Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimnomi

MAM DOŚC SIEBIE, MAM DOSC TEGO WSZYSTKIEGO....

Polecane posty

Gość zimnomi

Przed chwilą wertowalam nk. Wszystkim zazdroszcze, maja mnostwo znajomych, przyjaciół...itp. Ja praktycznie nie mam nikogo. Nie moge zniesc dluzej mojego zycia. TRACE JE, UMYKA MI KAZDA SEKUNDA....Co mam robic? Nie mam w sobie siły by dalej porobowac! Jak zmienic tą rzeczywistosc? Skąd mam brac siłe? Skąd brac motywacje? Co KONKRETNEGO powinnam zrobic by ZMIENIC ż y c i e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23567543
Jest wielu, którzy potrzebują tego samego, a Ty ich nie dostrzegasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja44233
nie patrz na nk.tam wszystko jest na pokaz.co z tego ze sobie dodadza wirtualnie znajomych jak pewnie tak naprawde to siebie nawet nie lubią.nie przejmuj sie tym i glowa do gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlonjo
znajdź sobie chłopaka:) pomoże:) zapisz się na coś orginalnego i ekscytującego...wyznaczaj cele i osiągaj je:) też jeszcze rok temu byłem najnieszczesliwszy na swiecie, zero znajomych itd itd we wakacje poznałem dziewczyne. WYjdź do ludzi w końcu znajdziesz przyjaciół. I nie ilość znajomych/przyjaciól, nie bycie fajnym, a bycie dobrym!!! jest najważniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnomi
kmlonjo Wszystko fajnie, tylko moja fobia spoleczna wszsytko psuje. Brakuje mi odwagi do realizacji moich marzen gdyz boje sie kontaktow z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_głową_w_chmurach
jakbym siebie slyszala... Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnomi
20 kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już rychły koniec
nadchodzi i czas umierać, zmarnowałaś sobie tym całe życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_głową_w_chmurach
Witaj w klubie.. Wiesz ja najbardziej tęsknię za miłościa... Jednak moja chorobliwa niesmialosc i brak pewnosci siebie wszystko niszczy. Zawsze miałam wbite do głowy przekonanie , że nikogo nie poznam przez to jaka jestem. I czuje ze to przekonanie wisi nade mna jak jakaś klątwa. Ostatnio sie ktos pojawił... ale co z tego skoro zaraz znikł.. Czasami mam wrażenie, że uwierzyłam w to , ze nie moze mi sie nic dobrego przytrafic tak bardzo, ze ta wiara jest jakimś zlym czarem. Chce to zmienic ale nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlonjo
I co z tego jak powiesz coś glupiego?? zrobisz coś głupiego?? co z tego pośmieją się z Ciebie..to wszystko, a Ty żyj!! żyj!! za 100 lat nikt nie bedzie pamietał Twoich głupich rzeczy, bądz dobra tylko to się liczy. Ale zajmujecie pewną czasoprzestrzeń, więc czas życ!!! Nastwcie się pozytywnie do świata, MACIE DUŻO!!! tylko nie widzicie tego, szcześliwym łatwo można być!!! TYlko czas docenić to co się ma. (i nie pisać mało mam) dużo macie!! są ludzie którzy przez najbliższy tydzień nic do jedzenia nie bedeą mieć, po czym umrę z niesamowitego bólu... MACIE DUŻO DOCEŃCIE TO i ŻYJCIE...bo czas leci!! ZYJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ŻYJCIE!!!! BO CZAS SIĘ WAM KOŃCZY I NIE Jęczeć mi tu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_głową_w_chmurach
też sobie to powtarzam... że trzeba docenic to się co ma.... ale wtedy patrze na szczesliwie zakochanych znajomych, ludzi którym sie udało i dół sam przychodzi. To wszystko nie jest proste. Ostatnio byłam bliska uwierzenia ze się zmienia.. pojawił się chłopak.. Minął miesiąc a czar prysl... I znowu depresja, brak kontaktu z rzeczywistością..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlonjo
Pojawi się kolejny! zapytaj sama siebie czy chcesz żyć tak jak żyjesz? Jeśli nie to się uśmiechnij do siebie, nabierz sil, nie jęcz!! tylko walcz. a miłość się pojawi niespodziewanie sama:) troche możesz czasem pomóc, ale zobaczysz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlonjo
ludzie zawsze mają mało...głodny biedak-myśłi o jedzeniu, przeciętny człowiek-marzy za kasą, wakacjami, ma mało, bogaci-nie mają marzeń(patrz aktorzy i co...narkotyki, samobójstwaitd). Uszczęsliwia nas droga do spełnienia!, nie sam cel. Jak osiągniesz jeden cel, musisz wyznaczać kolejny. Więc nie masz miłości to ciesz się możliwoscią szukania, czekania i żyj. Bo Ci się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_głową_w_chmurach
Kiedy ja nie potrafię. Mam jakieś cholerne fobie.. MYslicie że wizyta u psychologa cos by zmienila..? W jakiś sposób pomogła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00000agA
Autorko tego topiku,skad jestes? Napisz czy pracujesz,czy jeszcze sie uczysz? A najlepiej to przyjedz do mnie na kawe:) Popaplamy sobie troche :) Ja w sumie mam przyjaciolke,i kolezanki,ale kiedys mialam tak jak Ty. Nawet teraz czasami czuje sie samotna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00000agA
No i zapomnialam napisac...,ja tez mam ta fobie,boje sie ludzi,nowosci.... Nie wiem o czym rozmawiac z czlowiekiem,ktorego nie znam:( Ale powoli to sie zmienia,nie wiem ,moze z wiekiem.... Mysle ze duzo zalezy od wychowania,zachowan jakie wynosi sie z domu... Moi rodzice nigdy nie rozmawialize mna. Tylko :zjedz,kladz sie spac,posprzataj,jestes nic nie wartaidt. No bynajmniej ja tak mialam.. :( Odezwij sie autorko topiku:) Moze dasz sie zaprosic na kawuche...,moze mieszkamy calkiem blisko siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimnomi
00000agA Dziękuje za propozycje, nie wiem gdzie Ty mieszkasz ale ja jestem z centrum Polski. Aktualnie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00000agA
CzeSC:) ja jestem z WEILKOPOLSKI :) Do Kalisza mam 30 km.,No to moze w jakis wekend sie spotkamyskoro pracujesz:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chłopak 22 lata
Mam dokładnie to samo i podobnie odczuwam. Domyślam się, że mam fobię społeczną, brak mi odwagi i sił do realizowania siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00000agA
to co ,moze tez kawka...: :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×