Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja111-1989

zmniejszenie alimentów

Polecane posty

Gość patrycja111-1989

Mam takie pytanie. Mianowicie mojemu chłopakowi sąd przyznał alimenty na jego dziecko z byłą w kwocie 450 zł z zarobków 1800zł brutto(średnia roczna). Teraz napisalismy pismo do sadu o zmniejszenie alimentów ponieważ dostał wymówienie z pracy i zatrudnil sie na umowe zlecenie z wynagrodzeniem 400 zł BRUTTO! czy jest możliwe ze sąd przyzna alimenty na dziecko w wysokości 250 zł tak jak chcieliśmy w piśmie do sądu?? dodam iż zanim matka jego dziecka podała go do sądu o zabezpieczenie alimentów płacił jej na małą 350 zł dobrowolnie. I jeszcze jedno, czy można powiedziec w sądzie ze matka dziecka obciąza go dodatkowymi kosztami, podając go do komornika, ponieważ nie zapłacił jej kosztów zastępstwa procesowego( koszty jej adwokata które nie były oznaczone terminem spłaty) za poprzednia sprawe w 3 ratach tak jak chciala, tylko w ratach 100 zł miesiecznie? koszty te wyniosły 1080zł. prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja111-1989
aha. Oczywiście matka dziecka zostala poinformowana iż mój chłopak stracił prace i nie stac go na 3 rat tego zastępstwa procesowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Nie jest możliwe! Sąd orzekając o alimentach nie bierze pod uwagę aktualnych dochodów, ale potencjalne możliwości zdobycia pieniędzy przez osobę do alimentacji zobowiązaną. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten mężczyzna poszukał pracy w innym mieście, lepiej płatnej, choć może nieraz gorszej, bardziej wyczerpującej. O ile nie stanowią o tym np. przeciwwskazania zdrowotne (gdyby np. zachorował, ale poważnie, to zmniejszenie możliwe jest, tu bez szans). to sąd może nawet nieznacznie podnieść alimenty, stwierdzając, że gościu się po prostu miga, że nie chce mu się podjąć poważnej pracy itd. Bo z drugiej strony pewnie tak jest, w końcu dla młodego męźczyzny 400 zł na miesiąc, to paranoja, w którą nikt nie uwierzy. A jeśli to rzeczywiście prawda, to pomyśl dziewczyno z kim się ty związałaś? Naprawdę jest ci z nim dobrze, czy masz tak niską samoocenę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale biorą też pod uwage to iż chlopak nie ma wyksztalcenia i tez nie może zarobic kokosów siedziec w biórze... dowody sa równiez takie ze chłopak zalozyl sprawe byłemu pracodawcy a ten niestety pozbawil go wiekszych zarobków dzwoniąc po firmach i mówiać ze zwolnił go i kilku innych za kradzież( co jest nie prawdą) poza tym w innych miastach niestety tez nie ma pracy jeźdźil i szukał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam na pierwszej sprawie o alimenty i sąd jak najbardziej brał pod uwage ile on zarabia... i tez była gadka ze może sobie znaleść lepiej płatna prace ale jak on zapytał sie sędi gdzie i żeby mu dała namiary to z chęcią sie tam zgłosi to sędzina zamilkła i zero odpowiedzi do końca procesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbie sądu nie obchodzą
oszustwa twojego faceta, ma zdrowe ręce, ma szukać pracy czy dlatego, że tatuś próbuje się wyślizgać z płacenia, by sobie nie utrudniać życia z nową d**encją matka ma dzieciakowi ograniczyć jedzenie... a może zacznie ubierać go w lupeksie? a może Twoim zdaniem była powinna sama utrzymywać to dziecko i wam dać spokojnie żyć? powodzenia na przyszłość, szczególnie jeżeli planujesz z tym gościem potomstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie mówie ze on cały czas tak będzie zarabiał.. puki nie ma pracy to złapał przynajmniej taką.. wiec musi zmniejszyc alimenty.. jak zacznie zarabiac więcej to pewnie i alimenty wzrosną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka powinna iśc do pracy skoro jest wykształcona a nie żeby całe koszty pokrywał ojciec.. aktualnie jak teraz ma taka prace to ja dokładam do tego interesu więc raczej nie chce żeby dziecko żylo w biedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A jeśli to rzeczywiście prawda, to pomyśl dziewczyno z kim się ty związałaś? " Racja i to w 100%. To kpina że nie może znaleźć pracy!!! Niech poszuka na budowach, jest lato, pełnia sezonu budowlanego, firmy szukają robotników fizycznych. I to za nie małe pieniądze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie, pewnie...
ale liczysz, że się wyślizgacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbie sądu nie obchodzą
matko kochana, on bez wykształcenia i jeszcze związał się z cielisią... sąd zawsze liczy- ZAWSZE, że płacą oboje rodzice nawet takiemu pustakowi nie che się tłumaczyć jak wygląda wkład w wychowanie tego dzieciaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze w tym wszystkim
