Ale mi mama narobiła obciachu przy znajomych z pracy...

Od niedawna pracuję w nowym miejscu, z nowymi ludźmi. To fajna ekipa, od czasu do czasu wychodzimy sobie przed budynek w którym pracujemy zajarać. Ostatnio sobie stoimy w czwórkę, palimy, a tu nagle widzę moją mamę. Ona niestety też mnie zobaczyła. Podbiegła wściekła do mnie i zaczęła mnie (przy tych ludziach) opierdzielać za tego papierosa, że to okropne, że dziewczyna nie powinna palić, ze zdrowie sobie niszczę i że "ona już mi później powie co o tym myśli" :O Moi znajomi zbaranieli i nie wiedzieli co powiedzieć a ja chciałam zapaść się pod ziemię.. Masakra :O Nie wiem jak teraz im się na oczy pokazę...

martwi sie o twoje zdrowie poprostu! powinna ci jeszcze strzelić w papę! :P:P:P

Spoko, rozumiem, ze się martwi ale nie musiała mnie besztać przy znajomych z pracy... I to w taki sposób jakbym była dzieckiem :O

Powinna Ci wpieprzyć kilka klapsów na gołe dupsko :o

Twoja mama Cie szpieguje w pracy??

Podobnie bylo kiedyś na rodzinnej imprezie, gdy wypiłam jeden kieliszek "za zdrowie". Nawrzeszczała na mnie przy całej rodzinie, że jestem alkoholiczką :O

Nie, szpiegować to mnie raczej nie szpieguje, szła tamtędy do sklepu po prostu. No tak, powinna mi dać klapsa, przecież jestem małym dzieckiem :O

U...niefajnie. Ależ bym się wkurwiła...Rozumiem Cię dobrze. Ja przy swojej też nie palę, więc jakby mnie zobaczyła to znając życie miałabym podobnie :) Na szczęście studiuję i pracuję w innym mieście. I wiem, że mamy nie spotkam, ale za to zdarzyło mi się kilka razy wpaść na ciotkę...Nic nie powiedziała na szczęście.

to nie wiedziała wcześniej że palisz? :D

Najgorzej było kiedy nakryła mnie w mieszkaniu na "bara bara" z chłopakiem. Wygoniła go gołego na klatkę i wszyscy sąsiedzi się ze mnie śmieją i wytykają palcami.

Hehe, no właśnie, więc rozumiesz co czuję :) Mama niestety cały czas myśli, że jestem jej małą córeczką... Ja rozumiem, że mogła się wkurzyć, że popalam, ale naprawdę mogła odpuścić przy znajomych...

Po prostu przeproś znajomych i obróć wszystko w żart i dodaj że jeszcze mogą się zdziwić zachowaniem mamy (i że mama dba o twoje samopoczucie ,) a póżniej porozmawiaj z mamą że jeżeli ma jakąś sparwę do ciebie to nie przy znajomych z pracy tylko po .,

moja nigdy by tak nie postąpiła.najwyzej póznie by mi nagadała.

Niezły podszyw z tym chłopakiem, uśmiałam się ;) Nie wie, że palę, bo ja właściwie nigdy nie paliłam nałogowo, tylko okazjonalnie ;)

Ale ja myślę, że rozmowa nic nie pomoże, mama zawsze działa pod wpływem emocji :( I przez to jeszcze gorzej to wszystko wygląda, bo zamiast nawet spokojnie zwrócić uwagę, to ona wrzeszczała na mnie wściekła przy ludziach...

Kiedyś jeszcze w liceum znalazła w moim pokoju puszkę po piwie i wtedy dostałam największe lanie w życiu :o

W wielkanoc stała za mna w kolejce do spowiedzi i usłyszała moją spowiedź. Zwyzywała mnie przy całym kościele a księdza wyciągnęła za ucho z konfesjonalu i kazała mu więcej ze mna nie roozmawiać.

a ile masz lat??

Ona jest furiatką, jest nieobliczalna i rozmowa nic nie da. Zawsze gdy wpadnie w szał to sika sobie po nogach :(

Ok, koniec zabawy podszywacze ;) 3 ostatnie wpisy to podszywy, w dodatku te akurat mało zabawne :P

Mam 22 lata.

:D dobre

Mam 22 lata.

Spoko, przejdzie jej. A teraz przynajmniej wie, że palisz to będziesz sobie mogła w domu normalnie zapalić, na balkoni czy gdzieś - bo zrozumiałam, że z nią mieszkasz, tak? A pracujesz, więc zarabiasz na swoje potrzeby i możesz wydawać pieniądze na co tylko chcesz, chyba, nie? Trzeba czasami stawiać się rodzicom :) A już stara jesteś to nic Ci nie może zrobić :)

Nie, nie mieszkam z nią co najlepsze :) Choć mieszkam całkiem niedaleko...Tak czy inaczej nie ma szans, żebym przy niej zapaliła :D Skoro ona się wścieka nawet kiedy chcę się napić piwa i robi mi awantury...

Mimo iż zarabiam na siebie od paru lat, to i tak zawsze wściekała się gdy zobaczyła, ze np. kupiłam sobie perfumy czy jakiś ciuch.. Niestety nie ucieknę chyba przed jej kontrolą nigdy :O Mama uważa mnie wciąż za małą dziewczynkę...

up

Lubisz gang bang? :)

nie ;)

A Twoja mama? :P