Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamiamadosyc

mam tego k.... dosyc!!!

Polecane posty

Gość oświecenie!!!
Alergia racja.Cisza jak makiem zasiał.Zabrały sie bby za robote.Blekotek-takich mam jak najwiecej jak ty.Mam nadzieje ze i ja taką będe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem dumna ze swojego macierzyństwa. Nie pracuje bo wolę siedzieć z moimi dziećmi wolę prać i gotować ale każdy ma chwilę słabości. I fajnie jest móc napisać tutaj "jest mi źle jestem zmęczona" odejść od komputera zakasać rękawy i do roboty. Moja najstarsza córka ma 12 lat i jest głęboko upośledzona więc kiedy spodziewałam się syna byłam cała w strachu a to że jest zdrowy jak rydz to cud za który codziennie dziękuję. I mimo to czasami jestem zmęczona czy sobie ponarzekam. Nigdy nie mów nigdy. Nie uważam żeby było coś w tym złego i obrażanie kogoś za to że jest niewyspany to trochę nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będziesz będziesz. Dziś jest wszystko możliwe. In vitro to świetna sprawa, daje szanse kobietom które naprawdę pragną dziecka. Życzę Ci tego bo niezły z Ciebie materiał na mamuśkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Przeczytaj od początku uważnie co pisałam. Nie żalę się na obowiązki i dzieci. Przykro mi jak mąż to widzi. Mam dwoje dzieci, oboje zaplanowane. Oboje urodziłam po 30 - tce i wiem jak zachodzi się w ciąże i nie jest to tak jak by się chciało. czy nie chciało. Na przyszłość jak zaczniesz kogoś obrażać przeczytaj na jaki temat się wypowiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonecznik - świetnie napisane :) Lece ze swoją na spacer ! :) Nie obrażajcie się już wiecej :) A autorko - głowa do góry bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alergia nie do końca rozumiem twojej wypowiedzi a nie chce wyciągać pochopnych wniosków. możesz mi tak jak krowie na granicy wytłumaczyć? " A co do słonecznika to jest różnica między narzekaniem a brakiem dojrzałości do macierzyństwa. Nie wiem czy w miastach same lalunie siedzą czy co?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"oświecenie!!! - frufru-tak długo czekam na dziecko ze mam nadzieje ze nigdy sie nie poskarze bo bede to traktować jako cud.I każde dzieciątko za takie uwazam." ja też,a le to nie zmienia faktu iż zauważam obiektywne trudności jakie niesie taka zmiana w życiu, jak chocby fakt że o wysypianiu sie zapomnimy na dugi czas - co mnie boli szczególnie, bo lubie spac. "A poza tym wszystko mozna dobrze zorganizowac i mieć czas na wszystko" tja... tak sie zawsze wydaje... :) a potem i tak sie okazuje ze cos kosztem czegos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Nieźle się jedzie po kimś. Życzę Ci Oświecenie dziecka a nawet całej gromadki z całego serca. Tylko jak przyjdzie to dziecko czy dzieci wspomnij jak dziś po mnie pojechałaś, bez racji, bo ja ani na robotę ani broń mnie dobry Boże na dzieci nie żaliłam. Kocham je całą sobą i uważam za największy cud w życiu. Nie jestem młodziutką mamusią z wpadki jak mnie nazwałaś. A nad słownictwem to radzę Ci popracować i zanim kogoś osądzisz przeczytaj od początku co ktoś powiedział czy jak w tym wypadku napisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to i ja się wyżalę - spokojnie. oświecenie będzie miała dzieci to zrozumie. syty głodnego nie zrozumie. a swoją drogą nigdy nie pojmę po co niektóre osoby udzielają się w tematach w których nie mają nic do powiedzenia. a przynajmniej nic konstruktywnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Słonecznik, bardzo Ci współczuję a zarazem bardzo podziwiam. Dziękuje za dobre słowo. Nie założyłam tematu tylko się dopisałam. pewnie zwaliłam autorce temat, bo wszystkie zaczęły się wypowiadać na mój temat /choć zbliżony/. Pozdrawiam Was Wszystkie i dziękuję za rozmowę. Przykro mi z powodu usłyszanych słów nieartykułowanych pod moim adresem, bo na nie nie zasłużyłam. Ale takie jest życie nie zawsze nas pieści. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOBIETA JEST ZDESPEROWANA, PRAGNIE DZIECKA. WYLUZUJCIE. MÓWISZ ŻE KOCHASZ DZIECI, TO NIE MÓW O RZECZACH OCZYWISTYCH JAK O JAKIEJŚ KAŻE. JA TEŻ SIĘ NIE WYSYPIAM, ALE TO NORMALNE JAK JEST SIĘ MATKĄ A NIE DZIECKIEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Kobiety pomyliłyście moje wypowiedzi z wypowiedziami autorki tematu. Ja nie jestem autorką. Ja pisałam że nigdy nie byłam śpiochem i mój problem nie leży w obowiązkach i dzieciach, które tu są najważniejsze, tylko odpowiedziałam autorce, że nie tylko ona ma dużo obowiązków. Pożaliłam się na mojego męża, który mi nie pomaga i wolałby mnie mieć w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
