Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Andzia ale czego masz sie bać. Masz wzorowe ciśnienie. Puls praktycznie też. Możesz mieć zmiany samopoczucia bo raz pada raz słonko świeci- pogoda nie sprzyja ale ciśnienie masz bardzo dobre więc nie stresuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :):) Byłam dziś u lekarza, nasza kruszynka ma 3 cm w 11 tc :) A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia :)
hej ja idę w środę i już nie mogę się doczekać aż zobacze maleństwo:) mam tylko nadzieję, że wszystko w porządku:) a ost. czułam się trochę gorzej... a jakie mialas USG dopochwowe czy juz brzuszne????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci fajnie :) wiedziec ile mierzy Twoj bobasek i ze jest zdrowy,ehh ja nadal nie wiem na czym stoje :( jeszcze conajmniej tydzien czekania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, i ja dołaczam do Was marcówki :) termin mam na 3 marca, czyli już 11 tc:) 5 sierpnia miałam usg (10tc) i moje maleństwo miało już 3,03 cm:) pozdrawiam Was cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki mam problem,... Pojawiło się dziś u mnie takie żółto - brązowe plamienie- nie duże, ale została plama na majtach. Byłam wczoraj u gin i mówiła ze wszytko ok.... Nie wiem co sie dzieje. Na razie bylo jednarozowe i teraz jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja już od jakiegoś czasu mam problem z jakimiś dziwnym plamieniem nie jest to krew tylko jakiś taki różowaty śluz nawet leżałam z tego powodu w szpitalu;( ale okazało się że wszystko dobrze wczoraj byłam u gin i powiedział że serduszko bije<jupiii> (bo w szpitalu jak leżałam powiedzieli że nie widzą serduszka i według nich ciąża nie rozwija się prawidłowo) i że to już 8 tydzień;) przepisał mi luteine dopochwowo dziewczyny czy któraś z was ją brała ?? bo ja tak jakoś dziwnie sie po niej czuje zaczął pobolewać mi brzuch a do tej pory prawie wogóle nie bolał i mam wzdęcia czy to normalne po luteinie?? może wiecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiaczek, ja brałam luteinę dopochwowo. Też miałam wzdęcia. Niestety, w moim przypadku nie pomogła. W 8 tygodniu serduszko jeszcze biło, w 9-tym dostałam różowego plamienia. Na drugi dzień okazało się, że serduszka już nie ma - ciąża obumarła... Tobie oczywiście życzę wszystkiego dobrego i żeby było OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cymbałka- pisałam że miałam podobnie. Raz mi poleciał mały skrzep krwi, a potem sporo brązowego śluzu... Przestraszyłam się, ale to było po nocy- później było ok. Poczekałam dwa dni do usg bo nic się nie działo. Na usg okazało się ze z dzieckiem wszystko w porządku, wykluczona ciąża pozamaciczna, łożysko się nie odkleja, żadnych krwiaków itp. Szyjka długa i zamknięta, to był termin spodziewanej miesiączki i mogło tak być. Mimo to już półtorej tygodnia taki brązowy śluz mam- albo pomarańczowy, albo żółty (teraz nie mam nerwów, bo praktycznie tylko żółty). Szurnięta lekarka u której byłam olała to, ale zrobiła mi cytologię- jakaś nadżerka czy polip szyjki czy infekcja mogą powodować zmianę koloru śluzu. U mnie nigdy to nie była sama krew (bez śluzu) ani też świeża, różowa czy czerwona, więc może jakieś resztki po tym skrzepie... A może mi się dzieje coś z szyjką która czasem boli tam gdzie była po poprzednim porodzie szyta... Wiem że z dzieckiem ok, może infekcja właśnie, skurczy nie mam, a taki śluz widzę tylko jak się podcieram, więc nie panikuję. Skoro to dzień po badaniu, może właśnie po badaniu tak masz? Zwłaszcza po usg ponoć się zdarza... monisiacz3k, niestety nie pomogę bo nigdy luteiny nie brałam, trzymaj się zaleceń. Na ewentualne skurcze czy bóle brzucha coś bierzesz? Bo mi na napiĘty brzuch lekarz zalecił Magne B6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cymbałka, a zapisali Ci luteinę albo duphaston? Bo może masz niedobór progesteronu i stąd ten problem... Miałaś robione USG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na skurcze brzucha brałam nospę:( Qrcze mam nadzieje że wszystko będzie dobrze tak się ucieszyłam jak wczoraj lekarz powiedział że serduszko bije") Badania też niby mam ok ale skąd mogą być te plamienia to nie mam pojęcia.Od początku ciąży prawie mi towarzyszą a gin mi powiedział żeby brać luteinę i się nie przejmować,wprawdzie te plamienia nie występują codziennie tylko co parę dni i tylko