Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joasiap84

jestem w 9 miesiącu i czuję się jak słonica

Polecane posty

Gość joasiap84

Dziewczyny, Czy Wy też tak macie? Mowi się ze kobieta w ciązy wyglada kwitnąco, a ja czuje sie jak jakies monstrum, nie przytylam duzo bo tylko 8 kg, ale jest lato wszedzie pelno zgrabnych dziewczyn, kupuja kostiumy, przed ciaza mialam rozmiar 36, a teraz jak patrze w lustro to plakac mi sie chce. O wspolzyciu z mezem tez nie ma mowy, bo mnie unika, nie wiem moze nie nadaje sie na matke skoro takie mam mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
nie martw sie, w ostatnim miesiacu ciazy maz tez nie chcial kochac sie ze mna pod pretekstem,ze sie boi,ze zrobi cos dziecku:O ciezko mi sie oddychało, szybko sie męczyłam wiec spoko jak urodzisz będziesz musiała latać jak motorek w około dziecka i szybko schudniesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla mamunka
ja jestem na początku 8mies. a czuje sie jak sloń, a też duzo nie przytylam, z mężem mam ten sam problem, mowi, że sie boi :-( juz bym chciala być po, bo za miesiąc chyba pęęęknę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasiap84
mój też mówi że się niby boi, a ja mam wrazenie ze jestem dla niego atrakcyjna juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suwaczkowata
witam w wysokiej ciazy az tak ciezko jest ? :D ja jestem w drugim miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasiap84
nio jest ciezko, nie sadzilam ze az tak ciezko bedzie, tym bardziej teraz jak jest lato, to chyba najmniej mila pora na koncowke ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy tylko byscie sie pierdoli
ły :/ słonica 8kg?? a co maja powiedziec te co amja 28 na plusie?? i zakaz sexu albo jego niemoznosc pzrze 9mcy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Hej, ja jestem w polowie osmego. Niecale 9 kg na plusie i tez nie moge uwierzyc, ze az tak to mozna odczuwac. W te upaly nie moge nigdzie wyjsc, bo od razu mi slabo (glowe przykrywam, zeby nie bylo). Jak siedze bola mnie plecy, jak polleze, to ciezko mi sie oddycha. Jak juz gdzies wyjde, to sapie jak parowoz po kilku krokach. Ja juz chce wrocic na aerobik, poskakac, pobiegac, a nie kulac sie jak taka baryla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
zobaczycie po porodzie jaki to dar niebios spać na plecach:P móc biec i skakać! ehh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasssiiiaaa
nie martcie sie po porodzie bedzie juz tylko lepiej ja rodzilam w koncowce sierpnia, przytylam 26kg! to byl koszmar, nogi mialam spuchniete, nie moglam oddychac swobodnie, szybko sie meczylam, nie mialam w co sie ubrac trzeba duzo wypoczywac i jakos przezyc koncowke ciazy, szczegolnie latem jest to uciazliwe, poswieccie czas tylko dla siebie, warto!!! jak dzidzia sie pojawi to szybko wraca sie do formy i jest tylko lepiej:) ja sobie zartowalam ze to nocne chodzenie siusiu to taki tening przed nocnym wstawaniem do malenstwa:) teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 tydzien
oj wiadomo ze ciaza bywa upierdliwa;) ja jestem w 31 tygodniu ciazy a od 2 miesiecy musze lezec z barkami nizej od tylka, zeby maluch nie uciskal tak szyjki macicy ktora i tak juz jest skrocona o 60%...goraco jak diabli, prawie nigdzie nie wychodze bo nie moge, przez przeciagi w domu dorobilam sie niezlego przeziebienia...wiec leze z zatkanym nosem i glowa do dolu, kochac sie nie moge przez wzglad na szyjke, zreszta i tak nie mam ochoty...przytylam 10kg, a to najmniejszy problem z calej masy urokow "stanu blogoslawianego":D do tego mala kopie mnie tak, ze czasem az mi lzy w oczach staja, a jak nie kopie to kombinuje czy czasem cos sie zlego jej nie dzieje...no i oczywiscie jestem wiezniem toalety:D a mimo wszystko warto!!:) ja sie z tego smieje,a maz jest przy mnie kiedy tylko moze...wie, ze mi ciezko mimo ze nie bucze mu caly czas...ehm byle do sierpnia:) a potem moze spowrotem wroce do rozmiaru 34 ...moze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzicie
