Czy agencja moze sprawdzic z kim mieszkam w mieszkaniu?

Zamierzam wynajac mieszkanie z moim kolega i to my bedizmy widnic na kontrkcie. Kolega ma drugie mieszkanie. Tak na parwde bede mieszkac w nim z moim chlopakiem. Wszyskie rachunki w tym council tax beda na mnie i kolege. Czy agencja moze to sparwdzic skoro beda miszkaly tam tylko dwie osoby tak jak w kontrakcie? Nie chce zarejtowac mojego chlopaka w mieszkaniu bo strace wowczas wszyskie dodatki jako samotna matka. Czy kto byl w podobnje sytacji?

agencja nie sprawdzi bo po co? jak bedziecie placic regularnie czynsz to oni maja gdzies kto tam mieszka.... u nas bylo wynajet emeiszkanei na dwie osoby a mieszkalo 3 plus pies i nikt nie sprawdzal....czasami was moze sprawdzic ktos z benefitow bo duzo osob oszukuje i czasami sprawdzaja

agecnaj ma to w dupie,moze was tam byc nawet 5 ...i tak nie sparwdza, oni chce tylko czynsz i tyle.a nawet jakby chcieli to sp[arwdzic, to nie ma tak ,ze oni sobie przycjdoza do domu znienacka ....czy cos,musza waz wczesniej o tym powiadomic i miec reasonably pwood zeby was sprawdzic....

agecnaj ma to w dupie,moze was tam byc nawet 5 ...i tak nie sparwdza, oni chce tylko czynsz i tyle.a nawet jakby chcieli to sp[arwdzic, to nie ma tak ,ze oni sobie przycjdoza do domu znienacka ....czy cos,musza waz wczesniej o tym powiadomic i miec reasonably pwood zeby was sprawdzic....

sprawdzali i do tego zalezy jakich masz sasiadow...

Podbijam temat

Jak nie bedziecie rozrabiac i otwierac drzwi jak ktos bedzie pukal,to nie macie sie czego obawiac. Agencja ma prawo sprawdzic czy w mieszkaniu jest wszystko OK,ale musi Was uprzedzic ,kiedy i w jakich godz. wpadna z wizyta,bo nawet dysponujac kluczami do lokalu,nie wolno im wejsc w czasie Waszej nieobecnosci.Ale oczywiscie trzeba uwazac,bo nie wiadomo z kim bedziecie mieli do czynienia. Na wszelki wypadek trzymajcie odp. ilosc szczoteczek do zebow w lazience,bo jedna wiecej juz rodzi podejrzenia ... ilosc lozek poscielonych do spania tez. Urzednicy z counsillu nie uprzedzaja o wizycie,a moga skladac ja w godz 6-22. W takiej sytuacji nie otwiera sie drzwi. Jedyny problem stanowia sasiedzi,bo urzednik moze wpasc do nich z pytaniem - ile osob u Was mieszka. I dupa zbita.

radziłabym pilnować skrzynki na listy :)

skrzynki na listy ? bez sensu...

ja na twoim miejscu bym tego nie robila ryzykowac gdy ma sie dzieci- a potem trzeba bedzie cala kase oddac.

mieszkasz w Ire?

???? to nie ryzykuj. Dzieci sie wygadaja a kase potem trzeba zwrocic. Teraz wszyscy sie zrobili wyczuleni na benefity bo tna je niemilosiernie.

Agencje nie interesuje KTO tam mieszka, interesuje ja jedynie to, zeby rachunki byly zaplacone i dom stal caly. Swoja droga wkurzaja mnie takie kombinatorki.

kantadeska Zamierzam wynajac mieszkanie z moim kolega i to my bedizmy widnic na kontrkcie. Kolega ma drugie mieszkanie. Tak na parwde bede mieszkac w nim z moim chlopakiem. Dopiero doczytalam,ze chodzi tylko o zamiane facetow,a nie jednego wiecej :) Rownie dobrze mozesz spisac kontrakt na swojego partnera i twierdzic,ze to znajomy :P Sytuacja w niczym sie nie zmieni,bo bez wzgledu na to z kim wynajmiesz mieszkanie - twierdzac,ze jestes matka samotnie wychowujaca dziecko i tak znajdziesz sie na celowniku counsillu ! Ja bym nie zaryzykowala.... nie teraz,kiedy przy mozliwosciach jakie otrzymal urzad do kontrolowania osob pobierajacych zasilki. Oni maja prawo do sledzenia Twoich rozmow tel,czytania sms-ow,namierzania Ciebie za pomoca telefonu kom./to nic innego jak Twoj lokalizator/kamer i oysterki + sasiedzi. Prasa wielokrotnie juz o tym pisala. Ja nie podjelabym na Twoim miejscu takiego ryzyka