Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anonimowa091

Jak przeprosić chlopaka? POMOCY!!!

Polecane posty

Gość anonimowa091

Hej, mam 19 lat. Jestem z moim chłopakiem już 2 lata i 2 m-ce. Jest to bardzo fajny związek, bo wzajemnie się uzupełniamy, jesteśmy przeciwieństwami ale naprawdę udaną jesteśmy parą. Otóż sprawa polega na tym, że ja dla swojego chłopaka zrobie wszystko, nawet za niego oddam zycie, tak bardzo go kocham... w zeszłą niedziele mialam klasowe ognisko, była to pierwsza, podkreślam PIERWSZA impreza na której byłam bez mojego chłopaka. Oczywiście alkohol był i stalo sie tak że moj chłopak chciał sprawdzić czy jestem grzeczna i dzwonil do mnie... niestety tam nie bylo zasięgu i sie nie dodzwonil.. przyszly do mnie esy potem 'kto dzwonil', no ale niestety stało się tak, że nie zadzwonilam chociaż pisałam z nim w między czasie ale że kręcilo mi się w glowie ( dodam że jestem abstynentem) to pisalam tak na odwal sie i teraz moj chłopak myśli, że go zdradziłam... slowa nic nie dają, prawda nic nie daje, nie wierzy mi. On myśli, że go tam zdradziłam i nasz związek wisi na wlosku... chcę go przeprosić jak najpiękniej się da... moje kieszonkowe wynosi tylko 100 zl i podkreślam że on do mnie nie przyjedzie bo jest obrazony... prosze pomożcie... mam czas do poniedzialku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihiihiih..........
wiec go ty odwiedz,porozmawiaj z nim szczerze ze go nie zdradzilas itp..rozmowa jest najlepsza(ale najwazniejsze zebyscie oboje byli spokojni a nie krzyczeli na siebie) udowodnij mu ze go naprawde kochasz i chcesz byc z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
niby rozmawialismy ale tylko przez tel... mamy spotkac sie w poniedzialek wlasnie... ale chce przeprosic za to ze pilam i nie dzwonilam i nie moze byc to seks bo pomysli ze jestem z nim tylko po jedno... to ma byc cos wyjątkowego... to jest mocny charakter...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie palić papierosy...
przeproś go i obiecaj,że już więcej się tak nie zachowasz kup mu coś słodkiego co lubi i daj słodkiebo buziaka. Niech noc zakonczy się w łózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
no bo przez to on nie chce ze mną być, on chce to skonczyc bo nie zadzwonilam, ale gdyby on wiedzial że ja jego przenigdy nie zdradze to moze byloby inaczej, tylko on tego nie rozumie...:( blagam pomóżcie mi, jestem zrozpaczona... już 5 dni... esemesy nic nie dają, rozmowy przez tel też... chce go przy sobie zatrzymać:( pierwszy raz mi sie zdarzylo wypic ale nie stracilam przytomnosci...:( a on w nic mi nie wierzy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihiihiih..........
lub cos mu kup zeby sybolizowalo twoje uczucie do niego,zeby bylo wyjatkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
no wlanie myśle nad prezentem, własnie coś co symbolizuje duże uczucie... wiem ze dziewczynie można kupić czerwoną różę, ale co chlopakowi?? On bedzie twardy na spotkaniu, chcę zeby zmiękł, nie wiem czy nawet dostane buziaka... bo jest on naprawde bardzo twardy facet... i nie ma mowy o żadnych pieszczotach.. mysle o obrączce tylko problem z rozmiarem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że chłopak jest wkurzony, ale z tego wynika, że co, ma Cię za puszczalską? brak telefonu = zdrada? czyli nie dzwoniłaś bo bzykałaś się z innym w tym czasie, aha;] Wiesz ja sama jestem z moim 2 lata, ale obraziłabym się ja na niego za to, że stwierdziłby mówiąc tak iż jestem panną lekkich obyczajów. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czemu tak się dajesz kurde? Powinnaś wyjaśnić chłopakowi że przepraszasz że nie zadzwoniłaś ale nie miałaś zasięgu a potem bawiłaś się z dziewczynami i zwyczajnie straciłaś poczucie czasu więc zapomniałaś zadzwonić... Co w tym dziwnego? wyjaśnij mu że na następny raz będziesz mieć kom przy sobie itd. I że przecież go kochasz i z nim jesteś itd. Jeśli nie zrozumie, to powiedz mu że potraktował Cię jak pannę lekkich obyczajów, że powinien wiedzieć że taka nie jesteś i zraniły Cię jego słowa bo przykro Ci że po takim czasie tak uważa i nie ufa i niech sam przemyśli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
