Pytanie głównie do facetów - wygląd partnetki a porno

Jestem z facetem 2,5 miesiaca i jest ogolnie super, tylko jego szczerosc mnie czasem dobija..ale ok nie o tym. Sexu jeszcze nie bylo. Moje pytanie jest takie: dlaczego facet bierze sobie dziewczyne do zwiazku ktora jest ni w ząb ni w oko w jego typie? Owszem prawi mi komplementy itd, myslałam, ze wlasnie w jego typie jestem (blondynka o dosc jasnej karnacji) jednak okazało sie, ze on uwielbia szatynki i brunetki bardzo opalone i z ciemnymi oczami :( Ogolnie zauwazylam ze wlasnie takie sie podobaja facetom owszem blondynki tez ale najlepiej opalone i tez z ciemnymi oczami, wiem to bo on jest adminem jednego z forow ogolnie o filmach, grach, programach ale sa tam tez filmy xxx do pobierania i jak wejde to widze ilosc wyswietlen na kazdym screenie danego filmu (tzn tyle bylo pobran) i co sie okazuje..ze najwiecej pobierają o lesbijkach, analu i bardzo mlodych nastolatkach ubranych w stroj schoolgirl. Czyli nikt mi nie powie ze porno sluza do tego zeby inspirowac sie technikami skoro wiekszosc to lesby i striptizy albo masturbacje...i teraz ja nie mam ochoty na sex z nim na ten nasz wspolny 1 raz bo bede wiedziala, ze wczesniej sie napalil jakas brunetka i o niej bedzie myslal..wiec ponawiam..po jaka cholere wzial zupelne przeciwienstwo swojego idealu? Co to ma za sens? Ja dodam, ze pracuje na videochacie wiec faceci placa mi za to, zeby mnie ogladac i ze mna flirtowac...mam tez filmiki nagrane ktore wysylalam swojemu chlopakowi..mam ich mase a wyslalam chyba gora 4 i on o wiecej sie nie domagal..czyli co..nie dzialam na niego :( skoro moze mnie ogladac w roznych konfiguracjach a woli inne to co to ma za sens?

mialo byc *partnerki oczywiscie...

Przerucha cię i zostawi. :)

:p

Możemy cię zruchać jak bura suke! :)

ehh...chamstwo na tym forum jednak nie zna granic

kobieto nie wysylaj mu takich filmów :O wiesz ile pozniej tego typu filmów ląduje na redtube.com i innych? Chcesz zeby cie zniszczył ?

ladna wymarzona dupa moze okazac sie pustakiem wiec starczy na 1 raz , a Ty mimo ze nie jestes jego idealem to pewnie jestes mądra i da sie z toba przezyć całę zycie . Piękne cialo z czasem powszednieje , piekny umysł nigdy .

uwielbiam wpirdalać parzaki

Ja mu ufam i nie obawiam sie, ze umiescilby filmik w necie bo co do uczuc to jestem go pewna bardziej niz czegokolwiek wczesniej bo tyle dla mnie poswiecil ze nie da sie tego opisac. On jest szczery na maxa, potrafi przyznac ze podrywaly go dwie kobiety z ktorymi kiedys sie spotykal...bo mial kiedys ogolnie dosc mroczna przeszlosc jako dzieciak... i jest bogaty we wszelkie doswiadczenia - seksualne tez...i boje sie ze mu nie sprostam...poza tym szczerze to nie mam ochoty na sex...wczesniej mialam czesto o tym mowilismy...ogolnie dzieli nas duza odleglosc i za 3 tygodnie on wprowadza sie do mojej miejscowosci i wynajmiemy razem mieszkanie wiec wiadomo ze do seksu napewno bedzie chcial, zeby doszlo.. a ja mimo ze wiem jakie silne sa uczucia miedzy nami to nie mysle kompletnie juz o seksie bo nie kreci mnie mysl ze nie jestem w jego typie ani troche :( a sex to jednak wazna sfera w zwiazku...mysle ze zaraz na drugim miejscu po milosci.. on mnie pociaga ale co z tego jak mam w glowie caly czas obraz jakis konkurentek brunetek i one mi skutecznie zmniejszaja libido...nie moge sie tej mysli pozbyc jest to wrecz natretne...dlatego boje sie i nie wiem co zrobic czy w ogole jest sens wspolnie zamieszkac..

I co...nikt mi nie doradzi co mam zrobic? :(

A przestań. Często jest tak, że ktoś lubi brunetów np., a za partnera ma blondyna i za nic nie wymieni i jest ok :) A z tymi filami - dziwna jestes :) pamietaj nawet sobie sie nie ufa!:D

Wybacz :O nie doczytałem do końca. :( Po zdaniu "bierze sobie" :O dałem sobie spokój. :O Pisząc złośliwie mam nadzieję że wie co bierze. ;)

Nowy - ok: wiąże się niech bedzie... chyba moge uzywac potocznych slow co w tym takiego? Nie lubie takich co sie czepiaja drobnostek. Jesli chodzi o te filmiki to ehhhh nie bede o tym pisac ale gdyby cos podobnego mialo miec miejsce, ze w necie wyladowalyby te filmiki to ja mam znacznie wiekszego haka - ale wiem ze nigdy ani ja ani on nie wykorzystalby tego - swiadczy to chyba o tym ze mamy do siebie zaufanie.

Nie, świadczy to tylko o tym, że oboje macie na siebie haki :p Powiedzmy, że oglądam się na ulicy za facetami w typie Brada Pitta. Co nie oznacza, że nie pociągają mnie fizycznie faceci w typie południowym. Mogę się obejrzeć na ulicy za facetem "metroseksualnym", bo powiedzmy ma ciekawą twarz czy fajne oczy, ale do łóżka za cholerę bym z takim nie poszła. Szukasz dziury w całym, albo to on Ciebie nie pociąga fizycznie.

A powinnaś ich polubić ;) "zasmuconablondi" ... właśnie tych co czepiają się szczegółów. :) Bo właśnie one/oni , tworzą świat, który nie tylko chcesz przeżyć, ale ( na całe szczęście NASZE :) ) również skonsumować. I pomyśleć że w końcu :) w tym kraju, na własny sposób. :)

Ach nie szukam dziury w całym...to dosc zawiłe...tzn powod dla ktorego robie wg Was "z igły widły"...i to forum napewno nie nadaje sie, zeby o tym pisac... jednak wiem z wlasnego doswiadczenia ze nie dam rady..swiadomosc jaką mam w glowie nie da mi czerpac przyjemnosci bo nie bede w stanie sie zatracic...a On? On mnie nieziemsko pociaga wlasnie!!!! W glowie to ja nie mam nikogo a nawet nic innego jak jego.. moglabym patrzec godzinami na niego...i wlasnie to mnie boli ze raczej w druga strone to nie działa :( :( :( Nowy - moze polubie, tylko nie jestem pewna czy ja chce konsumowac świat :)

Co byscie zrobily na moim miejscu? Lada dzien/tydzien mamy zamieszkac razem i nie wiem co robic..

Moje pytanie jest takie: dlaczego facet bierze sobie dziewczyne do zwiazku ktora jest ni w ząb ni w oko w jego typie? jak się nie trafia na to co się lubi, to się lubi co się trafia

no to mnie pocieszyłas... :(

No to mnie pocieszylas :(