Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kleopatra32

spacer wieczorny po kąpieli

Polecane posty

czy wychodzicie wieczorem na spacer z małymi dziećmi wykąpanymi już?mam na mysli porę letnią,takjak teraz mój maluszek o 18 jest tak wymarnowany upałami ze orzeźwiam go kąpielą,kryzys mija i wtedy szaleje na całego ale siedzimy w domu bo nie wiem czy wychodzić po kąpaniu czy nie przeziębi się jak Wy postępujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wykąpałam małego ( 3 latka) około 19 i latał jeszcze po podwórku do 20,15 a teraz padł i śpi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giiiiiii
Trzeba tylko trochę odczekać, aby dziecko dobrze wyyschło i ostygło po kąpieli. Można wychodzić, szczególnie jak jest cieplej na zewnątrz niż w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jestes nad
woda to dziecko kapie sie w jeziorze czy w morzu i jest caly czas na dworzu :) o nawet mi sie rymlo hehehe,bez obawy nic mu nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftgyhjkl
no jak malutkie niemowlę to odczekałabym z godzinkę. A ze starszym ponad rocznym to mzoe z pół godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie usmialm jak przecytalam Cie autorko :D Ja w czasie takich upalow oplukuje synka chlodna woda jak idzie spac o 14 czasem w ciagu dnia tez tak robie jak jest tak goraco jk dzis i syn biega na zew. Gdzie Ci sie pzeziebi? Ludzie czemu tak sie trzesice nad tymi dziecmi a potem wyrastaja takie cherlaki. :O Dzis bylismy przezd 7 w sklepie spoz ,ja oprocz zakupow na sniadanie i obiad wzielam sobie fanbte z lodowki wtedy syn do mnie raczki wyciaga ze chce troch esie napic , no i dalam mu pare lykow a sprzedawczyni jak to zobaczyla to az krzyknela :D ze dziecko zaziebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewra erwa
jagoda , jaka ty pierdolnieta jestes . fanta dla rocznego dziecka, po pierwsze gazowane , po drugie chemia , a po trzecie zmrozona ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po czwarte na czczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo sprzedawczyni jest niedouczona i nie czai bazy:P fanta sie nie zaziebi.Ale gazowanych napojow dzieci nie powinny pic,bo to zwyczajnie nic dobrego.Gaz rozpycha jelita,a sklad takiej fanty tez nie za ciekawy:P co do wychodzenia to tez uwazam,ze smialo mozna isc jak sa upaly to nawet od razu po kapieli(oczywiscie mowie o wieczorach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giiiiiii
jagoda - masz racje z tym chuchaniem, mnie zawsze się dostaje od obcych osób, że za lekko ubrane i z uszami na wierzchu a chorują o wiele mniej jak te trzymane w cieple.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaJa
jagoda dlalas fante malemu dziecku? rzeczywiscie jebnieta mata z ciebie .. ZAL MI CIEBIE..A TY SIE SMIEJESZ Z AUTORKI..EEH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda jestem z Toba
masz racje kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giiiiiii
A co wy roczniakom podgrzewacie jogurty wyjęte z lodówki? To, że fanta to swoją drogą kiepski pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozpętałam wojne z jagodą (oczywiście)widzę co do jogurtów z lodówki,nie podajęmojej małej(ma 14 miesięcy)zawsze wyjmę z lodówki godzine przed podaniem i takie daję a na spacer jutro śmigamy po kąpieli dzięki za rady !!!mądre rady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i czemu sie tak wzburzacie ??? :D Ja sie nie cackam tak z dzieckiem jak Wy i syna ni razu nie chorowal nie liczac kataru ale u nas to nie choroba. I co teraz madrale??? A od 2-3 lykow fanty jszcze nikt nie umarl. :P Przesadzacie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda jestem z Toba
mam podobne podejscie do jagody.nie ma co sie cackac!jagoda zolwik!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy się tu burzycie nad fantą Jagody a moje starsze nauczyły najmłodszą ssać kostki lodu...:P Ma 14 miesięcy.....i jak oni sobie robią piscie z lodem aż sie drze żeby jej dać, z reszta to samo robiły i starsze w jej wieku ....ani syn ani starsza córka nie miewali angin i wogóle rzadko chorują Moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda kłamie , aby wzbudzić kontrowersje to proste . Co to tych kąpieli to doskonały jest przykład z kąpielami wakacyjnym bądź w basenie . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a co do fanty.....moja już chyba wszystkiego spróbowała.....nie zawsze widzę co jej daja małpy :) ale jak nalewają sobie cole to tak samo sie do nich wydziera jak do lodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
