Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lilithium

Co myślicie o takim facecie?

Polecane posty

mam rację bo to tak jakbym czytał o sobie :) tylko że zarabiam trochę więcej ale reszta się zgadza. wyprowadzka skreśla wszystkie szanse- nawet nie ma za co potencjalnej kandydatce drinka postawić, bo wszystko idzie na bieżące utrzymanie. a jak nie daj boże zdarzy się tak, że facet nigdy nie znajdzie miłości? to do końca życia będzie mieszkał sam i wegetował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Loooooooolita
Mieszka w Gdańsku. No tak taaak tajemico :D pożyjemy zobaczymy. Dzięki kochany Regres za te wypowiedzi Twoje rozjaśniające umysł -.- :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_A.
No i co z tego że mieszka z rodzicami? W#iadomo, że jak kogos pozna, zdecyduje sie założyć rodzine, to sobie razem cos wynajmą, czy wezmą kredyt, we dwójke łatwiej. A teraz łaqtwiej jest mu mieszkać z rodzicami, coś pewnie pomoże, coś sie dołoży, może jakąś kase odłożyć na przyszłość. Wydaje mi sie że w Polsce jest zbyt duże parcie na to, żeby było tak jak w ameryce. Tylko że tam to normalne, że jak sie tylko skończy 18, to sie wyprowadza na swoje, czy to na studia, czy to do pracy. To norma. Ale w ameryce, standard życia jest zupełnie inny. U nas są zupełnie inne realia, a przede wszystkim zupełnie inne zarobki. Mam dośc słuchania o tym, że ludzie którzy mieszkają z rodzicami, to nieudacznicy. Ja z chłopakiem, mieszkaliśmy kilka lat sami, za granicą, po powrocie do kraju zamieszkaliśmy z jego rodzicami. Jakby byli psychiczni, czy wredni, to pewnie byśmy cos sobie wynajeli wspólnie. Ale są normalni, fajnie sie z nimi dogaduje, mają domek, który obecnie troche remontujemy, żeby w przyszłości jak pojawią sie dzieci, było miejsce dla każdego. I żyjemy na normalnym poziomie. Im jest lepiej finansowo i nam też. Dokładamy sie do rachunków, jak jedna osoba nie ma czasu zrobic obiadu, to druga przyrządzi. Tak jest łatwiej. Jakbyśmy mieszkali sami, to pewnie w jakimś dwupokojowym mieszkaniu, może za 10 lat by sie udało wziąść na nie kredyt i byśmy zyli od pierwszego do pierwszego. Od czasu do czasu pozwalając sobie na jakąś rozrywke. A tak jest zupełnie inaczej, lepiej, wygodniej i rozsądniej. I nie tylko nam, ale również jego rodzicom. Oczywiście, tak jak pisałam, jakby byli jacys wredni, to zaraz bysmy sie wyprowadzili, ale są normalni, dobrze sie dogadujemy. To że ktoś mieszka z rodzicami, nie znaczy że jest jakimś nieudacznikiem. W stanach pewnie tak, ale Polska to zupełnie inny kraj i tak jak pisałam zupełnie inne zarobki. Po co koleś ma sie wyprowadzac od rodziców, jeśli sie z nimi dobrze dogaduje, nie wraca do pustego domu tylko ma z kim pogadać, jest w stanie cos odłożyć, żeby własnie np. w przyszłości dostac lepszy kredyt na mieszkanie, czy żeby wogóle dostac jakis kredyt. Owszem na pewno dużo jest też takich osób, co tylko leża brzuchem do góry i z wygody mieszkaja u mamy, która im pierze i gotuje, ale nie każdy przeciez jest taki. Mój facet sam zawsze wszystko robi, nikt za nikim nie biega i nie sprzata. Dopóki go nie poznasz to sie nie dowiesz. Sama napisałaś że jakby mieszkał sam to by wegetował. Nie wiem czy mieszkaja w domu jednorodzinnym czy w mieszkaniu, ale na teraz takie rozwiązanie jest wygodne dla wszystkich, przede wszystkim można zaoszczędzić nieco kasy. Poznaj go i sama sie przekonasz jaki jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia_A.
