Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapalona pływacza z dna Wisły

Gdzie w Warszawie można popływać? najlepiej w centrum nie na obrzeżach

Polecane posty

Gość zapalona pływacza z dna Wisły

i nie chodzi mi o basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w publicznej toalecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
jaki człowiek taka odpowiedź :) a teraz może ktoś normalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
na rekach i nogach a na czym :) ewentualnie na materacu dmuchanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patipataszon
możesz nawet ponurkować , mają dość solidnie rozbudowaną sieć wodociągową , wiadomo stolyca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
ale niby gdzie mam nurkować?? nie ma w Wawie nic do pływania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma możliwości pływania w
Wiśle w Warszawie. Idź na basen albo skorzystaj z własnej wanny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to nie basen
to gdzie chcesz pływać? Warszawa, mimo iż wśród mieszkańców przeważają świeżo napłynięci z wiochy, to jednak nie wieś i stawu ani jeziora nie uświadczysz... Możesz się ochlapać w fontannach przed ch arkadia. Albo na glinianki do zielonki, chociaż nie wiem dokładnie co to te glinianki są :o Na wawrzyszewie są stawy, ale najgorszemu wrogowi bym nie życzyła w nich się pluskać (poza tym to już obrzeża).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam mała to się ludzie kąpali w parku morskie oko.. ale teraz to tam syf jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie Kaufland to
masz jeszcze na dole starego miasta taka sadzawkę z fontanną i na Polach Mokotowskich. Ale tam pływać nie można. Tak samo jak fontanny pod pałacem kultury. Kiedyś były baseny po praskiej stronie wisły i na Inflanckiej, była też Legia i Gwardia, ale teraz chyba nie ma żadnego na powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie Kaufland to
ooooooooooo... jeszcze Jeziorko Czerniakowskie, ale chyba też zakaz kąpieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
ale czy ja mówię że chcę pływać w Wiśle?? chodzi mi o coś mniejszego . wanna? hah to gratuluję jeśli masz wannę tej wielkości by móc pływać .park morskie oko - serio tam pływali?? tam jest dużo drzew i te stawy pełno tam ptasich kup. czemu nie życzysz pływania na wawrzyszewie i dlaczego na polu mokotowskim nie można pływać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może sobie przypomniał że
może dlatego że ta sadzawka na polach mokotowskich ma pół metra głębokości? Na Wawrzyszewie coś do pływania jest??? Idź na Warszawiankę do Parku Wodnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie w polu mokotowskim, a na polach mokotowskich.. warszawiaku od siedmiu bolesci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
no to jak ma pół metra to chyba bezpiecznie , nikt nie utonie, a na Warszawiance na Legii jest dach czy nie? bo ja nie chce pływać pod dachem tylko pod gołym niebem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może sobie przypomniał że
nie ma w Warszawie basenu na powietrzu. Chyba że Powsin zaliczysz do Warszawy. A na Legii nie ma basenu od 20 lat chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o glebokosc, ale o syf!!! ja bym tam na polach mok w zyciu do wody nie weszla.. ble. na inflandzkiej byl odkryty basen kiedys, na jagiellonskiej....zreszta tutaj masz wszystko! http://tinyurl.com/2vhzccw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie Kaufland to
autorka pisała o centrum a nie o dalekiej woli :) głEMboko???? I kto tu debil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
hahahah o lol ale jazda ten link co wysłałaś :D śmieszny nawet jak to zrobiłaś?? no rzecz w tym że ja nie szukam basenu, czegoś bardziej naturalnego, czy pole mokotowskie ma ratownikow? I CZY obowiązuje tam specjalny strój i czy można wnosić pontony, materace, rękawki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyyyy
woda jest tam ciepła bo ludzie sikajom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoitstko ty nie wiesz
wiem to sosssss ładny chłopak :D jakby był na polu mokotowskim to namowiłabym go do kopulacji w wodzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popływaj se w fontannie obok Pałacu Kultury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapalona pływacza z dna Wisły
bardzo śmieszne!! widziałam fontane koło pałacu ale słysząłam że można dostać mandat za wejscie do fantanny to dopiero przegięcie i tuper policji!!! a w polu mokotowskim można pływać legalnie czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
zapalona --> w Warszawie nie ma praktycznie żadnego naturalnego zbiornika wodnego :o A nieliczne baseny odkryte odstęczają :o Swojego czasu je testowałam: z parku Moczydło wyszłam zaraz o tym, jak weszłam. Jagiellońska - basen stoi pusty i zrujnowany, Powsin - nawet nie da się dojechać (zbity tłum parkujący na dojeździe), Inflancka jeszcze jako tako.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
W Poznaniu to mamy praktycznie w centrum - Rusałkę - śliczne małe jeziorko, bodajze wykopane przez Niemców za rozbiorów. Mamy Maltę = taki tor regatowy, i ma wydzielone kąpielisko. I na północnym zachodzie jest bardzo duże jezioro - Kierskie. To szok że w Warszawie nic nie ma. Dowodzi to tego, że władze interesuja się tylko tym, co przynosi bezpośrednio kasę. Biurowce, pierdoły, tego od groma.... TYlko niedługo ludzi zacznie to coraz bardziej wkurzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×