Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trgggggggggggggggr

Ona zerwała ze mną,bo spaliła obiad

Polecane posty

Gość trgggggggggggggggr

Dokladnie tak spalil jej sie obiad..rozplakala sie stwierdzila ze jest beznadziejna i predzej czy pozniej ja zostawie..Teraz jestem zauroczony ale jak mi minie zaczne kalkulowac i ja zostawie a ona nie chce cierpiec:OWpadla w histerie po tym obiedzie..Nie odzywa sie juz 3 tydzien nie odbiera telefonow:OOna ma 2 lata..Wczesniej zerwala ze mna jak oblala prawko stwierdzila ze jest beznadziejna i bede mial jej dosyc i ze boi sie ze nigdy nie zrobi prawka a wtedy to napewno z nia zerwe wiec woli ona...udalo mi sie jakos do niej wrocic..Ae teraz to juz trwa 3 tydzien:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgggggggggggggggr
24 literowka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka23...................
Ona ma po prostu strasznie niskie poczucie wartości. Nie umie sobie z tym radzić, więc histeryzuje i zachowuje się niepoważnie. Niekonieczne to jej wina, być może ktoś z rodziny mówił je od dziecka, że nie jest nic warta, krytykował, mówił, że na nic nie zasługuje i ona idąc przez życie w to wierzy. Trochę to rozumiem, bo sama mam niskie poczucie własnej wartości wyniesionej z dzieciństwa, ale swoje myśli, że na nic nie zasługuje zachowuje dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgggggggggggggggr
NIe to żeby cały czas tak sie zachowywała. Na codzień jest bosko. Najwieksze spiecie mieliśmy jakis rok temu kiedy sie okazało, że ma jakies zaburzenia i penis jej nie chciał stawac. nie mogla mi wtedy przez 2 tygodnie dogadzac :/ Zerwała ale po miesiącu udało mi się wytłumaczyc jej, że to nic wielkiego i wróciliśmy do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .... .... ....
co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgggggggggggggggr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgggggggggggggggr
dobra jak z nia zagadac zeby wrocia..Mam juz tego dosyc kocham ja...ae te chore jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgggggggggggggggr
Ostatnio jej sie pomylilo i nasrała do pralki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czny dla inn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguull
www.odlotek.pl jasne...jak tylko pojawia sie jakis problem od razu ja zostaw. sama sobie. dziewczyna po prostu ma wielkie kompleksy, czuje sie bezwartoisciowa. Twoja w tym glowa jako jej faceta zeby ja z tego uleczyc:) Na pewno jestes z nia bo cos Cie w niej urzeklo, zainteresowalo, cos w niej polubiles:) mow jej to i utwierdz ze jej nie zostawisz przez takie pierdoly! prawko mozna zdac za 20 razem a obiad mozna ugotowac drugi albo zjesc cos na miescie. niektore dziewczyny w ogole gotowac nie potrafia:D przytul ja i pociesz, ale powiedz tez jasno ze Ty tez masz uczucia i nie chcesz byc zostawiany co jakis czas z byle powodu....bo na Tobie tez na pewno to sie odbija. nie powinna Cie tak traktowac. powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×