doradźcie!!stan podgoraczkowy u 14 miesięcznego dziecka

córeczka dziś w nocy dośc mocno płakała,nie szło ją chwilami uspokoić zmierzyłam jej temp miała 37,podałam nurofen teraz mierzona temp.37.5 dziecko nie ma kataru,kaszlu,biegunki tylko ząbkuje,wychodzą jej akurat czwórki nie wiem czy można to przypisywac ząbkowaniu?no i ten płacz nocny udac się do pediatry czy poczekac aż rozwinie się akcja?

Ja bym poczekala. Nurofen dziala tez przeciwzapalnie-mozesz podac 3 razy dziennie po 2,5ml.

raczej wina zabkowania, podawaj nurofen i czy co tam masz, rozbierz ja do pieluszki dawaj wode do picia , jesli niechce jesc to sie nie przejmuj- najwazniejsze ze pije,jesli do jutra bedzie miala goraczke to do lekarza!

U nas zanim rozwija sie cos konkretniejszego to tez zazwyczaj okolo doby utrzymuje sie stan podgoraczkowy. W twoim wypadku mozliwe, ze to wina zebow, wiec nie panikowalabym niepotrzebnie.

przeciez to typowe objawy zabkowania..podawac nurofen i duzo plynow,

Oszalałyście? Przecież takie środki nie są obojętne dla organizmu :O 37,5 to żadna gorączka,a ledwie stan podgorączkowy, a to są typowe, lekkie objawy ząbkowania. LEKKIE!

przeciez leki przeciwgoraczkowe podaje sie jezeli dziecko ma powyzej 38 stopni, po co faszerowac skoro nie ma goraczki, jezeli zabkuje to dlatego ten stan podgoraczkowy moje dziecko kazdy zabek przechodzilo z goraczka 38-39 czasem do tego przyplatywalo sie jakies zapalenie gardla albo biegunka nie ma potrzeby dawac dziecku nurofenu przy stanie podgoraczkowym, ktory powinno sie podawac jak juz pisalam dopiero powyzej 38stopni. jesli temperaturra wzrosnie do 38 idz do lekarza

nurofen dla niemowlat..ja bym podala z rana i przed snem , i pilnowala czy temp nie rosnie,

Nie, nie oszalalysmy. Wlasnie nurofen dwoch pediatrow zalecilo mi podawac w trakcie zabkowanie, bo mala strasznie to znosila. A nie pomagaly zadne viburcole i inne takie. Zreszta przy infekcjach tez pozna podawac. W trakcie pobytu w szpitalu zreszta tez tak kazali podawac.To jest lagodny lek przeciwbolowy i przeciwzapalny. Poza tym jak bys nie zauwazyla to w takiejsytuacji podaje sie dziecko co najmniej dwa razy mniejsza dawke niz przy goraczce.

nie podaje sie dziecku lekow przeciwgoraczkowych na stan podgoraczkowy, przeciez to logiczne. lek przeciwgoraczkowy powinno podawac sie powyzej 38stopni a nie na 37-37,5... to normalne skoro zabkuje, moze miec podwyzszona cieplote ciala, moje dziecko kazdy zabek przechodzilo z temp 38-39 stopni i do tego czasem przyplatywalo sie zapalenie gardla albo biegunki...ale garaczke probowalam zmniejszyc zimnymi okladami a nie lekami dopiero kiedy to nie skutkowlo podawalam lek. jeszcze raz powtarzam - leki przeciwgoraczkowe powyzej 38stopni, wczesniej nie ma potrzeby a nawet nie jest wskazane!!!

To jest lek przeciwbolowy i PRZECIWZAPALNY do cholery. I autorko spokojnie mozesz go dziecku podac. Dziecko bedzie spokojniejsze, a jesli okazaloby sie, ze to infekcja to jest szansa, ze dalej sie nie rozwinie.

pediatra mojego malucha uważa, że jeśli dziecko ma powyżej 37 i źle to znosi czyli : płacze, odczuwa niepokój, jest marudne to należy podać cos na zbicie gorączki. Podawaj duzo picia, może woda z miodem i cytryną? Smaczna i działa leczniczo. Podawaj tez ten nurofen rano i przed snem żeby dziecko się nie męczyło.