A to że nie poznał właściwej kobiety, może na razie nie szuka jeszcze nikogo na stałe. Może póki co chce sie wyszaleć. A może po prostu spotyka sie czasem z kims, ale to trwa krótko i sie kończy, więc nawet nie miałaś okazji nikogo poznać. Znam takiego faceta, który dość dobrze zarabia, mieszkał z rodzicami, odkładał pieniadze, kupił działke, zaczął budowac dom, wział oczywiście na ten cel również jakiś kredyt, w końcu koło 30 wyprowadził sie. Po jakims roku, jego rodzice zostali zwolnieni z pracy, stracili mieszkanie, przeprowadzili sie do niego. I teraz mieszkaja sobie razem, jego tata jakąś prace znalazł, mama już nie. Ale nie beda sie wyprowadzać, bo by ledwo wiązali koniec z końcem. Ale jak go jakaś kobieta poznaje i dowiaduje sie że mieszka z rodzicami, to zaraz krzywa minke robi. Tak jak pisałam za duże parcie jest na to żeby było jak w stanach. Mieszkasz z rodzicami = jesteś nieudacznikiem. To chore. Przez cały ten czas szukał dla siebie jakiejś odpowiedniej kobiety, ale miał pecha i każda jego znajomośc trwala dośc krótko. Teraz w końcu jest z kims już dłużej, cos troche ponad rok. Tak więc może ten Twój znajomy, po prostu miał pecha że nikogo nie poznał jeszcze na dłużej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1800 zł to są niskie zarobki??no to fajnie macie...chciałabym tyle mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3krotka
"za 1800 mozna sie utrzymac, jesli ktos nie jest wygodnickim synalkiem mamusi... " To ja widocznie jestem wygodnicka,bo jestem w podobnej sytuacji,mam bardzo podobną pensję i też mieszkam z mamą.Po prostu w dużym mieście,gdzie koszty utrzymania są odpowiednio wyższe,ciężko jest się utrzymać w pojedynkę za taką pensję(zwłaszcza jak ma się do spłacania kredyt studencki,tak jak ja). I zaznaczam że wcale nie jestem wygodnicka i że mamusia mnie obsługuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Call me ...
Ja tam takich nie lubię ... bo sama należę, do tej grupy nieudaczników ... To facet musi być z prawdziwego zdarzenia, na szczęście tacy są... obaj ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berberyss
Mieszka z mamusią i będzie z nią mieszkal do końca życia. Co to jest za pitolenie, że jak pozna fajną dziewczynę, to się wyprowadzi - dla niej? Sorry, ale fajne dziewczyny takich typów nie ruszają, więc on raczej nie spotka juz amatorki takich zgnilych kwaśnych winogron. Taki facet - stary maleńki to horror, brrr... Chciałabyś kogoś takiego? Ja nie! Kim bym miała być dla niego niby, jakby się - załóżmy - wyprowadził od mamuni prosto do mnie? Drugą mamusią? Sprzątaczką, kuchareczką, nianią, pielegniareczką? bo słoneczko sobie palcem samo do dupci nie trafi? No sorry :) porządny facet mieszka sam i szuka kobiety jako samodzielny, niezależny czlowiek :) taki może liczyć na fajne dziewczyny :) bo sam jest fajny i nadaje się na stałego partnera!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Call me ...
Berberyss - zapomniałaś o usługach seksualnych, które także musiałabyś mu dostarczyć ... taki nie przemęczy się w pracy... więc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Call me ...
Taki facet to bamboccione ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"za 1800 mozna sie wyprowadzić." no można - mniej więcej tyle zapłaciłem firmie przeprowadzkowej, gdy zmieniałem mieszkanie :P bo żyć to się już raczej za to nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"1800 zł to są niskie zarobki??no to fajnie macie...chciałabym tyle mieć" skąd Wy się tutaj bierzecie? ja nie znam ludzi, którzy tyle zarabiają... Pani od sprzątania, która do mnie co tydzień przychodzi przyznała się, gdy ją pytałem, że ma ponad 2 razy tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Call me ...
Ale on tyle nie zapłaci za przeprowadzkę, majtki zmieści w reklamówce ... a raczej nic więcej nie posiada ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Call me ...
Jest zawsze gotowy do drogi ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×