no pierwszy raz byłam gdzies sama, a on jest strasznie zazdrosny, chociaz pozwolil mi isc...;( nie myslmy teraz o zaufaniu... pomozcie mi zebym sie z nim pogodzila...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno weź ogarnij, wiem jesteś zakochana i smutna. "Nie myślmy o zaufaniu... " no proszę Cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihiihiih..........
a moze masz wspolne zdjecia...kup album i uloz je i jako nie spodzianka zabierz go w wasze wazne miejsce dla was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już Ci powiedziałam wyjaśnij, przeproś i tyle. Zrozumie. Im dłużej będziesz się płaszczyć tym dłużej on będzie niedostnępny. Przestaniesz się odzywać mówiąc że też Cię zranił to sam zacznie z Toba gadać. Nie poniżaj się kurde bo pomyśli że serio coś zrobiłaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktem_w_ryj
a może on chce cie zostawić i teraz znalazł pretekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
ja tu sie zaraz porycze...:( jak on jest teraz na mnie zly to nie bede zaczynac tego tematu ze niby uwaza mnie za puszczalską... bo mi sie sprawa pogorszy.. to jest juz inna sprawa kiedy czlowiekowi (mi) zalezy na nim jak na cennej porcelanie, zeby nic mu sie nie stalo... najpierw chce zeby ten zwiazek się nie skonczyl.... potem bede z nim rozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
no za to ze nie zadzwonilam.... moze Wy nie trafiliscie na takiego faceta... ok, moze nie jest idealny ale i tak go kocham, milosci sie nie wybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia :)
hej... wyobraz sobie ze jestem tez taka "glupia" ze Cie rozumiem.. mam takiego samego chlopaka na tym punkcie.. oczywiscie nigdy nie powiedzial ze go zdradzilam.. ale czesto kombinowalam zeby go za cos przeprosic nieraz ewidentnie z mojej winy.. co to przeprosin .. nie wiem co lubi .. nie znam go... mialam raz taka sytuacje.. poszlismy sie przejsc on sie nie odzywal... chcial konca ..a ja nie wiemdzialam co robic... powiedzialam tylko ze go kocham i zaczelam glaskac po glowie.. (on to uwielbia) ale to brzmi... jakos go to rozmiekczylo... nie wiem naprawde daj mu jakis album z waszymi fotkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia :)
a nie mozesz odwiedzic go wczesniej.. np z jakimis ciasteczkami zrobionymi przez Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
tak sie sklada, ze moj chlopak lubi jak sie go drapie po karku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia :)
no widzisz .. poprostu usiadzcie na lawke... powiedz mu na uszko ze go kochasz (chodzby mowil ze nie slucha chocby uciekal) potem zamilcz i podrap go delikatnie po karku xD chore ale u mnie dziala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś przeprosić za to że nie gadałaś i wyjaśnić że był brak zasięgu i koniec - a jeśli on Ci nie wierzy i nie ufa - to o jakim Ty tu jeszcze związku mówisz?? :O I miej trochę godności dziewczyno - miłość miłością, ale mądra miłość idzie w parze z rozsądkiem a głupia objawia sie nie poszanowaniem samego siebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
ale ciasteczka tez odpadają:P nie to, na co poleci moj chlopak... jakas kolacja przy swiecach by sie przydala, ale niestety on do mnie nie przyjedzie:( chce zeby w poniedzialek on tego związku nie zakonczyl... ja wiem ze on mnie kocha a im dluzej mnie nie widzi tym gorzej...;/ znam go. wiem ze musze ruszyc jego serce... tylko nie wiem jak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia :)
nie czekaj do poniedzialku.. jedz jutro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia :)
a rozmawialas z nim przez telefon? mowil ze nie chce byc z toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On Cię nie będzie szanował, w przyszłosci będziesz jego podnóżkiem - żenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa091
no mowil ze jemu juz nie zalezy... ale on jest zly... ja go znam, on by zerwal za kare...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×