Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie na obiad

filologia angielska - czy tyle % wystarczy??

Polecane posty

Gość pytanie na obiad

zarejestrowalam sie na: KUL, UMCS,UJ,UW i UP w Krakowie na anglistyke. z angielskiego rozszerzonego mam 86% a z polskiego 55%. dostane sie gdzies przy pierwszej rekrutacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżejkobs kronunk
nie. mialam lepsze wyniki i nie dostalam sie na dzienne panstwowe. moja punktacja sprzed 5lat: polski ustny - 100% pisemny- 87% ang ustny - 100% pisemny-97% :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka90
Ja mialam 90 i przy pierwszej sie tam nie dostalam. wrecz wysmiali mnie jak zobaczyli swiadectwo dojrzalosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżejkobs kronunk
(oczywiscie wszystko rozsz.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
kurcze.... a mialam nadzieje, ze moze jednak.... ehh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka90
ja tez ;p za rok sprobuj ponownie tak jak ja teraz mam 98% rozszerzenia z ang i mam nadzieje ze sie dostane. a z ustnego 100 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglista9eu29
oni i tak przeprowadzają własne egzaminy, więc zamiast przejmować się wynikami matur to przygotuj się do egzaminu wstępnego. Poza tym na licencjat zawsze możesz iść do jakiegoś kolegium nauczycielskiego. ja tak zrobiłem bo nie dostałem się do państwowej, natomiast po kolegium dostałem się do Poznania i za pół roku mam obronę pracy. Więc spoko uda Ci się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
kurcze.... a mialam nadzieje ze moze jednak sie dostane.... cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglista9eu29
oni i tak przeprowadzają własne egzaminy, więc zamiast przejmować się wynikami matur to przygotuj się do egzaminu wstępnego. Poza tym na licencjat zawsze możesz iść do jakiegoś kolegium nauczycielskiego. ja tak zrobiłem bo nie dostałem się do państwowej, natomiast po kolegium dostałem się do Poznania i za pół roku mam obronę pracy. Więc spoko uda Ci się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglista9eu29
oni i tak przeprowadzają własne egzaminy, więc zamiast przejmować się wynikami matur to przygotuj się do egzaminu wstępnego. Poza tym na licencjat zawsze możesz iść do jakiegoś kolegium nauczycielskiego. ja tak zrobiłem bo nie dostałem się do państwowej, natomiast po kolegium dostałem się do Poznania i za pół roku mam obronę pracy. Więc spoko uda Ci się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
nie, nie pojde do kolegium. i nie mam zamiaru marnowac roku. nie wiem co zrobie. wlasne egzaminy?? a ja myslalam ze juz je zniesli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skubidubi krn dęęs
ze gdzie niby sa wlasne egzaminy?:o nie ma juz egzaminow wewnetrznych, w kazdym razie nie na fil ang:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekonlygirl
idz do prywatnej z takim wynikiem bo raczej krakowa nie podbijesz. slabo ci poszlo czy tylko tyle umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżejkobs kronunk
oczywoiscie ze nie ma egz wewnetrznych, z choinki sie urwales, a juz na [ewno ze starego systemu edukacji🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
slabo mi poszlo. szczegolnie polski... 55% - to jest porazka, jak na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewka90
nie ma zadnych egz wstepnych juz od chyba 3 lat ;p O czym ty piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
slabo mi poszlo. a juz szczegolnie polski... 55% - porazka jak na mnie. do prywatnej nie pojde bo nie stac na to mojej rodziny. myslicie, ze nawet na lublin nie mam szans???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekonlygirl
ucz sie i probuj za rok . ale zlozyc mozesz nic nie szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darekonlygirl
to idz na zaoczne prywatne. watpie zeby starczylo szczegolnie ten polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy głupoty opowiadacie
albo zaoczne na państwowej. a nie możesz studiować jakiegoś kierunku w języku angielskim i za rok poprawiać maturę oraz próbując ponownie dostać się na filologię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotton89
a ty uwazasz ze 86% wystarczy na studiowanie kierunku po ang? i ze ona da rade? ja mialem 100 100 100 i 98 z pol i sie dostalem na Uniwerek w Krakowie, Poznaniu i Wro tylko wybierac. Wybralem krakow bo najblizej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy głupoty opowiadacie
wynik z matury nie odzwierciedla tego, co się naprawdę potrafi. poza tym znam mnóstwo osób radzących sobie dobrze na politechnikach a nie zdających matury z matmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
Cotton89, wyobraz sobie ze dam rade studiowac fil. ang. Przykro ale widovznie nie kazdy jest takim geniuszem jak Ty. A poza tym matura to nie wszystko i umiem wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
Cotton89, wyobraz sobie ze dam rade studiowac fil. ang. Przykro ale widocznie nie kazdy jest takim geniuszem jak Ty. A poza tym matura to nie wszystko i umiem wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie na obiad
Cotton89, wyobraz sobie ze dam rade studiowac fil. ang. Przykro ale widocznie nie kazdy jest takim geniuszem jak Ty. A poza tym matura to nie wszystko i umiem wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateoouuo
tyle ze na politech. obnizaja próg bo tam nikt niechce isc. Skonczylem lic. i pracy nie mam po "najlepszej" uczelni w kraju, a kasy w cholere poszlo. zastanawiam sie czy w ogole isc na mgr. ang to juz eraz przezytek ale za pozno to zrozumialem idz na jakis japomski, finski albo cos to znajdziesz przyszlosc bo w tym to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateoouuo
tyle ze na politech. obnizaja próg bo tam nikt niechce isc. Skonczylem lic. i pracy nie mam po "najlepszej" uczelni w kraju, a kasy w cholere poszlo. zastanawiam sie czy w ogole isc na mgr. ang to juz eraz przezytek ale za pozno to zrozumialem idz na jakis japomski, finski albo cos to znajdziesz przyszlosc bo w tym to watpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cotton89
ja nie mowie ze nie dasz rady studiowac ang. tylko po ang innego kierunku. Gewniuszem nie jestem po prostu sie uczylem z tego co mnie interesowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej sie nie dostaniesz
moja koelzanka miala lepsze wyniki i sie nie dostala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×