estera0904, Jak u Ciebie kontrowersej wzbudza podanie dziecku fanty to zal mi Ciebie i Twojego dziecka. Takie sa wlasnie polskie matki... gdybys zobaczyla jak w Angliiw ychowuje sie dzieci to by Ci krew z nosa poleciala. Kolezanka mi kiedys mowila , ze widziala jak kobieta niosla noworodka w samym body z kr rekawem jak pruszyl snieg!!! To Twoimzdaniem powinno juz dano niezyc :D :D :D "jagoda jestem z Toba mam podobne podejscie do jagody.nie ma co sie cackac!jagoda zolwik " No, przynajmniej jedna zdrowo myslaca, co jej nie odpierdala na punkcie dziecka. Zolwik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda369 Twoja koleżanka ma niezłą wyobraźnie bo co ferie zimowe i wakacje jeździłam do ciotki do Anglii i tam wcale dzieci nie traktują w ten sposób . :) widać jaka jesteś mądra skoro w to uwierzyłaś . na dzieci tam się jeszcze bardziej chucha - kontrole lekarskie i w ogóle . Chcesz udać mądrą ale Ci się to jakoś nie udaje . Ps. Od gazu małe dziecko może nawet umrzeć . Zapytaj się pediatry Nie polska mamusiu która mysli tylko o tym co by zrobić , aby być jeszcze większą kretynką . A tak wogóle to zęby Twój syn będzie miał piękne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto wez sie jebnij w ten durny leb bo pleciesz 3po 3. Moj sie napil fanty z gazem i jak widac zyje wiec Twoj ateoria jest do dupy estero0904. WIdac jaka jestes przwrazliwiona wariatka na punkcie wlasnego dzieciaka... :O Njalepiej to go wloz to banki foliowej i niech tak siedzi cale zycie bo przeciez moze mu np dym papierosowy zaszkodzic albo jeszcze nie daj boze jako 20 latek napije sie gazowanego piwa :D i moze umrzec :D p.s a to czy ty mi wierzysz mam gleboko w duuupieee , wiec daruj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już nie wypuszczam dzieciaków po kąpieli- mamy ustalony rytm dnia i już. Fakt, że latem kąpańsko jest później. A co do tej fanty o którą rozpętała się wojna- kilka łyków nikogo nie zabiło, ale te małe bestie jak raz spróbują i im posmakuje tak... To, że "dmuchanie" na dzieci przynosi marne skutki najlepiej widać po moim synku. Przez pierwsze półtora roku mieszkaliśmy z rodzicami- a babcie jak to babcie- w domu ukrop, na pole dziecko ubierać jak na Antarktydę itd, wynik był taki, że ciągle chorował- co dwa m-ce antybiotyki. Wyprowadziliśmy się, wyluzowałam i jak ręką odjął. Ma 4 lata i pomimo, że chodzi do przedszkola w sezonie zimowym chorował raz. Drogie mamy- tak jak we wszystkim- umiar i zdrowy rozsądek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaa jasneeeeeee
doloress , tak to jest jak starsze rodzeństwo wychowuje dziecko zamiast rodzica ... to potem pije cole i sie obżera chipsami , ale co tam ! Ważne ze anginy nie ma . A jagoda, bez komentarza .... durny babsztyl , wiecznie na kafe siedzi , wiec na bartusia to na pewno nie chucha i mały lata cały dzień w sampopas .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drugiego paszportu
Ja slodzonych napojow nie podaje malemu,ale nie zatruje sie przeciez ta fanta :D A tutaj widze goraca dyskusja sie wywiazala. Co do Wielkiej Brytanii to moze w bodziakach w zimie nie widzialam dzieci,ale z moich obserwacji wynika ze panuje niepisana zasada-dziecko jedna warstwa ubran mniej niz dorosly :) U nas z kolei odwrotnie. My juz sie przyzwyczailismy i maly biega jak tutejsze dzieci dlatego w Polsce kiedy zasugerowalam kolezance w dosyc goracy dzien czy jej prawie roczny maluch nie jest za cieplo ubrany (dlugie spodnie od resu, bluza od dresu i dzianinowa bawelniana czapeczka z nausznikami) zostalam zakrzyczana :D Ale co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drugiego paszportu
Ja slodzonych napojow nie podaje malemu,ale nie zatruje sie przeciez ta fanta :D A tutaj widze goraca dyskusja sie wywiazala. Co do Wielkiej Brytanii to moze w bodziakach w zimie nie widzialam dzieci,ale z moich obserwacji wynika ze panuje niepisana zasada-dziecko jedna warstwa ubran mniej niz dorosly :) U nas w Polsce z kolei odwrotnie. My juz sie przyzwyczailismy i maly biega jak tutejsze dzieci dlatego w Polsce kiedy zasugerowalam kolezance w dosyc goracy dzien czy jej prawie roczny maluch nie jest za cieplo ubrany (dlugie spodnie od resu, bluza od dresu i dzianinowa bawelniana czapeczka z nausznikami) zostalam zakrzyczana :D Ale co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drugiego paszportu
Ja slodzonych napojow nie podaje malemu,ale nie zatruje sie przeciez ta fanta :D A tutaj widze goraca dyskusja sie wywiazala. Co do Wielkiej Brytanii to moze w bodziakach w zimie nie widzialam dzieci,ale z moich obserwacji wynika ze panuje niepisana zasada-dziecko jedna warstwa ubran mniej niz dorosly :) U nas w Polsce z kolei odwrotnie. My juz sie przyzwyczailismy i maly biega jak tutejsze dzieci dlatego w Polsce kiedy zasugerowalam kolezance w dosyc goracy dzien czy jej prawie roczny maluch nie jest za cieplo ubrany (dlugie spodnie od resu, bluza od dresu i dzianinowa bawelniana czapeczka z nausznikami) zostalam zakrzyczana :D Ale co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do drugiego paszportu
Ja slodzonych napojow nie podaje malemu,ale nie zatruje sie przeciez ta fanta :D A tutaj widze goraca dyskusja sie wywiazala. Co do Wielkiej Brytanii to moze w bodziakach w zimie nie widzialam dzieci,ale z moich obserwacji wynika ze panuje niepisana zasada-dziecko jedna warstwa ubran mniej niz dorosly :) U nas w Polsce z kolei odwrotnie. My juz sie przyzwyczailismy i maly biega jak tutejsze dzieci dlatego w Polsce kiedy zasugerowalam kolezance w dosyc goracy dzien czy jej prawie roczny maluch nie jest za cieplo ubrany (dlugie spodnie od resu, bluza od dresu i dzianinowa bawelniana czapeczka z nausznikami) zostalam zakrzyczana :D Ale co kraj to obyczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×