Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam pewną teorię

Pierwsze dziecko jest zawsze podobne do ojca!

Polecane posty

Gość gość
Ja owszem,jestem podobna do ojca.Ale moje pierwsze dziecko cudownie wymieszane,a drugie-do mnie podobne,a jeszcze bardziej do mojego brata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem pierwszym dzieckiem rodzicow i nie jestem jednoznacznie podobna do zadnego z nich, podobienstwo ogolnie mam do rodziny mamy, oczy mam dziadka. Moj brat tez jakos podobny nie jest do rodzicow. Moja szwagierka jest podobna do tesciowej a moj maz do tescia (choc jest przystojniejszy :P). Za to dzieci szwagierki-pierwszy syn podobny do szwagra, a drugi (na poczatku tez do szwagra podobny) teraz jest podobny do matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulkaaaa
mam 7 dzieci i wszystkie podobne do męża. to geny decydują a nie twa teoria. mój mąż ma urodę włoską ciemna karnacja oczy a ja typ słowiański. Szanse ze dziecko bd podobne do mnie sa równe zeru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa teoria ale póki niech pozostanie teorią jednej osoby bo jak się przypatrzeć po rodzinie to wygląda to tak: Siostra mojego męża jako pierwsze dziecko, podobna do matki, drugi był mój mąż podobny do ojca i trzeci najmłodszy brat podobny ponownie do matki. U mnie w rodzinie było tak: Moja siostra jako pierwsze dziecko podobna do ojca , ja jako druga też podobna do ojca. Rodzeństwo mojej mamy podobne do matki (cała czwórka) a rodzeństwo mojego taty podobne (pierwsza dwójka) do mamy a mój tata do swojego ojca. Teraz moje dzieci : Najstarsza córka wymieszana pomiędzy rodzinę moją a męża a drugi syn podobny całkowicie do mojej mamy czyli swojej babci. Znajomych dzieci : Córka podobna do babci od strony swojej mamy a syn podobny od swojego taty . Według tych danych mogłabym utworzyć całkiem odmienną teorię ;). Słyszałam że dzieci inteligencję dziedziczą po matkach (ponoć naukowo udowodnione) a jednak wiele osób mogłoby się sprzeczać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka , jasnej karnacji blondynka o błękitnych oczach i lekkich piegach na twarzy, jej mąż pochodzenia rumuńskiego , czarne włosy i oczy, ciemna karnacja . Ich dzieci wszystkie blond włosy, niebieskie oczy oprócz trzeciego najmłodszego który ma ciemniejszą karnację i ciemno brązowe oczy ale blond włosy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulkaaaa
to dzieci na bank nie męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna teoria bo mój siostrzeniec pierwsze dziecko podobny do siostry , drugi wymieszany . Moja córka jako pierwsze dziecko podobna do mojego ojca (dziadka) , młodszy syn podobny całkowicie do mnie. Jakby wziąć pod uwagę bzdurę jaką są poronienia ciąży to można by rzec że każda kobieta kiedyś tam na jakimś etapie poroniła ciążę (biochemiczna) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci na bank nie męża? Owszem :D . Dzieciaki mają jego dłonie , palce rąk (pianisty) i kręcone włosy tyle że jasne a w rodzinie znajomej nikt nie ma kręconych włosów , poza tym najmłodszy ma jego usta (wydatne). ;) I co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem blondynką i moja dwójka dzieci również pomimo że mąż to brunet a jednak mąż był moim pierwszym i ostatnim kochankiem a teraz mężem :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gościwita
Ja, a w zasadzie moja rodzina nalezy wiec do tych 10%. Moja siostra, pierworodna moich rodziców jest podobna do mamy, zaś ja druga do Taty. Teraz czekam na swojego synka lub corke i zobaczymy... choc na usg 4D z buźki maluch przypominal mi już Tatusia : ) wiec w tym przypadku moze sie sprawdzi teoria autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matulkaaaa
myślę że chcesz sie troszkę wymądrzyć poczytaj trochę o genetyce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Mama jest brunetką a tata blondyn i ja mam urodę mamy (jestem starsza) a brat jest podobny do taty . Podobno allel dominujący ma zawsze ciemniejszy kolor i to on jest dziedziczony w większości ale to nie reguła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha a skad wiesz ,ze ta twoja kolezanka poronila raz :) Moze tez ronila kilka razy i nie wiedziala nawet,dostosowalas ja tylko do tepej terii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moja mama ma trojke i zadne do niej niepodobne hehheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura, ja jestem druga corka,czysty tatus,mija starsza siostra podobna do mamy,mlodszy brat mieszaniec. Mój syn to czysty tatus,jednak jest moim pierwszym dzieckiem,ale mojego partnera trzecim(pierwsze podobne do matki,drugie do niego), u mojego kuzynostwa, srarsza to czysta matka,mlodsza podobna do ojca, u drugiej kuzynki, starsze podobne do ojca, drugie do matki, tak wiec nie ma reguly,to zależy jakie geny sie przekaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typiara
Ja tez to zauwazylam. U mnie w rodzinie i u znajomych 1 dziecko jest podobne do ojca a drugie do matki. Moj pierwszy synek urodzil sie w 24tc byl z nami na tym swiecie 6 miesiecy niestety mial dosc byl podobny do swojego tatusia, 2 synek jest podobny do mnie. Jak dla mnie ta teoria sie sprawdza w 100% tak jak mowisz biochemiczna c i poronienie to przypadki w ktorych jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze mną i moim bratem tez tak jest, ja jestem bardzo podobna do ojca, zaś młodszy brat to raczej mama. Ale znowu mój narzeczony jest drugi z rodzeństwa i skóra zdjęta z ojca (gdzie w Twojej teorii powinien być do matki) nawet głos identyczny, a jego starszy brat do matki ale najmlodsza siostra zmieszana tak jak mówiła autorka. Wiec nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre z was to chyba na biologii spały, kiedy był poruszany temat genetyki. Dla was dziedziczenie jest taakie oczywiste - jak pierwsze to podobne do ojca i koniec. Bo geny są takie mądre,że wiedzą która to jest ciąża i jak mają się wymieszać :D Eh, ręce i cycki opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej szwagierki- pierwszy syn do ojca, drugi mieszany a trzeci do matki. U mnie- pierwsze do mnie, drugie do meza, chociaz oboje maja tez cechy mieszane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niektóre z was to chyba na biologii spały, kiedy był poruszany temat genetyki. Dla was dziedziczenie jest taakie oczywiste - jak pierwsze to podobne do ojca i koniec. Bo geny są takie mądre,że wiedzą która to jest ciąża i jak mają się wymieszać smiech.gif Eh, ręce i cycki opadają. x Nie no co ty! To plemniki są takie mądre. Wiedzą, że ta ciąża będzie któraś z kolei i przepuszczają przed siebie plemnik, który ma takie, a takie cechy. Ja tak jestem ciekawa, do którego z rodziców jest podobne czwarte i kolejne dziecko ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja starsza córeczka, to wykapana teściowa (jak dwie krople wody), a młodsza, to "skóra zdjęta" z mojego męża. Do mnie ani do mojej rodziny żadna niepodobna. A może to nie moje dzieci? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uchoucho