jest to, że gdyby mieszkał z dzieckiem i jego matka mógłby wcale nie pracować i nikogo nie obchodziłoby czy dzieciak ma co jesc czy nie...jak był głupi i chciał mieszkac osobno to teraz musi sobie wypruwać flaki i nikogo z kolei nie obchodzi gdzie znajdzie pracę i co sam bedzie jadł jak cała wypłata pójdzie na limenty i komornika... Dziecku oczywiście należy się utrzymanie, ale każdy medal ma dwie strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały czas szuka niestety firmy nie chca zatrudniac bez zawodu. zlapał sie okazji tak jak wy byście tez zrobili, nie uchylal się od alimentowania małej nawet jak nie było wyroku chociaz płacić nie musiał.. to sąd też bral pod uwage, gdyby był chu*** to wogoole by nie płacil i mial w tyłku wszystko tak jak połowa męskiej populacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra wychodzi kłutnia koniec temetu.. jak opisała bym calą tą historie to wiedzielibyście o co chodzi.. mniejsza o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym moga zabrac tylko 60 % zarobków.. ale mniejsza o to... nie da sie pogadac normalnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daję porady za darmo
Jak się nie ma stałej pracy to się dzieci nie płodzi! A jak się nie ma na alimenty to zapłacić je muszą rodzice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daję porady za darmo
R00chać się chciało, dzieci robić to teraz trzeba płacić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poza tym moga zabrac tylko 60 % zarobków" Skąd Ci to przyszło do głowy??? To by znaczyło, że jak ojciec nie pracuje w ogóle, to alimentów nie można by mu było zasądzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i na marginesie
uważaj :D bo jak żona w sadzie powie, że ma eksior płacić nie chce, a ma stałą konkubinę z którą tworzy gospodarstwo domowe, to Ci jeszcze coś wydrą z wypłaty :D i spokojnie, jak już pójdzie siedzieć za okradanie pracodawcy, to przestanie płacić, będzie dostawała z pomocy społecznej z funduszu alimentacyjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgłupsza rzecz
guzik prawda ,że 60 % .. mój były kiedy miałam sprawę o alimenty w ogóle nie pracował był na bezrobociu , a i tak dostał 400 pln do płacenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mial stałą prace! i to matka nie chciała z nim wychowywac dziecka! on sie nie migał i łożył na lekarzy i na wszystko.. dziecko dostało 3 tysiące wyprawki z oszczędności lecz przed sądem tego nie powiedziala! nie poniosła żadnych kosztów związanych z ciażą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Ludzie chcą ci pomóc, ale ta sytuacja jest bardzo trudna. Jeśli chłopak nie ma wykształcenia, to niech ładuje piach do betoniarki, czy pcha taczki na budowie. W końcu w byle markecie przy wykładaniu towarów zarobi więcej. Ale on jest po prostu śmierdzącym leniem. I kombinatorem, któremu wydaje się, że oszuka sąd. Bo sąd wie, że jego prawdziwe możliwości zarobku istnieją, ale skoro on nie chce, to już trudno. Ale nie przejmuj się, w końcu za synalka może alimenty płacić jego mamusia. Niestety, taka opcja - alimenty na wnuka też wchodzi w grę. Z drugiej strony, naprawdę odpowiedzialność za dziecko musi być i nie można się zasłaniać swoją niezaradnością. Bo twój chłopak jest może nie leniwy, ale po prostu niezaradny. Niestety, dziecko ma prawo do opieki, skoro już na świecie jest i szanse na jakiekolwiek zmniejszenie alimantów moim zdaniem są równe zeru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bo brał z urzędu pracy kase dlatego mu doje** alimenty bo byl bezrobotny... ja wiem bo moj ojciec tez alimentował mnie i brata.. naet prawnik ci powie ze 60% mogą zabrac... a to ze placi jej to ma na wszystko dowody heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak niech piach wozi ale na czarno?? nigdzie teraz nie chcą przyjac na umowe!! pytaliśmy wiele razy nie bój ty sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie poniosła żadnych kosztów z
ciążą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie poniosła żadnych kosztów z
??? pomyłka??? teraz zajrzałam i okazało się, że mi ucięło wpis poniosła wszystkie koszty ciąży, nosiła ja przez określone miesiące, miała mdłości i inne takie ciążowe sensacje do tego doszedł psychiczny koszmar, że oto ten facet zostawia ją z brzuchem, że miłość była bez sensu, że zostaje oszukana jako samotna matka jeżeli Ty myślisz, że ona nie poniosła żadnych kosztów związanych z ciążą, że nadal nie ponosi tych "kosztów", to albo jesteś totalnym pustakiem albo niedorozwojem możesz mi nie odpowiadać, bo nie zależy mi na tym byś kolejny raz zachwyciła wszystkich jakąś "błyskotliwą" myślą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
Twój chłopak płaci 450zł alimentów i uważasz, że ponosi całe koszty utrzymania dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu jak faceci zmieniają
swoje stare na takie idiotki, to chyba będzie już koniec świata panie Popiołek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placący
Patrycja89 -> chooj, doopa i kamini koopa. :classic_cool: p.s. gdzieś ty takiego głupa wyczesała? p.s. 2. Rozumiem - sztywny jest. p.s. 3. Jak taki sztywny to może ty płać za niego. Bo ci go zamkną do pierdla za niealimentację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×