Płacenie za seks

moim zdaniem płacenie za seks jest ostateczną formą przegrywu atrakcyjni płacić nie muszą

hehe

od nieplatnego? Jest tanszy.

dla mnie(jestem kobieta) płatny seks jest niedopuszczalny, przyjmujac za niego pieniadze w moim mniemaniu byłabym dziwka, uprawiajac seks "za darmo" uprawiam go z przyjemnośći nie dla pieniedzy- wiec termin "dziwka" odpada. ale ludzie róznie do tego podchodza.

rozpatruję to z punktu widzenia faceta: jestem zbyt piękny i młody, by za to płacić, jak będę starszy to będę się bardziej starać, ale znam i 50 letnich jebaków :) płacenie za seks to żenada i porażka jako facet, osobną sprawę jest kurwestwo, nic nei stoi niżej niż dziwka

no to mi sie tez wydaje ze płacenie to zenada, jesli jestes młody i posiadasz jako taki wyglad to po co płacic? oznaczałoby to ze cos jednak z Toba nie tak skoro zmuszony jestes za to płacic :D

Śmiem twierdzić, że tym tematem próbujesz się w jakiś sposób dowartościować. Czyż nie? A płacenie za seks nie zawsze jest takie złe, jak to się wydaje. Niektórzy są tak zabiegani, że nie mają czasu na dziewczyny, a tak to pójdzie sobie tam gdzie trzeba, zrobi co trzeba, zapłaci i wróci do swojego życia.