A mój drugi syn podobny jest do dzieci szwagra, czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 21.10.2013 o 14:17, Gość gość napisał:

Moja Mama jest brunetką a tata blondyn i ja mam urodę mamy (jestem starsza) a brat jest podobny do taty . Podobno allel dominujący ma zawsze ciemniejszy kolor i to on jest dziedziczony w większości ale to nie reguła.

Ktory allel jest dziedziczony jest przypadkiem.  Natomiast jezeli odziedziczysz ten ciemny to on zawsze przebije blond.  Osoba z ciemnymi wlosami moze miec jeden allel ciemny, a jeden jasny, ale tylko ciemny bedzie wyrazony.  Dziecko takiej osoby moze miec jasne wlosy nawet z ciemna osoba z tak samo pomieszanymi alleli.    Bolndyni moga spolodzic tylko blondynow, ale ciemni moga miec blondynow.  Moi rodzice sa ciemni, ja ciemna, a siostra blondynka.  Ja ciemna, ale jak widac majaca jakies jasne allel od rodzicow (skoro siostra blondynka) i moja corka blondynka, pierwsze dziecko i moje odbicie lustrzane oprocz koloru wlosow.  Sprawa oczow jest troche bardziej skomplikowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość uchoucho napisał:

A mój drugi syn podobny jest do dzieci szwagra, czemu?

Geny sa rodzinne.  Moze byc przypadkowe podobienstwo.  Moja corka jest niesamowicie podobna do mojej siostry ciotecznej, ale moj tata i jego brat sa prawie identyczni rowniez, a ja jestem podobna do rodziny ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Teoria, ktora podaje autorka istnieje.  Nie jest ona powaznie brana, ale isnieje na zasadzie pseudoantropologi.  Pierwsze dziecko wedlug tej teori jest podobne do ojca, zeby go przekonac o ojcostwie dziecka i  je zaakceptowac.  Pewnie ma to pomoc z zaakceptowaniem pozostalych dzieci nawet jezeli nie wygladaja jak ojciec.  Nie ma na to jednak potwierdzenia w nauce.  Moja pierwsza corka jest moim odbiciem.  Moja mam i jej siostra byly mieszankami i tylko najmlodsza wygaldala jak tata.  Sa tez takie pseudonaukowe teorie, ze dziecko jest podobne do rodzica o silniejszym charakterze, ze niby maja "silniejsze" geny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryann

Ja się zgadzam z podana na wstępie teorią. Pierwsze dziecko podobne do mnie- ojca, drugie do matki i tak jest w większości rodzin moich znajomych. Na ogół jednak obracam sie wśród ludzi żyjących moralnie- wyłącznie od początku z jednym partnerem. Może to mieć związek z telegonią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niet

U mnie się to nie zgadza 😁

Ja jestem starsza i jestem toćka w toćke mama, brat młodszy - tata. 

U nas córka starsza robi się podobna do mnie, synek młodszy - tatuś. 

Znam kilka rodzin, gdzie to nie ma pokrycia żadnego 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×