Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 20-sto latka

Slub w mlodym wieku bez ciazy?Czy ktos tak jeszcze robi?

Polecane posty

Gość 20-sto latka

Czesc wszystkim. Ostatnimi czasy ogladam zdjecia swoich znajomych na naszej-klasie. Mieszkam w malym miescie, wiec kazdy o kazdym wszystko wie i plotki kraza. Biorac pod uwage ze mam teraz 20 lat a wiekszosc znajomych chodzila ze mna do klasy, czyli ma tyle samo lat, to z okolo 80osob ponad 10 wzielo slub. Z tych 10 osob jedna jedyna dziewczyna wyszla za maz nie majac dziecka w drodze. Powod?Jest swiadkiem Jechowy i za rozpoczecie wspolzycia albo zamieszkanie razem przed slubem grozi wykluczenie ze wspolnoty. Inne osoby to zazwyczaj dzieci z srednio lub nisko zamoznych rodzin, bardzo czesto dosc religijnych, ktore zaliczyly wpadke z jakims przypadkowym partnerem, a potem presja rodziny zmusila je do wziecia slubu. Inne przypadki to 'zlapanie na dziecko' kiedy zakochana szczeniara bala sie ze ja chlopak zostawi (bo on sam mial ja juz gdzies). Niektore osoby maja juz wiecej niz 1 dziecko, a slub byl jeszcze przed matura. Zeby zaprezentowac podejscie do malzenstwa takich osob przytocze wypowiedzi mojej przyjaciolki, matki i zony w wieku lat 19. Dodam ze pochodzi z jednej z najbardziej religijnych rodzin w miescie, a cala rodzinka zawsze razem, roraty, rekolekcje, pielgrzymki, zapraszanie ksiezy na kolacje itp itd O tym jak zaszla w ciaze: 'Pojechalismy na sylwestra, duzo pilismy i tak jakos wyszlo...' O stosunku do meza: 'Ja bym z nim wogole nie byla gdyby nie ta ciaza, dawno bym go rzucila' O zdecydowaniu sie na malzenstwo: 'Ja nie chcialam slubu, ale rodzice powiedzieli ze A.(ojca dziecka) do domu swojego nie wpuszcza(ona mieszka z rodzicami), bo dla nich to obcy facet. Jego rodzice tez nalegali. O slubie: 'Byla tylko najblizsza rodzina, bo w 7miesiacu to przeciez nie bylo sie czym chwalic. (tutaj chyba czujac ze moge miec pretensje ze nie zostalam zaproszona) Ale powiedzialam juz wszystkim kolezankom ze jak bede sie rozwodzic to wtedy zrobie impreze!(i banan na twarzy)' Pocieszajac sie ze jednak nie przegrala zycia: 'Wiesz my i tak mamy dobrze, bo mam 3cia klase zaliczona i musze tylko podejsc do matury za rok, a moj kuzyn ma teraz dziecko z 16-latka, oni to dopiero przesadzili' Podsumowujac moje chaotyczne opowiadanie, mam pytanie: Czy w dzisiejszych czasach(nie pytam jak to bylo 20lat temu)ktokolwiek w wieku powiedzmy przed 23 rokiem zycia(tzn przed skonczeniem studiow) decyduje sie na slub z milosci, kiedy nie ma dzieci w drodze? Z gory dziekuje za wszystkie powazne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no raczej coraz zadziej tak slub w mlodymwieku jak i slub z powodu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggda 78
Ja brałam ślub mając 22 lata (mąż 24 lata), bedąc na studiach dziennych. Nie byłam w ciąży, pobraliśmy się bo tak chcieliśmy, zamieszkaliśmy razem miesiąc przed ślubem. Świadomie nie planowaliśmy wtedy dziecka. Dziś mamy prawie 5 letnią córkę i prawie 10 letni staż małżeński :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa na ławe ??????? :D
