co sądzicie o tym gdy facet nosi koraliki na szyi i jakieś inne naszyjniki

Tak tylko pytam o Wasze zdanie. Poznałam ostatnio takiego jednego. Nieciekawy, jakiś taki zachudzony i wiecznie smutny. Z zachowania trochę burakowaty, nie powiem uprzejmy itp, ale taki strasznie prosty jeśli wiecie o czym mowa. No a dotego nosi koraliki....Co o tym sądzicie?

nie lubie czegos takiego facet moze nosic cienki lancuszek i to wszystko :P

Ja nie widzę niczego złego w koralikach u facetów. Gorzej jak nosi jakieś łańcuchy etc. :O

Ja lubię gdy mężczyzna dba o swój wygląd i uważam, że niektórym mężczyzną (szczególnie tym o południowej urodzie) pasują skromne koraliki :)

jeśli to muzina, to może być.....

:O

kurcze wysłałabym wam jego zdjęcie, ale sama nie wiem nie jest facetem o południowej urodzie ani nic takiego

Mój facet ma byc jedyny w swoim rodzaju;) Koraliki...jak mam byc szczera to nie lubiłam koralików ttakich wokół szyi.jak kolia...ani złotych łancuchów..chyba, ze na nim ma znak zodiaku itp to okey:) Ale bardzo podobał mi się nieśmiertelnik;) na szyi faceta..a koraliki..to takie a la naszyjnik..i na dole zwężane;) Ale to raczej na wyjście do ludzi, niż na co dzien:)

mi sie to nie podoba, no ale lepsze to niż łańcuch od krowy :)

to jego fotka z tymi koralami:O http://www.voila.pl/100/hkd2j/?1

Koraliki są ok, nienawidzę za to jakichś grubych łańcuchów:O

zaproponuj mu czerwony szal, tak ostentacyjnie przewieszony przez ramie - to znak burzuazji i doda mu troche objetosci do szyjki kurczaczka

to niezafajnie wstawiac czyjes zdjecie na forum:o niemniej nie wyglada zbyt dobrze:p

FATALNY, dziękuję