Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rthrh2

brak czucia na łaechtaczce - możliwe?

Polecane posty

Gość rthrh2
po rozmowie z nią ona stweirdzila ze pieszczenie łechtaczki daje jej przyjemnosc jednak o wiele mniejsza niz penetracja. tzn lubi gdy ja pieszcze jezykiem po niej i zabawiam sie z nia jednak woli gdy jestem w niej. dodam ze ona nie masturbuje sie i jestem jej pierwszym partnerem, wiec moze przyjemnosci poprzez pobudznaie lechtaczki nie ma "wpojonej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perwersja żeby dostać się do punktu U to trzeba nadal mieć długi język:) punktu U nie ma na łechtaczkowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być....nie ma punktu U na zewnętrznej części łechtaczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
zakladajac ze lechtaczka "dziala" to oczywiscie orgazm poprzez sama penetracje jest mozliwy prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaczek_ona....skoro tak piszesz to znaczy ze masz do duszy faceta:( który nie umie pieścić....albo jeszcze lepiej....ty nie umiesz mu wytłumaczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rthrh2, nie ma potrzeby dotykania łechtaczki by przeżywać orgazm....ale po wycięciu łechtaczki kobieta nie może wcale przeżywać orgazmu....moim zdaniem ona kiepsko ci wytłumaczyła jak masz ją pieścić by miała odlot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
a moze po prostu nie sprawia jej to szczegolnej przyjemnosci to tzn pieszczenie lechtaczki? tak mi zreszta mowi, ze odczuwa jak sie nia zajmuje ale nie odczuwa przyjemnosci specjalnej z tego i woli gdy zajmuje sie z nia w srodku. Teraz lepiej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedna rzecz....wiele kobiet udaje orgazm....ale facet który wie jak kobiety go przeżywają nie da się na to nabrać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rthrh2 uważam że nie pieścisz jej łechtaczki bezpośrednio ale liżesz tylko po kapturku dlatego słabo odczuwa przyjemność...niemniej lizanie i jednoczesne rżniecie jest obłędne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
Dzieki za pomoc ale powiedz mi jasniej:) czy jesli ona mowi mi ze lubi gdy ja tam lize i lekko pieszcze ale nie odczuwa jakeijs specjalnej przyjemnosci z tego i woli penetracje podczas ktorej dochodzi to czy mowi prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak...mówi prawdę....ale to oznacza że musi ci poinstruować jak ją pieścić tam...a może zwyczajnie odsłoń kapturek i ją wtedy tam długo ale delikatnie pieść....i jednocześnie włóż palce....efekt murowany:) jest też jeszcze inna prawda....cześć kobiet uwielbia ostre rżnięcie....może ona też...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
bo wszyscy mi tu napisali ze ona na sto procent udaje. to chyba dlatego ze napisalem ze ma niewrazliwa. Wiec skor mi tak pomagasz to mozesz mi jeszcze wyjasnic: czy jesli (z roznych przyczyn np z mojej nieudolonosci) pieszczoty lechtaczki sprawiaja jej tylko mala przyjemnosc a sama nigdy nie zabaiwala sie pieszczac lechtaczki i woli po prostu penetracje to czy udaje z tymi orgazmami? czy moze tak po prostu byc ze mala przyjemnosc ma z pieszczenia lechtaczki a duza z seksu podczas ktorego dochodzi dopiero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się tylko czy rzeczywiście mowi prawdę że dochodzi....co do tego to akurat nie mam pewności...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
dlaczego? czy to ze ma mala przyjemnosc z pieszczenia lechaczki wyklucza orgazm pochwowy? chyba przeciez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no!.....teraz napisałeś coś konkretniejszego! teraz już niemal jestem pewna...ona nie zna smaku orgazmu!....jest jej miło ale to nie jest orgazm! ona zwyczajnie nigdy go nie przeżyła... przed tobą zatem nie lada wyzwanie.....:)....naucz ją tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfretyrey
szkoda, że nigdy się nie masturbowała, bo w taki sposób najlepiej poznaje się siebie i to co się lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tak....kobieta która wcześniej zabawiała się łechtaczką wie jak smakuje orgazm i wie jak ją do niego doprowadzić.....a ona nie wie co do czego służy.....i tyle:).... ale kobiety tak mają że orgazmu muszą sie nauczyć....facet nie musi...umie od początku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
dlaczego cos konkretnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratata..tata
