Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grzeczna... żonka...

Mąż w delegacji...

Polecane posty

Gość grzeczna... żonka...
A o 14.33 najbardziej oryginalna z najoryginalniejszych to ja. Modly i datki wysylajcie na moje oryginalne konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzeczna... żonka...
Nie mam stazystow, bo ostatni jaki byl, jak zoabczyl moje przyrodzenie, to zaraz poszeld puscic pawia na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
to po co wychodzić, ja siedzę sam i jak walę sobie konika, to bez wychodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzeczna... żonka...
I nawet nas nei idzie odroznic, kto jest kto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
aby tylko czasem, czasem to juz przesada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawosci
ile ci to zajelo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawosci
ile ci to zajelo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawosci
ile ci to zajelo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
aby tylko czasem, u mnie jakby ktoś zajrzał pod biurko, to by zobaczył sterczące z rozporka ptaszysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawosci
ile ci to zajelo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzeczna... żonka...
Tak, albo sobie masujemy przez spodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
aby tylko czasem, u mnie jakby ktoś zajrzał pod biurko, to by zobaczył sterczące z rozporka ptaszysko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzeczna... żonka.....
Tak, albo sobei masujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
aby tylko czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
aby tylko czasami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic, tak siem podnieciłam tym pisaniem, że znowu mam mokrą cipkę. Ale tym razem nie pójdę do toalety tylko użyję banana mojej kolerzanki, która poszła do szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic, tak siem podnieciłam tym pisaniem, że znowu mam mokrą cipkę. Ale tym razem nie pójdę do toalety tylko użyję banana mojej kolerzanki, która poszła do szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żólte gacie nie prane
Mąż też coś r00cha w delegacji na bank!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic, tak siem podnieciłam tym pisaniem, że znowu mam mokrą cipkę. Ale tym razem nie pójdę do toalety tylko użyję banana mojej kolerzanki, która poszła do szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
a może mnie wpuść najpier pod biurko, zwilżę bananowi drogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ediana 26
a mąż z delegacji pewnie przywiezie jakiegoś syfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jorge nie w delegacji
banan już śliski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggrzeczna... żonka...
Oczywiście, że bananik już się zrobił mokry i śliski, zupełnie jak moja cipka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawosci
ile ci to zajelo? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×