĘDZIE GDZIE SIE TYLKO DA JEDNYM SŁOWEM NIE CHCE JUZ TU MIESZKAĆ !!!!!!!!!!! ZAWSZE PRAWO JEST PO STRONIE TYCH GORSZYCH :(

w przyblizeniu ZAWSZE sie da :P kup sobie miernik energii taki wpinany do gniazdka, podepnij pod to urzadzeia i spr ile pradu pobieraja

a i weź sprawdź na liczniku czy plomby nie są ponaruszane

To czemu żaden tego nie zrobił,nie był elektrykiem??? Czemu moja rodzina 3 osobowa używa więcej prądu od ich rodziny 4 osobowej??? Oni siedzą prawie cały czas w domu a nas nie wracamy dopiero około 18,włączamy telewizor ,czasem laptopa i mamy żarówki ledy i zuzywamy więcej niz oni :(:(

tak i niech dopina za każdym razem

to nie ma znaczenia ze was jest 3 a ich 4 mieszkasz w bloku? wezwij jeszcze raz elektryka niech sprawdzi intalacje i po kolei urzadzenia, czy nie maja zwarcia

według rachunków elektrowni zimą używalismy ok 1000-1200 kilowatów przecież to jest nie mozliwe,nie mam w domu żadnej spawarki czy innego urzadzenia które mogło by tyle prądu zjeść a oni grzali sie grzejniczkiem

ja nie wiem skąd ty ich wytrzasnełaś (chyba spod monopolowego) Jeszcze sie Ciebie spytam: jakie masz bezpieczniki?

jak już to kilowatogodzin

to jest stare budownictwo mieszkamy tu od zeszłego lata,wczesniej to mieszkanie stało puste więc może tu cos porobili ( na pietrze są tylko dwa mieszkania),liczniki są na dole bo je podobbno przenosili może wtedy sie jakos podpiął.Pytałam o koszt całej instalacji od parteru do 3 pietra ale to około 1000 zł.Nie mam tyle kasy :( a za zimę przyszło nam 2600 do dopłaty

i to rzeczywiście za dużo jak na jedną rodzine

nie znam sie na pradzie.Bezpieczniki mam jakies 2 i są u mnie w domu.

jesli nie grzejecie pradem, macie zwykle domowe sprzety to niemozliwe ze przez 3 miesiace macie niedoplaty ponad 2,5 tys

to jest za 5 miesięcy dopłata gdzie miesięczne rachunki bieżące były w kwotach od 150 do 175 zł

to czy ktoś sie do was podpioł można sprawdzić w ten sposób że powyłanczaj wszystkie urządzenia z sieci w domu włącznie z lodówką i zobacz czy licznik sie kręci

batem go;) :D :P

uważajcie, żeby policja się wa mi nie zainteresowała - 3 osoby, a tyle prądu.. mogą was oskarżyc o hodowanie maryśki :D A tak na poważnie, miałam podobną sytuacje w poprzednim mieszkaniu (dodam, że studenckim, w którym mieszkały same dziewczyny). Niemożliwie wysokie rachunki, nawet wtedy kiedy żadnej nie było w mieszkaniu (np. grudzień, luty) !! Ale w sumie nic nie zrobiłyśmy z tym, zapłaciłyśmy i tyle. Z tego co słyszałam, dziweczyny które tam dalej mieszkają zaś miały takie mega rachunki i znowu w grudniu i lutym. Obok mieszka taki facet, ciec, 2 lata temu robił remont instalacji elektrycznej.. niestety nie wiem jak można się do kogoś podpiąc i czy można powiedzmy 'sezonowo' krasc prąd? W każdym bądź razie jeśli rzeczywiście facet kradł, to trafił w dziesiątkę myśląc, że studenciny i tak nic z tym nie zrobią.. smutne. Ale pamiętam, że nieźle się wkurwiałyśmy wtedy :D:D

o to wyłącz te bezpieczniki i sprawdź

Popieprzona władza tego kraju! Ktoś ewidentnie naraża Cię na koszty, a wychodzi na to, że nic nie da się zrobić. Napisz list do Interwencji, albo jakiejś innej Uwagi. Jak się sprawę nagłośni to dopiero zaczną działać. W innym wypadku mają obywateli w dupie! Oburzające

liczniki są na samym dole zamkniete tak,że nic nie widać a ja nie wiem jak sie do nich dobrać :( i jak je mozna otworzyć i czy to legalne?

można sie podpiąć i to bardzo łatwo szczególnie jak liczniki nie są w mieszkaniach

Jak wrócę do domu to rozj...ę całą ta skrzynke bo nerwowo juz tego nie wytrzymam!!!!

do swojego licznika powinnaś mieć dostęp. Pewno jest w takiej metalowej szafeczce zamknięty

to proszę napisz mi jak to moge sprawdzić !!!!!!! czytałam też na necie jak mozna zwiekszyć napięcie,żeby mu sie wszystko popaliło co ma podłączone do prądu ale nic z tego nie rozumie i nie wiem czy sobie wtedy nic nie spale???