Czemu wynajem na slasku jest taki drogi?

Chcialbym wynajac mieszkanie razem z moja dziewczyna. Niestety nieoplaca nam sie wynajmowac kawalerki za 900 zl, do tego jeszcze media :(

zgadzam sie z tobą, na śląsku ceny kawalerek są zabójcze już nie wspominając o tym że za te 900zł masz standard jak w noclegowni dla bezdomnych...

za 1500 + media. Może bardziej się opłaci. ;-) Czasami też można trafić na jakiś slums za 500. Wszystko kwestia jakiego standardu oczekujesz.

nie wynajmuja za 500 zl + media :(

i są kształtowane przez rynek. Jeżeli nie byłoby chętnych, to pewnie byłyby inne.

a gdzie konkretnie na slasku i gdzie szukasz?

Jestem z Zabrza, chce w Rudzie Śląskiej albo wlasnie w Zabrzu

ah no to tak akurat nei pomoge, w katowicach wynajmuje pokoj z kuchnia 280zl(czynsz z woda) lepiej szukac w spoldzielniach mieszkaniowych i zrzeszeniach niz u prywatnych wlascicieli.

280 zl?! zazdroszcze, a jak znalazlas to mieszkanie?

znajoma wynajmuje ze zrzeszenia i mi polecila tez tam isc, poszlam i dostalam takie malenstwo 34m.jedynym problemem bylo to ze musialam je calkowicie wyremontowac bo ten kto mieszkal wczesniej zostal wyeksmitowany wiec mozna sie domyslec jakiego pokroju to byl czlowiek i do jakiego stanu mieszkanie doprowadzil ale dzieki temu nic nie placilam "na wejscie". warunkiem jest staly dochod. a w spoldzielni mieszkaniowej za 35m z centralnym tez koszt nei przekracza 500zl. warto wlasnie tam szukac bo prywaciarze ustalaja sobie ceny takie ze mozg staje w poprzek i podwyzszaja tez tak jak im sie zywnie podoba.

Wszędzie jest drogo. My wynajmujemy 2 pokoje (ale tylko 32 metry kwadratowe) za 600 + czynsz 250 + media (ok. 100 zł miesięcznie) do tego internet. W Lublinie. A i tak to jest od znajomych, więc nie tak dużo. Wszyscy się dziwią, że tak mało płacimy. Wszędzie niestety jest drogo. A kawalerki w tej chwili są najdroższe z tego co zaobserwowałam.

280 płaci za sam pokój. Ja tez chce wynajac kawalerke ale ceny sa porownywalne z wynajmem mieszkania:/ wiec kawalerki sie raczej nie opłaca:/Wynajem powinien byc w ok 500-600 zł +ew.czynsz i opłaty a sa za 900- 1200+czynsz i opłaty:/ Ktoś tu chyba jest nieźle popierdzielony

600 to faktycznie jest to unormowana cena ale tak jak piszesz od znajomych reszta zdziera ile może niestety

wytlumaczyc jak szukac w spoldzielni?

Prawda. Jak czasami spojrzę na ceny to...mózg staje. Jak widziałam ogłoszenie - dla studentów, ale od nich zawsze zdzierają najwięcej - 450 za miejsce w pokoju dwuosobowym + opłaty, to aż się roześmiałam.

Ja z moim Ukochanym tez chcielismy sobie wynajac ale stwierdzilismy ze to co mielibysmy placic za wynajem bedziemy miesiecznie odkladac do naszego wlasnego mieszkanka :)

szukasz spoldzielni,tam wewnatrz sa ogloszenia jakie sa mieszkania,piszesz podanie i skladasz,mozesz tez porozmawiac z administratorami zeby sie dowiedziec co i jak,albo zeby ci dali znac jesli w danym momencie nie bedzie takiego mieszkania jak chcesz.w takiej spoldzielni ci wszystkich informacji udziela,czasem trzeba poczekac jak akurat nie ma mieszkan,ale to rzadko sie zdarza.

jak ci drogo przyjedz do trojmiasta ja płące 1250 plus czynsz 350 i media do tego