a ja bym mogła przytyć i 100 kg byle tylko mieć dziecko ale niestety a wy zaraz się cieszyć to marudzicie bo nie nosicie rozmiaru 34 w ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj maly ma zdecydowanie
ja jestem w 30tc i mam 14kg do przodu :/ ciezko mi juz jak cholera a jeszcze 2mce by trza bylo pochodzic nie wiem jak dam rade zwlaszcza ze u mnie o lezeniu moge zapomniec bo mam 2,5 latka ktory ciagle ciagnie mnie do zabawy, na hustawki, basen, skacze po mnie itp.. przeciez mu nie odmowie :) co ajkis czas lapie mnei tak mocny bol w kregoslupie albo kroczu ze placze z bolu ale coz mam innego do wyboru :/ z malym chodzilam w ciazy w zimie i lepiej nie bylo :( przynajmniej teraz nei musze na siebei zakladac ciezkich ciuchow i nikt mi butow wiazac nie musi :Paha seksu nie uprawiam od ok 5tc :) nie da rady za sucho i boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeuiruiru
nie marudza z powodu niemoznosci wcisniecia sie w rozmiar 34 a dlatego, ze im ciezko co jest zrozumiale. ja przytylam 14 kilo i rodzidzilam w listopadzie, blizniaki ... padal snieg, bylo slisko i tez siedzialam w domu. dodatkowo mieszkam na 3 pietrze w bloku bez windy. ciaza niezle dala mi w kosc, zawroty glowy itd. musialam przystawac co pol pietra zeby wejsc do domu a jak zaczynal sie porod to nie wiedzialam jak zejsc po schodach bo za brzuchem nic nie widzialam ! na pocieszenie powiem, ze przed ciaza mialam spora nadwage, w dniu porodu waga pokazala rowno setke, pol roku po dzieci tak mi daly w kosc ze waze 52 kilo przy wzroscie 175 i nie moge utyc. skora i kosci. teraz dzieci maja 19 miesiecy i co sie nabiegam to moje a zjesc nie mam kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po co wam to bylo?
bylo sie nie pakowac w to. a ze swiadomie sie rznelyscie to teraz nie narzekac obludnicy. to nie wczasy a co myslalyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeuiruiru
ja blizniakow nie planowalam :P co mam powiedziec? zreszta przed ciaza nikt ci prawdy nie powie - o tym jak to jest z malym dziekiem tez nie. kazdy sie zachwyca malym skarbeczkiem i slodkim misiaczkiem a potem zabiera dupe do domu a ty zostajesz z zobakujacym bahorem, ktory wyje jak syrena przez 16 godzin na dobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 tydzien
hmmmm no tak...narzekac na prace mozna, jak to nam zle, wszystkie rozterki milosne i inne sa akceptowane, ale jak ktos napisze, ze zle sie czuje w ciazy to odrazu znajdzie sie ktos kto bebni "rznelas sie to nie narzekaj" -brak mi slow wrecz... moge sobie troche pobuczec, ze mieszkam sama z mezem ktory ciagle pracuje, a ja mimo ze rozpiera mnie energia (chwilowo mam infekcje wiec stad ten spadek formy) musze lezec i nic na to nie poradze...kazdy mowi chyba stac Cie na takie poswiecenie, to nie az tak wiele- szkoda tylko, ze nikt za mnie nie zrobi zakupow, nikt do lekarza mnie nie zawiezie na umowiona wyzyte, ani na szkole rodzenia, i tez nie ugotuje mi obiadu....wiec nie praw mi tu moralow typu "chcialas to masz" bo Ciebie tez ktos musial donosic i wychowac, i pewnie nieraz Twojej matce wymsknelo sie niedopuszczalne narzekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cieżaroweczka 25
a ja jestem w 8 miesiacu przytyłam 15 kg a mąż ciagle ma ochote...chyba nawet wiekszą niz na początku ciązy...mówi, ze wygladam dla niego atrakcyjnie a mysl, że kocha się z cieżarną bardzo go podnieca....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje w takim razie
bo to jakis zboczony fetyszysta, jak przestaniesz byc w ciazy, to juz go nie bedziesz podniecac? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam przepraszam
nie doczytam was na razie bo mi mój 6mies skarb się budzi-syn, też się tak czułam od 7 mies to hormony ale i zmiany w wyglądzie nie przejmujcie się to minie a kg się zgubią nie od razu czasami od razu zależy od genów, ja byłam prawie zawsze 36 rozmiarowo teraz tyle?? mies po porodzie już jestem 38 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×