Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ohlala

ZAJETY FACET, a milosc

Polecane posty

kilka miesiecy temu moj wspanialy zwiazek przestal istniec. dlugo nie moglam sie po tym pozbierac, ale w koncu sie udalo. na mojej drodze stanal chlopak, z ktorym mialam bardzo bliski kontakt 3lata temu, teraz on jest w zwiazku, nie jest szczesliwy, myslal, ze jest zakochany, ale sam sie juz w tym pogubil. jego dziewczyna jest bardzo naiwna i co gorsza-probuje sie ze mna zaprzyjaznic, bo jest we mnie straszliwie zapatrzona. jestem w kropce. spotykamy sie za jej plecami, on jest troskliwy, kochany, czuly, tak to trwa i trwa (nie, nie spalismy ze soba, jeszcze). rozmawialismy powaznie, poniewaz ciezko jest mi to robic w stosunku do niej, nie chcialabym, zeby cos takiego spotkalo kiedys mnie, on jest zalamany, bo to jest typ faceta, ktory nigdy nie zdradza, nie wie co robic. znamy sie na wylot, jestesmy bardzo podobni, swietnie sie dogadujemy, jest nam poprostu dobrze, super spedzamy czas itd. jego dziewczyna zaczela sie domyslac, wszystko na nas wskazuje i wskazywalo, ale doszla do wniosku, ze jej podejrzenia sa bezpodstawne, wiekszosc znajomych nas 'kryje'. nie wiem juz co mam robic. panicznie boje sie tylko jednego. bo wiem, ze nie moge sie zakochac.. jest on dla mnie idealny, ale ZAJETY. nasi rodzice wiedza, w jakiej jestesmy sytuacji, a mimo to nam szczerze kibicuja, planujemy w tajemnicy przed nia wyjazd, zeby spokojnie pobyc razem, tylko we 2, poopalac sie i poplywac w cieplutkim morzu, ale szczerze nie wiem czy to jest najlepszy pomysl.. prosze was o pomoc- co ja mam zrobic? nie wiem juz nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejlla
fajnie się zapowiada jaki to tytuł filmu u ksiązki;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorosnij kilka miesiecy temu moj wspanialy zwiazek przestal istniec. dlugo nie moglam sie po tym pozbierac Dlugo to lata, nie miesiace z on jest w zwiazku, nie jest szczesliwy, myslal, ze jest zakochany, ale sam sie juz w tym pogubil jakby mial jaja, probowalby to rozwiazac lub odszedl Jesli masz honor, odejdz. Daj mu swiety spokoj i czas na uzmyslowienie sobie, czy chce cos naprawiac z tamta, czy budowac z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annodomini2010
dla mnie wszelkie okłamywanie tej dziewczyny jest po prostu nie fair, ona nie zasługuje na takie traktowanie. miejcie odwagę jej to powiedzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×