jednorazowo jak robię siusiu:) ehhhh tak długo starałam się o dzidzie muszę być dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiacz3k nie przejmuje sie, ja tez plamiłam w 7 i 8 tygodniu, dostałam duphaston i zalecenie leżenia, później w 9 tygodniu dostałam krwawienia taka czerwoną krwią, przestraszyłam sie bardzo, pobiegłam szybko do lekarza okazało sie ze z fasolka wszystko dobrze. Lekarz nadal kazał odpoczywac no i oczywiście dostalam zwolnienie lekarskie. Również boje się bardzo, bo pierwszą ciąże poroniłam, wtedy również plamiłam ale nie dostałam duphastonu i zwolnienia lekarskiego, wiec moim zdaniem najlepiej duzo odpoczywać i bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cymbałka- żółty śluz mam od początku ciąży. Rozciągliwy, jak w dniach płodnych. Widział to oczywiście lekarz przy każdym badaniu. Na pogotowie jedzie się z krwawieniem, mocnym bólem brzucha... Oczywiście jak uważasz, ale mam takie same objawy a wiem że nic się nie dzieje- no chyba że cytologia pokaże infekcję czy nadżerkę szyjki, to wtedy będziemy to leczyć. Sama nie panikowałam, żółty śluz (albo jak u mnie- od żółtego do jasnobrązowego) nie musi świadczyć o niczym złym. Przecież taki masz czasem w ciągu cyklu, prawda? Jak Ci pisałam, ja po pierwszym skrzepie i brązowym śluzie po prostu umyłam się porządnie, poleżałam- nic się nie działo. Od tej pory śluz od jasnobrązowego do żółtego, ostatnio tylko żółty, nawet plamieniem tego nie można nazwać. Nie ma co panikować, usg pokazało mi że łożysko się trzyma, szyjka zamknięta a krwiaków nie ma- więc to jest w porządku, zakładam że u Ciebie też. Najwyżej przyśpiesz termin wizyty u swojego lekarza- nie masz telefonu do niego? Bo pewnie co miesiąc masz, jak dopiero co miałaś to niepotrzebne Ci nerwy 4 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:-) juz wrocilam:-) na poczatku chce powiedziec ze bardzo mi przykro ze niektore z nas juz nie beda miec malenstwa:-(..... jak was czytam to zaczynam sie martwic...chodzi mi o to usg 3D....wszystkie piszecie ze robicie je DO 14 tyg a mi lekarz mowil ze ZALECA je zrobic dopiero PO 20 tc.... i jeszcze jedno....ze kolejna wizyte mam dopiero w 14tc i wtedy usg i na ta wizyte mam przyniesc tez badania.....a wy macie kolejna do 12 tc.... kurcze....do tej pory myslalam ze dlatego ze wszystko jest ok ale teraz sie juz martwie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się badaniami - ja na początku spanikowałam bo nie dostałam skierowania na przezierność karku, ale nie jest to badanie obowiązkowe i powinno się je wykonywać kobietom z grupy ryzyka właśnie pomiędzy 11 a 14 tc. Ja do grupy ryzyka nie należę, więc nie będę miała robionego i nie panikuję, choć wiem, że ze względu na dwie fasolki będę miała częstsze badanie USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nassani kto ci takich
głupot naopowiadał? Badanie przezierności to badanie rutynowe. Wykonuje się je podczas USG między 11-14 tygodniem ciąży i polega na zmierzeniu odległości między tkanka podskórną a skórą na karku dziecka. Dodatkowo mierzy się wtedy także kość nosową. Jeśli twój lekarz nie chce wykonać tego badania to co on sprawdza podczas USG? Sprawdza czy mu maszyna do USG działa? Bo to badanie to akurat podstawa jest! Poczytajcie trochę kobiety zanim zajdziecie w te ciąże bo potem konowały z czystego lenistwa sobie coś odpuszczają, a wy myślicie, że tak ma być zamiast się upominać o swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój lekarz mówi z enajlepszy czas na usg 3d to 20 - 22 tydzien, wówczas dziecko mieści sie jeszcze na ekranie, a jednocześnie jest juz tak duże ze jest co oglądać:) poza tym mój lekarz tez jakos dziwnie mnie prowadzi, miałam usg w 10 tc - lekarz który mi je wykonywał powiedział ze jezeli to nie jest moje pierwsze usg to raczej sie w 10 tc nie robi, dopiero w 12, dzisiaj mam lekarza, ciekawa jestem na kiedy da mi skierowanie na kolejne usg no i na jakie badania mnie skieruje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze troszke wyprostuje:-)....pierwsze usg mialam na pierwszej wizycie tj 22 lipca. Potem zmienilam lekarza i kolejne usg mialam 29 lipca dlatego ze mialam baaaardzoooo duzzzeeee watpliwosci co do pierwszego lekarza. Kolejne usg mam miec dopiero 6 wrzesnia-15tc i wtedy sprawdzi "zmierzenie odległości między tkanka podskórną a skórą na karku dziecka"...... i moje pytanie czy nie jest to pozno? Bo wy macie to max do 12 tc...... Pod koniec pażdziernika zalecil mi USG 3D by zobaczyc jak maleństwo wyglada od srodka.....bedzie to 22-23 tc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia :)