Facet, ty jestes TEPY czy udajesz ? Laska na bank udaje. A ty po prostu nie umiesz zajac sie jej lechtaczka, co jest normalne, bo tego trzeba sie nauczyc. Ale miedzy wami jest chyba duzo sciemy bo ona nie jest z toba szczera. Powinniscie bardziej otwarcie i przede wszsytkim szczerze pogadac o tym. Uczcie sie wlasnych reakcji ! Lizac ja tam, zmieniaj tempo, kat lizania (ha ha), nawilzenie. W koncu sie wstrzelisz :) Ale orgazmy to ona naprawde moim zdaniem udaje. No chyba ze to jakis unikalny przypadek, ale na to bym nie liczyl. Szczerze mowiac bardzo latwo jest zauwazyc czy kobieta NAPRAWDE ma orgazm. Bo jak tylko krzyczy och i ach to to jest sciema. Jak ma orgazm to czesto robi sie czerwona na twarzy, czesto drzy na calym ciele, zmienia sie jej oddech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
nie rozumiem tego. prosilem ja o to tez i robila to ale mowila ze nie ma z tego przjemnosci szczegolnej i woli seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
dobra ale ja nie pytam o orhazm lechtaczkowy i o to jak sie zajmuje jej lechtaczka. chodzi mi o to czy mimo ze z roznych powodow nie czuje przyjemnosci powiedzmy nawet ze przez to ze ja nie potrafie sie jej lechtaczka zajac, czy po prostu moze dochodzic pochwowo? bo nie chodzi mi o lechtaczke juz. to chyba jednak oczywiste ze pochwowy orgazm moze miec mimo ze nie umiem zajmowac sie jej lechtaczka hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że może mieć pochwowy ale widzę że ty i tak go nie rozpoznasz:( nie masz w tym doświadczenia i to widać....ale nie martw sie.... z wiekiem sie nauczysz:) pozdr.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest taka możliwość, ale szczerze mówiąc jest to mało prawdopodobne. Orgazmu pochwowego dużo trudniej jest się nauczyć niż łechtaczkowego, wielu kobietom nie udaje się to przez całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blubleuble
Chłopie, ile ty masz lat???? Kobieta, która jest pobudzona i bliska orgazmu nie może mieć niewrażliwą łechtaczkę! To, co się dzieje z jej łechtaczką, jet podobne do twojej erekcji. Łechtaczka kobiety to w istocie ten sam organ, który u mężczyzny zmienia się w penisa. No więc wyobraź sobie, że ktoś cię wali w tyłek, ty dochodzisz, a równocześnie mam "niewrażliwego penisa". Oczywiście jeśli stać cię, żeby uruchomić wyobraźnię, bo na razie robisz wrażenie tępawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blubleuble
Bywają kobiety, które dochodzą tylko przez stymulację pochwy, owszem. DOCHDZĄ. Nie ma takiej możliwości, że równocześnie, jak są bardzo podniecone, nie odczuwają stymulacji łechtaczki. Twoja panna na bank udaje, nie potraficie o tym rozmawiać, taki związek jest bez sensu. Panna nadstawia tyłek, żeby ci zrobić przyjemność, ale raczej nic z tego sama nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
pieszcze jeszcze raz - zostawmy temat czy ma czula czy nie. chodzi mi jedynie o to czy moze dochodzic gdy mowi ze nie ma wielkiej przyjemnosci z zabawy lechtaczka i woli penetracje bo wtedy rzekomo dochodzi? dodam ze jest bardzo obficie wilgotna i zdarza sie jej produkowac duuuuzo plynow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona jest pewnie bardzo młoda. Nie chce Ci zrobić przykrości dlatego udaje. Nie bierz tego do siebie. Spróbuj ją pieścić w różny sposób. Możesz na przykład spróbować popieścić jej łechtaczkę piórkiem. Bądź kreatywny, rozejrzyj się dookoła i pomyśl co mógłbyś wykorzystać. Dodatkowy plus takiej stymulacji-będziesz widział czy naprawdę ma orgazm, bo łechtaczka wtedy lekko pulsuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę jeszcze raz-jest taka możliwość, ale prawdopodobieństwo, że tak jest oceniam na jakieś 5%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
Jest mloda jestem jej pierwszym. Odopowiedzice prosze na pytanie postawione przeze mnie wyzej bo to ono mnie w tym momencie nurtuje bardziej niz to jak pobudzic jej lechtaczke. Czy to ze mowi ze mala odczuwa przyjemnosc z pieszczot lechtaczki i woli penetracje podczas ktorej mowi ze dochodzi - moze byc prawda? a jesli nie to dlaczego? ja tez nie mam jakiegos wielkiego dosiwadczenia choc wydawalo mi sie ze mam wieksze niz sie okazuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrh2
bo chyba w tym stwierdzeniu nie ma nic dziwnego? abstrahujac od calej reszty - kobieta moze wolec przeciez penetracje od zabaw lechtaczka bo np partner zle to robic i moze dochodzic poprzez penetracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×