kilka moich kolezanek wyszło za mąż z miłości przed 21 r.ż. Jedna chajta sie za rok (bedzie miala wtedy 23lata) ja mam 22 i slub planuje za...3,4 lata :P:P:P dzieci nie planuje do 30stki...i mysle ze ten kto naprawde nie chce miec dzieci sie zabezpiecza, a osoby ktorym jest wszystko jedno bo nie mysla o przyszłości swojej i dziecka poważnie szybko wpadają... To straszne ze taka 20latka zachodzi w ciąże :/ moja mama mając 24 lata miała juz 3 dzieci...nie z własnej woli tylko dlatego ze była biedna a moj ojciec po urodzeniu sie 1 dziecka mial wszystko w doopie bo miał juz żone i musiała mu dawać..inaczej była bita i chodziła głodna - przykre.. nie twierdze ze w dzisiejszych czasach dzieje sie tak na kazdym kroku..ale na pewno mozna spotkać takie przypadki. Nie wiem co widza w slubie te wszystkie młode dziewczynki...mysle ze każda dziewczyna w wieku 17-20 lat marzy o samym fakcie wyjścia za mąż: o białej sukni, pięknej ceremonii w kościele, o hucznym weselu, byciu w centrum uwagi, chwalenie sie kolezankom itp. Moj brat ma taka sytuacje...chodzi z dziewczyna 4 miesiace...dziewczyna ma 19 lat a on 26 no i juz sie zareczyli - bo ona chciała. Znam mojego brata i doskonale wiem ze nigdy nie spiesyzło mu sie..ale poznał taka i ona go omotała i za rok planują ślub...tragedia :/ a nawet sie jeszcze dobrze nei poznali !! ze mna facet zerwał po dwóch latach ! po 4 miechach tez było bajkowo kochał mnie itp...wszyscy sie zmienia z czasem..niestety niektorzy tego nie rozumieja...dla mnie to żałosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest wiele osób które biorą ślub bo to fajnie jest mieć obrączkę a tak naprawdę nie wiedzą w coś się pakują i przez to coraz więcej jest rozwodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że tak. Ja mam 21 lat, mój 25 i za rok bierzemy ślub czyli będę w wieku 22 lat. I nie mamy dziecka, a tym bardziej w drodze. Nie każdy decyduje się na ślub w młodym wieku tylko z powodu ciąży. Choć nie tylko w młodym wieku są takie przypadki, a czasem to wychodzi na dobre, bo ludzie po prostu czasem by przekładali tą decyzje w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja opowiem o moich znajomyc
znajomych * i rodzinie kazdego kogo znam a w podobnym mym wieku sa badz mlodsi o 3 lata kazdy ozenil sie z wpadki ,a tych wszystkich malzenstw ok 20 tylko jedna dziewczyne znam rok mlodsza odemnie ktora wyszla za maz z milosci bez dziecka w drodze , a bylo to pare lat temu . Obecnie mam 24 lata moje 2 kuzynki wpadly w wieku 18 lat i slub :) jedna mlodsza o 3lata druga starsza o 2 lata .... Jedna kolezanka specjalnie zaszla w ciaze by wyjsc za maz za swojego ksiecia :D:D jedna jest panna z dzieckiem ... inna po rozwodzie (pol roku po slubie rozeszli sie ) ja mam 24 lata i myslimy z moim o zamieszkaniu malzenstwu , czy dzieciach , ale teraz jest nam to obojetnie czy bede w ciazy czy tez nie :) jestesmy dorosli ... ale nie wczesniej niz za rok :D w PL to jest wlasnie nacisk na sluby z powodu ciazy bo co powiedzia ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja opowiem o moich znajomyc
a znowu taka jedna znajoma to urodzila w wieku 16 lat , ale do teraz sa razem :) pobrali sie i sa rodzinka swietna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama brała ślub mając 17 lat , ja sie urodziłam gdy miała 19 do dzisiaj są zgodnym małżeństwem i sa 27 lat po ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×