Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tofii

Moja matka chce podac mnie o alimenty

Polecane posty

Gość Tofii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...CCC
Niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka nie może podać dziecka jeśli jest zdolna do pracy i/lub ma emeryturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofii
Dluga historia ... postaram sie ogarnac to w kupe... Nie widzialam matki juz 15 lat ,nie mialam z nia kontaktu prawie zadnego .Wyjechalam z kraju ,mam dziecko ,ktore ma 9 lat nigdy nie poznalo swojej babci ,mimo ze bylam w polsce odmowila spotkania .corcia moja miala wtedy 3 latka .Bylo mi przykro ,ale co mialam zrobic ... Jestem z wielodzietnej rodziny .Matka sie tego wstydzila jak sadze ... klamama przed ludzmi ,ze ma duzo mniej .Wiecznie chodzaca dama .Nie usluszalam od niej dobrego slowa wyzywala mnie od droznych Przy swoich znajomych ponizala mnie jak tylko mogla .A teraz chce alimenty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofii
Ma emeryture .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspołeczna
mi się wydaje że jest tak jak pisał Levviatan. Zresztą w sądzie możesz udowodnić że nie utrzymuje z toba kontaktu i ona nawet nie wyraża chęci zobaczenia się z wnuczkami (w rozprawie o podwyższenie alimentów mojego ojca wypytywano się o szczegóły dotyczące mojego życia, których oczywiście nie znał bo ma mnie gdzieś)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witergaa
Niestety, jeżeli matka poda o alimenty dziecko, to zawsze, ale to zawsze je otrzyma. Nawet gdyby była pozbawiona praw rodzicielskich!!!! Takie jest u nas głupie prawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofii
Moj ojciec zmarl ,gdy mialam 20 lat .Studiowalam i dorywczo pracowalam ,bo nigdy nie mialam kieszonkowego .Zabierala mi te grosze i dopominala sie kwitka (obym jej nie oszukala ) nie mialam pieniazkow nawet na podpaski ,goeno ja to obchodzilo .zabierala pieniazki a mimo tego nie moglam wejsc do domu bo zabrala mi klucze .czekalam jak piesek pod drzzwiami (a prawdziwy piesek szczekal za drzwiami ale w domu ) spedzalam czas u sasiadow to miala rowniez pretensje .Wiecie co boli mnie to ,ze ja zapomnialam o tym wszystkim i to wszystko wczoraj wrocilo .Nie moge sie skupic na pracy ,na obowiazkach domowych itp .Wczoraj dostalam e-mela od brata syna ,ze babcia chce moj adres .Ja glupia naiwna pomyslalam sobie ...na stare lata zmadrzala no i szczena mi opadla chce pieniedzy a nie jakiegookolwiek kontaktu z nami.Zalamka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty piszesz za glupoty
witerga-nie trzeba daleko szukac wystarczy wejsc na forum prawne a przekonasz sie,ze bzdury piszesz,jesli ma dochod niski to moze sie ubiegac tylko kwoty wyrownujaca do sredniej krajowej,a w przypadku pozbawienia praw zaden sad nawet nie przyjmie takiej sprawy,bo nic sie nie nalezy. Do autorki- wejdz sobie na forum prawne,poszukaj,tam odpowiadaja prawnicy,jest duzo takich pytan jak Twoje,przegladam czsami dlatego wiem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje ci taka matke miec
bardzo ale to bardzo wspolczuje , mysle ze sad nie przyzna na nia alimentow tak jak wyzej ktos pisal wogole to by ja oczernila :O co to za matka ? nie miesci mi sie wogole to w glowie :O:O ja bym zerwala raz na zawsze kontakty z nia , choooj z taka matka , tak samo jak podstepny syn brata trzeba miec tupet i to jaki teraz masz wlasna rodzine , ciesz sie i czuj sie kochana a swoja olej raz na zawsze :) bynajmniej ja bym tak zrobila rowniez moja matke olalam , zawsze mnie nie cierpiala , jak bylam niemowlakiem szarpala mnaetc :O:O teraz mnie nie interesuje co ona robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tofii
dziekuje wejde na ta strone .Zbieram sie aby do niej zadzwonic i powiedziec je jaka jest matka. Smutne jest to ,ze przeciez mogla mnie o to poprosic napewno bym jej pomogla Ale jak widze duma nie pozwolila ,wolala zalatwic to po swojemu .Dlatego odemnie nic nie dostanie ,ani grosza !!!! Napisala do mnie siostra z pretensja ,ze jaka jest taka jest ale to jest matka .Puscilam jej zjebke bo nie wytrzymalam ... ona opieprzala pomarancze a ja skorki ogladalam . Tak nie moze byc nie pozwole na to .A jak bedzie trzeba to osmiesze ja . Mam kolezanke z dziecinstwa ,ktora wiedziala o mojej sytuacji .mam z nia kontakt ,rozmawialam z nia i w razie czego mi pomoze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×