Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gapcio899

Zerwała zareczyny

Polecane posty

Gość Gapcio899

Cześć Wam, Piszę w takiej sprawie może powiecie mi co było nie tak, a mianowicie. Jakiś czas temu poznałem dziewczynę super ach i och, planowanie wspólnego życia plany..., do czasu po niecałych dwóch latach oświadczyłem się była przeszczęśliwa... Po drodze zwolnili mnie z pracy, nie pracowałem ale jak już zacząłem pracować, wstydziła się tego nie powiedziała koleżanką, gdzie pracuje nie powiedziała całej prawdy tak jak i nie powiedziała faktu ze mnie zwolnili (zwolnienia grupowe nadmieniam) . Od zaręczyn oficjalnych bo były w grudniu było ok. sylwester razem, a później jakoś mnie unikała nie chciała przyjeżdżać do mnie brak czasu praca ważniejsza... ja jeździłem... wspólne wyjazdy nie może nie ma czasu, wyjścia musi być w domu... namówiłem ją do bierzmowania zrobiła ale przed byciem jej świadkiem zadała mi pytanie „ czy nadal chce być jej świadkiem udałem że źle sformułowane i powiedziałem że prosta rzecz bo to jest dla Nas... bo chcę z Tobą wziąć ślub... i być z Tobą na zawsze... Po tygodniu czy dwóch zadałem jej pytanie będąc u niej czy chce wziąć ze mną ślub czy zakończyć znajomość... odpowiedziała nie jestem gotowa na ślub.... A, ja nie mogę widywać się z kimś kogo Kocham a ona nie chce ze mną ślubu bo bo odpowiedz nie jest się gotowym to nie odpowiedz jeśli się kogoś Kocha.... Dobrze rozumuje.... a co Wy o tym sądzicie.... Piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwa rozwiązania moim zdanie
To, że nie chce ślubu, wcale nie musi oznaczać, że Cię nie kocha. Zwykle przyczyny takiego zachowania są dwie: - potworny przedślubny stres, który zdarza się nawet najtwardszym (poszukaj w necie, coraz więcej się na ten temat pisze) - wszystko zaczynają wtedy ze strachu widzieć w krzywym zwierciadle, ale to tylko wynik tych emocji; - może rzeczywiście chcieć spędzić z Tobą życie, ale wciąz nie czuć się gotowa na ślub. O tym drugim przypadku mogę powiedzieć coś więcej, bo sama coś o tym wiem. Bardzo kogoś pokochałam, całym sercem, i choć na naszej wspólnej drodze było wiele więcej trudności niż w innych związkach, to chciałam być z nim i założyć z nim rodzinę. On też myślał o tym poważnie, problem w tym, że ja nie czułam się wciąż gotowa na ślub. Z jednej strony dlatego, że on nadawał błyskawiczne tempo wszystkim poważnym propozycjom, sypiąc jedną za drugą i nie dając mi chwili, abym mogła się nad nimi zastanowić, z drugiej strony blokują mnie moje kompleksy, które nieraz mi mówią, że ja się niezbyt nadaję na żonę. Więc z jednej strony chciałam, bo kochałam, a z drugiej się bałam przez ten brak wiary w to, że podołam takiej roli oraz z powodu tego, że mimo uczucia, wszystko działo się zbyt szybko, zamiast toczyć się naturalnym rytmem. W końcu się rozstaliśmy, bo przez ten strach pogubiłam się w swoich uczuciach. Wystarczył niedługi czas od rozstania, żeby strach zniknął i żebym znów poczuła, jak bardzo go kocham i że jest moją największą miłością. Ale, jak się niestety okazało, on mimo tych wszystkich deklaracji, chyba nie kochał, bo nie wrócił. Więc może i ten strach uchronił mnie przed większym cierpieniem, niż to, które odczuwam z powodu jego braku, bo skoro nie kochał, to i tak by się ze mną zaraz rozwiódł lub ranił. Może coś z tego ma miejsce i w waszym przypadku, odpowiedz sobie szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Są dwa rozwiazania moim zdanie
I jak Gapciu, do jakich wniosków doszedłeś? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomnialas o trzecim
zapomnialas o trzecim powodzie:D byc moze go juz nie kocha, odmienilo jej sie i dlatego nie chce slubu, tak tez moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet nie ma kasy
to się pogubiła.Biedna dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet nie ma kasy
to się pogubiła.Biedna dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×