Grozi mi sąd!!

Nasłałem "znajomych" by pobili moja byla dziewczyne za kilka przykrych slow ktore mi powiedziala, ale ona nie jest jedyna osoba na ktore naslalel swoich przyjaciol, jest jeszcze dwoch innych chlopakow oraz jedna dziewczyna(ktora oprocz ze zostala pobita zostala zgwalcona), teraz dostalem wezwanie do sadu i nie wiem co robic, wiem ze zle postepowalem ale nie zasluguje na taka kare, oni mi powiedzieli troche niemilych rzeczy o mnie nalezala sie im nauczka, biedny jestem:(

trudno najwyżej bedziesz gnil w pierdlu - nas to nie obhodzi ehhehehe

obys tam zgnił..frajerze

możesz szybko uciec w to miejsce www.wakacjepluski.pl

Ale ja od tych ludzi usłyszałem tyle nie miłych rzeczy ze naprawde nie wytrzymalem, slyszalem ze skoro mam 15 lat to bede mogl sie wymigac za pomoca grzywny, mam na szczescie rodzicow ktorzy za mnie zaplaca. Tak przynajmniej mowil prawnik.

Bardzo słabiutko 0/10

Ja naprawde nie wiem co robic, nie zasluguje na to zeby trafic do poprawczaka, po prostu nie widzialem innego rozwiazania, sam nie dalbym sobie rady a z pomoca znajomych sobie poradzilem.