Tak, tak, łagodny :D Może poczytajcie nieco, zamiast słuchać pediatrów jak guru i wrzepiać w nie całą aptekę przy byle okazji :O A dla mam przekonanych o nieszkodliwości leków przeciwbólowych podaję pewien link- może zastanowicie się choc chwilę http://www.tinyurl.pl?203bBLAz

Tak, to lepiej nic nie robic, wywalic dupsko przez tv a dzieciak niech sie meczy :O

zgadzam sie ze sraty pierdaty, nurofen to nie tylko lek p/goraczkowy ale i dobrze dziala p/zapalnie i p/bolowo, jesli dziecko zle znosi zabkowanie to jak najbardziej mozna podac, szczegolnie na noc kiedy boli najbardziej, tu nie o goraczke chodzi bo 37 to nie goraczka

nie chodzi o to, że trzeba słuchac się pediatrów jak guru. Najważniejsze to samej umiejętnie obserwowac dziecko i potrafić mu pomóc gdy cos jest nie tak, i tylko matka zna na tyle dziecko żeby wiedzieć co jest dobre dla dziecka a co nie służy. I nie należy popadac w skrajności, nic sie nie stanie jak przez 2-3 dni dziecku poda nurofen podczas tego stanu podgorączkowego i faktycznie objawy ustąpią. Jak nie to do lekarza i niech ten coś zaproponuje. Bezmyślność totalna żeby siedzieć i gapić się jak dzieciak się męczy.

"nurofen 3 razy dziennie? - Tak, tak, łagodny Może poczytajcie nieco, zamiast słuchać pediatrów jak guru i wrzepiać w nie całą aptekę przy byle okazji A dla mam przekonanych o nieszkodliwości leków przeciwbólowych podaję pewien link- może zastanowicie się choc chwilę http://www.tinyurl.pl?203bBLAz" i link do... SuperExpressu :D o rotfl. moze jeszcze do Faktu podaj? :D

Nie, istnieje niefarmakologiczne metody zbicia gorączki. Poza tym 37,5 to nie jest żadna gorączka, a ledwie stan podgorączkowy. Autorka nie wspominała, żeby próbowała coćby podać viburcol, który jest ziołowym lekiem i świetnie sprawdził się np. w przypadku mojej córki, a przy ząbkowaniu gorączkowała powyżej 39 i czopki+ chłodne kąpiele wystarczyły

Podałam pierwszy lepszy link. Nie słyszałaś nigdy o reakcji alergicznej na lek przeciwbólowy? To może warto poczytać coś więcej poza kafeterią? Czy łatwiej ponabijac się? Nie, najłatwiej podać nurofen czy antybiotyk przy byle infekcji, a potem płakać, że dziecko nie reaguje, jak zdarzy się coś poważniejszego :O

Viburcol nie jest ziołowy :D

dziękuję za rady nurofen podany,ale podaje 5ml(nie 2,5) wg wskazówek na etykiecie,mała waży 12 kg i ma 14 miesięcy nie wiem czy to od ząbkowania,bo raczej nigdy takich skoków temp u niej nie wychaczyłam a ząbkuje od 4miesiąca życia

a reakcje alergiczne mogą być na wszystko, nawet na ten Twój Viburcol :d wiec wiesz, ajk już sie tak straszymy... :D

Ale to, ze swietnie sprawdzil sie u twojego dziecka nie znaczy, ze kazdemu pomoze. Zreszta wczesniej pisalam, ze akurat u nas viburcol sie nie sprawdzil. A dopuscic do temp 39 i czekac az pojawia sie drgawki, to tez nie jest najrozsadniejsze wyjscie. Wybacz :O

O kurcze, Ty nawet czytać nie umiesz :D W viburcolu jest 5 ziół i kalcium :D Faktycznie, nie jest ziołowy :D Żegnam, bo nie mam z kim dyskutować :D

Autorko, ja bym nie podawala az tyle, chyba ze temp faktycznie wzrosnie.

Viburcolu już bym nie dawała tak wyrośniętemu dziecku, po co wciskać w tyłek jak są leki w syropie

nie jest ziołowy, tylko homeopatyczny. jesi ISTOTNA różnica, ale nie bede Ci tłumaczyć bo i tak nie ogarniesz :D

Analafabetka i wrózka się w jednym miejscu zebrały :D Nigdy dziecko nie obudziło Ci się w nocy z wysoką gorączką? Hmm, pewie nie, bo patrząc a łatwość z jaką szafujesz farmakologią dajesz co wieczór zapobiegawczo nurofen :O Nie twierdzę, że w ogóle nie nalezy podawać leków przeciwbólowych, tylko wg mnie warto sprawdzić inne metody, tym bardziej że objawy ząbkowania są lekki

Napisali homeopatyczny to składu już nie potrafiłas sprawdzić? Idę, bo szkoda pisania :D

To napisz co bys zrobila aby pomoc swojemu dziecku? Umieram z ciekawosci :P