mam 23 lata czy mam szanse na zwiazek?

jak sadzicie? czy mam szanse sie zakochac?

zdązysz się zakochać i to nie jeden raz...:)

masz fotę?

Spokojnie... :D

juz nie masz szans

A to niby dlaczego masz nie mieć szans na to aby się zakochać??

po ptokach :D pora pomyśleć o grobowcu

nie, nie masz juz szansy, przegralas zycie jesli masz 23 lata i jestes bez faceta oznacza to stara panne. Twoi koledzy sie zenia, kolezanki wychodza za maz, rodza dzieci. Musisz przejrzec na oczy, jestes juz stara, facetow nie kreca 23 latki.

jeszcze rok temu mialas :O

nigdy nie bylam w stalym zwiazku nie jestem brzydka, nie chce sie zachwalac ale mam powodzenie, ale nie moge trafic na tego wlasciwego ostatnio poznlalam: -kryminaliste, -zonatego, -zakochanego w swojej ex stad moje obawy, ze juz zawsze bede sama ;/ babcia mi mowi ze mam nie przebierac tylko brac co leci bo zostane stara panna ;/ ale ja nie chce byc z kims dla samego faktu bycia...

a konczylas juz studia?

pochodze z malej miescowosci, wiekszosc moich kolezanek z podstawowki dawno wyszla za maz albo ma narzczonych, rodza dzieci itp ja wyjechalam z mojej wiochy, skonczylam studia, pracuje, marze o wlasnym mieszkaniu, podrozuje, chodze na imprezy, slowem korzystam z zycia gdy wracam na swoja wioske to czuje sie jak dziwolag, bo kazdy sie dziwi dlaczego wciaz jestem sama;/

tak, tydzien temu sie obronilam - na 5 :)

ja pierwszego poważnego chłopaka też miałam w wieku 23 lat...wczesniej jakieś tam dziecinady. Nie przejmuj się, młoda jesteś, a babcia to wiesz, jak to babcia przecież;)

ej no masz 23 lat a to przecież nie tak dużo :) nasi rodzice może i już w tym czasie byli po ślubie (bynajmniej moi) ale teraz czasy się jednak zmieniły i nie jest to czymś nie normalnym że jesteś sama. Hehe w sumie tak piszę bo jestem w podobnej sytuacji co ty, ale to nie może być prawdą że nie mamy szans na związek- poprostu nie może tak być musi się to kiedyś zmienić.

mi w sumie nie jest zle - wiem ze jeszcze sie nie wyszalalm, ze nie jestem gotowa na trwaly zwiazek i zamazpojcie dobija mnie ta presja jaka wywiera na mnie rodzina ;/

ta polska, w dojczland to nawet gruba baba kolo 40tki pierdnie i se znajdzie amanta a tu 23sie martwia o portki:) bierz co leci bo ci ucieknie i bedziesz stara panna:D

wiem ze polska to zascianek dlatego powaznie mysle nad emigracja bo juz mnie to wkurwia tutaj wszystko!

Ja za parę dni kończe 25....jestem sama, czuję się młodo i w sumie młoda jestem. Nie mam presji od rodziny ani nikogo innego, jedynie bardzo pragnę mieć kogoś bliskiego, ale to nie jest łatwo by trafić na odpowiednią osobę. Wierzę, że wszystko się pozmienia i już, zobaczysz u Ciebie też będzie dobrze. A jak nie masz ochoty tak czy inaczej na stały związek to już tymbardziej niepotrzebnie sie przejmujesz.

a jaki masz zawod?

pewna 23latkaaa wiem ze polska to zascianek dlatego powaznie mysle nad emigracja bo juz mnie to wk**wia tutaj wszystko! w Anglii, jest jeszcze wiecej mlodych matek niz w Polsce, tam dopiero staro sie poczujesz :D

tam mlode matki to patologia liczaca na socjal, a te wyksztalcone wychodza za maz po 30stce

anglia to ostatnie miejsce gdzie chcialbym wyjechac :O generalnie czasem tez mam mysli zze fajnie by juz bylo miec meza i dziecko, ale jak tylko zbliza sie weekend mysle tylko o tym zeby sie napic i zaimprezowac ;) czasem mysle ze moja samotnosc wynika z trybu zycia jaki kiedys prowadzilam ;/

i w jakim przedziale wiekowym?

napisze jaki mi sie marzy: -wiek : napewno starszy -wyglad: wysoki, bo sama nie jestem niska charakter: dobry, czuly, twardy, meski, opiekunczy, zaradny, inteligentny

moja porada udaj sie do agencji matrymonialnej

zmajstruje ci dzieciaka i wszyscy beda happy :O

ale przecież jeszcze się nie wyszalalaś więc za wcześnie na ślub

jestes dziewica?

mam ten sam problem poznaje samych koksów i szpanerów :o