to po cholere wychodzicie za mąż? Rodzicie dzieciaki? Jak wam tak ciężko? Bo wstyd bedzie na nk jak nie dacie zdjęcia rozebranego bobasa albo wasze ślubne w welonie z podpisem najszczęsliwszy dzień w moim życiu( a potem jaki ja mam kierat i gechenne) Same nie wiecie czego chcecie,taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy możesz mi przytoczyć w którym miejscu ja napisałam że to katastrofa?? W sumie u innych też takiej wypowiedzi nie widziałam. Ja czytałam tylko o tym że kobietki są trochę zmęczone i chcą o tym powiedzieć komuś kto je wysłucha bo jest w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Pot Przeczytaj co napisały inne kobiety a potem komentuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja się wyżalę - nie denerwuj się. kto czytał twoje wypowiedzi to wie co pisałaś i rozumie a pozostałe osoby chcą sobie na kogoś popsioczyć :) a męża spróbuj trochę zrozumieć :) a ty nie masz czasami ochoty zostawić to wszystko i spędzić z mężem miły wieczór??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama5latki
moja corka miala 3 lata jak poszla do szkoly i wcale nie musialam z nia zostawac,tutaj gdzie mieszkam jest inaczej,trzeba dziecko przyprowadzic i jak najszybciej opuscic przedszkole,to jest dobre dla dziecka, popelniasz blad zostajac z nim w przedszkolu,dziecko w wieku 4 lat powinno juz w wiekszosci samo sie bawic,ty nie jestes jego rowiesniczka tylko matka i nie mozesz caly dzien mu sie poswiecac,zmien troche ten plan dnia i zobaczysz bedzie lepiej,ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce serce
moim zdaniem to wy tak zle nie macie-przynajmniej niektore z was-skoro non stop na kafeterii siedzicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja się wyżalę
Dzięki jeszcze raz Słonecznik! Tak jak napisałam podziwiam Cię. Moje maluchy przez ostatni rok bardzo dużo chorowały to wiem jak to jest. A Ty masz to na co dzień i zachowałaś pogodę ducha. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszę na przykładzie własniego męża do tych ktore namiętnie pytają po co drugie dziecko!!!!! po to że jak mój mąz jest teraz po 30 matka zmarła na raka, zresztą każdy z nas kiedyś umrze, ijciec emeryt bo też miał czas balował jak nietorzy do 40, to teraz jest sam!!! kuzynki mają swoje życie i inni, a ja mam wdóch braci z niewielką różnicą wieku, i to jest to że ma się rodzinę na stare lata gdy rodziców kiedyś zabraknie, a żeby się kiochac i tęsknic tak nas wychowali rodzice!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tepeeeeeee
"...Kiedy ja sobie K...a odpoczne!!!!!!.." dobre, jak ma się dziecko a tym bardziej dzieci to się już nie odpoczywa, czym więcej dzieci tym większy zapierdol na lata, a później więcej wnuków i gorszy zapierdol. Także jak jesteś tak zmęczona to po huj robiłaś sobie drugie dziecko ,a może zaraz zrobisz sobie trzecie, to wtedy nawet nie będziesz miała czasu usiąść przed kompem i napisać, ze jesteś zmęczona. Dobrze ci, każdy jest kowalem swego życia, także nie jęcz tylko zapieprzaj, bo sama tego chciałaś. Ja ja nienawidzę takich matek, co najpierw narodzą dzieci jak królice a później narzekają jakie to zmęczone, jak to nie mają pieniędzy, jak to dziecko kosztują itp.Wiadomo, od wiek wieków, że dzieci to wymagają nakładów finansowych i ogrom czasu a wy dalej takie niedouczone małpy. Co za tępaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........hia............
do pani z gór!!! skoro jesteś taka nadziana, to czemu nie rodziłaś w prywatnej klinice???? tylko męczyłaś się 19 h rodząc, pisałaś że stać cie na 3 dzieci.....a na klinikę nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kirsten2
a ja mam siostrę i brata i widzimy sie raz na kilka lat, a przy okazji, że było na s 33 to żyliśmy bardzo biednie, także wolałabym żyć jak człowiek i być jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×