czesc ja dziś ide do Lek.!!! jupi:) już nie moge sie doczekac:) tylko zastanawia mnie czy zrobi mi cytologie bo bylam juz na pierwszej wizycie i nie zrobil i cisnienia tez nie zmierzyl, a wczoraj mialam takie niskie ze myslalam, ze padne ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem - przeziernosc najlepiej robic między 11 a 14 tc, później fałd na karku ulega wchłonięciu, myśle jednak ze w 15 tygodniu tez bedzie ok. Andzia, mój lekarz tez nie zawsze mierzy mi ciśnienie, a cytologie robiłam rok temu miałam I grupe poza tym nie mam stanów zapalnych ani innych przypadłości kobiecych wiec stwierdził ze nie ma potrzeby, faktem jednak jest że jezeli nie miałas niedawno robionej cytologii (do max 2 lat ) to powinien Ci zlecić. Ja jezeli chce zrobić badanie na ktore lekarz sam nie dał skierowania poprostu prosze o nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wszystko co jest odmienne jest głupie i złe? Oprócz informacji o PRAWDOPODOBIEŃSTWIE wystąpienia wady (wiarygodnym w maks. 80%) to badanie przezierności karku niewiele więcej daje. Najważniejszym badaniem USG jest to w okolicach 20 tc kiedy ocenia się rozwój narządów. To, że wszyscy robią nie oznacza, że jest to badanie obowiązkowe. Tym bardziej, że taka informacja niewiele zmienia oprócz nastawienia. Choć jednej mojej znajomej zalecali aborcję po przezierności, gdyż dziecko na 100% miało urodzić się z zespołem downa, a na świat przyszła piękna w pełni zdrowa dziewczynka :) Ja uważam, że jest to zbędne badanie choć możliwe że jeszcze dostanę na nie skierowanie bo to dopiero 11 tc. Jednakże jak każdy człowiek mam prawo do posiadania odrębnej wiedzy i poglądów na pewne tematy i nie życzę sobie ataków na mnie z tego powodu (w dodatku anonimowych!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Nassani w 100%, osoba, która Cię atakuje nie ma racji. Takie badanie między 11 a 14 tygodniem nie jest badaniem obowiązkowy. Robią je tylko osoby7 z grupy ryzyka bądź w odpowiednim wieku, lub oczywiście na zlecenie lekarza. Badanie przezierności karku należy do tzw. badań prenatalnych i owszem, większość kobiet je robi, bo chce, odpłatnie, ale absolutnie i w żadnym wypadku nie jest to rutynowe badanie! Więc Tobie pomarańczowa ktoś głupot naopowiadał i jeśli się nie znasz to nie atakuj. Jestem jestem, nie martw się, 15 tydzień to nie za późno. Poza tym na pewno wszystko jest OK i lekarz stwierdził, że wtedy będzie najlepszy moment na takie badanie:) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny z forum i trzymam kciuki za Wasze fasolinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiek nie odpłatnie
Miałam takie badanie robione, a nie płaciłam za nie nic. Badanie przezierności to zwykłe USG między 11, a 14 tygodniem ciąży. To jest na prawdę standard. Oczywiście, że można sobie takie badanie zrobić odpłatnie, tak jak każde inne USG, ale ono jest gwarantowane bezpłatnie przez NFZ. W ciąży powinno się wykonywać trzy skany: w 12 tygodniu z przeziernością karkową w okolicach 20 tygodnia tzw USG połówkowe z pomiarami narządów wewnętrznych i w 36 tygodniu żeby sprawdzić jak dziecko przygotowuje się do porodu. Oczywiście lekarz może zalecić USG nawet na każdej wizycie, ale te trzy są podstawowymi, obowiązkowymi badaniami. Wszystkie inne skany to dodatek, uzupełnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety poczytajcie cookolwiek
W ciaży są 3 obowiązkowe usg - 11-14 tc, 18-22tc i 32-36tc. Pierwsze to badanie z przeziornością, pozwala wykryć wczesnie np. zespół downa. Badanie przeziorności pokazuje możliwość tej choroby, potem robi się jeszcze badania dodatkowe... Nassani sama sobie przeczysz - raz piszesz ze badanie przeziornosci daje wiarygodność max 80% a kilka zdań później piszesz ze twoja znajoma po przeziorności miała 100% pewny zespół downa. Zdecyduj sie ;] Żeby nie było, popieram swoje zdanie tym: http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_ciaza_artykul,6578.html http://www.mamanaczasie.pl/zdrowieodpierwszychchwil/profilaktyka http://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10009073.html dalej mi się nie chce wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×