Potrzebuje pomocy z moim telefonem

Hej. Co się dzieje z moim telefonem? Prosze o pomoc. Gdy go ładuje, bateria nie naładuje się całkowicie, tylko staje np. na 4 kresce. i dalej sie nie ładuje. c zasem jak wgl nie mam baterii to wogóle nie chce się zacząć ładować. np. gdy mam go w kieszeni on sam mi sie wyłącza. np. gdy piszę smsa też mi się wyłączy i za chwilę włączy. czasem się wyłączy i nie chce włączyć gdy ma np. 4 kreski bateri . gdy dzwonie tez mi sie czasem wylacza. prosze o pomoc. będę wdzięczna Telefon jest stosunkowo nowy, kupiłam go w styczniu tego roku a został wyprodukowany w zeszłym roku. proszę odpisujcie

a moze tak info co to za model???my wszechwiedzacy nie jestesmy

Samsung GT-S7350i.

jak jest prawie nowy to pewnie ma gwarancje i zapierdalaj do miejsca zakupu go odnieść

No prawda, jest nowy. Ma gwarancję, ale rodzice kupili mi go tak jakby jako przezent na święta więc nie wiem czy będą go odnosic . Może to jest wina softu?? Co powinnam zrobić ??

przeciez nie musisz go oddawac tylko dasz im do naprawy.A jezeli masz gwarancje to tym bardziej rusz doope bo jezeli to soft to sama nic nie poradzisz a jeszcze jak cos zepsujesz to gwarancja Ci tego nie uzna.

ale jestes głupia

Też myślałam, zeby oddać, do naprawy . Ale czy rodzice się zgodzą? jeszcze powiedzą, że to ja zjebałam .;/ A czy naprawa kosztuje jeśli ma sie gwarancję?

http://grawbank.tk/540/malter

jezeli to jest wina telefonu to od tego jest gwarancja zeby to nic nie kosztowalo.ale jezeli stwierdza ze to Ty cos zrobilas to wtedy trzeba bedzie zaplacic.A rodzice musza wiedziec?bierzesz gwarancje, idziesz i mowisz im co jest z tel i prosisz zeby Ci sprawdzili.jak sprawdza to pytasz czy gwarancja to obejmuje.Jezeli tak to niech naprawia a jezeli nie to powinni Ci powiedziec ile bedzie kosztowala naprawa.

jest zepsuty. co jeszcze ci mozemy takiego powiedziec? no i czemu nie mozesz go zaniesc na gwarancji?? :o nie rozumiem.

Tylko najgorzej , że matka mnie pilnuje i wszędzie musi wiedzieć gdzie idę. jesli ją okłamię że ide np. na miasto, do koleżanki ona i tak się dowie ze nie tam byłam . No cóż, ale dzieki .

a nie mozesz z nia pogadac i powiedziec po prostu, ze telefon jest wadliwy i trzeba go oddac na gwarancji? co w tym dziwnego? takie rzeczy sie przeciez zdarzają.